facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 12 sty, 2016
- 2 komentarze
Aktywność fizyczna Polaków.

20150415-conseils-entrainement-maigrirbrzuch_pilka01Games2012_TrackTriplet_FroningLeverich_muscleup_0s2s4seminarium z mistrzem ulotka A5 2015.cdr

Polacy zajęli drugie miejsce wśród najmniej aktywnych narodów w 2015 roku. W Unii Europejskiej wyprzedzają nas tylko Portugalczycy – wynika z raportu British Heart Foundation opublikowanym przez „BBC News”.

Według danych Brytyjskiej Fundacji Serca, w Portugali nie uprawia żadnych ćwiczeń fizycznych aż 69 proc. populacji. Polacy wypadli tylko nieco lepiej – w naszym kraju mało aktywnych fizycznie jest 55 proc. społeczeństwa. Kolejne miejsca zajęły: Francja (46 proc.), Wielka Brytania (44 proc.), Chorwacja (36 proc.), Niemcy (26 proc.) oraz Holandia, gdzie zaledwie 14 proc. osób nie uprawia sportu.

Julie Ward z British Heart Foundation podkreśla, że aktywny tryb życia jest korzystny dla zdrowia bez względu na wiek. Może przedłużyć życie nawet ludziom starszym. Fundacja zaleca, by tygodniowo ćwiczyć co najmniej 150 minut. „Liczy się każdy wysiłek, nawet 10 minut dziennie aktywności fizycznej może okazać się korzystne dla zdrowia” – podkreśla Ward.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, żeby być aktywnym fizycznie co najmniej 30 minut dzienne. Wystarczy zwykły spacer. (PAP)

Często pytam znajomych, dlaczego w ogóle nie ćwiczą? Odpowiedzi są zawsze takie same: “nie chce mi się”, “nie mam czasu”, “jestem zbyt zmęczony/zmęczona”, itp. Jak już bardziej wnikam w temat, okazuje się, że większość ludzi, ma czas wieczorem, ale wolą odpocząć, najczęściej przed telewizorem, zajadając puste kalorie lub pijąc wieczorne piwko. Niektórzy też argumentują, że wieczorne ćwiczenie jest niekorzystne, ponieważ pobudza organizm i powoduje trudności z zaśnięciu. Wiele poradników, dotyczących ćwiczeń, także o tym wspomina. Ja, po wieczornym treningu, zasypiam bardzo szybko. ;)) Dla nieprzekonanych, można zasugerować, żeby ćwiczyli z rana, wstając godzinkę szybciej.

Generalnie, zawsze znajdzie się tysiące powodów i wymówek, dzięki którym, ludzie czują się usprawiedliwieni ze swojego lenistwa. Już bardzo dawno, powiedziano “Ciało jest Świątynią duszy” lub “W zdrowym ciele, zdrowy duch”. Tylko, że w tych anormalnych czasach, wszystko jest ważne, tylko nie to, co najważniejsze… Poruszam nie wierzchołek, a “wierzchołeczek” góry lodowej. Do tematu aktywności fizycznej, będę z pewnością powracać.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • Tomek Nawrot //14 sty 2016

    “Niektórzy też argumentują, że wieczorne ćwiczenie jest niekorzystne, ponieważ pobudza organizm i powoduje trudności z zaśnięciu. Wiele poradników, dotyczących ćwiczeń, także o tym wspomina. Ja, po wieczornym treningu, zasypiam bardzo szybko. ;))” – zawsze są wyjątki 😉
    “Dla nieprzekonanych, można zasugerować, żeby ćwiczyli z rana, wstając godzinkę szybciej.” – Paweł, coś Ty, to niewykonalne! 🙂

    Warto pamiętać o tym, że bardziej intensywna aktywność fizyczna wymaga dobrej kondycji organizmu, np. dobrego odżywiania. Jeśli ma to być bieganie, warto udać się na konsultację do podologa. Około 90% osób ma wady stóp, np. płaskostopie. Przy większych ich obciążeniu podczas biegania mogą o sobie dać znać.

    • Admin //15 sty 2016

      Da się, da Tomek. Tylko trzeba się zmobilizować i wygonić z siebie lenia i śpiocha. 😉 Z bieganiem masz rację. Trzeba się do tego przygotować.