Tylko jedna doba (z niewielkim hakiem), dzieli nas od rozpoczęcia się jedenastego miesiąca w roku – listopada. Dzisiaj przeszliśmy na czas zimowy, przypieczętowując w umowny sposób rozpoczęcie się najpóźniejszej odmiany jesieni. Listopad w naszej strefie klimatycznej bywa bardzo różny. Raz mieliśmy kontynuację babiego lata, innym razem bywało, że dominował śnieg i mróz. W ostatnich latach, cieplejsze oblicze listopada, zdecydowanie przeważało nad tym zimnym. Dla większości ludzi, najważniejsza jest pogoda w jego pierwszych dniach z uwagi na Święta, przypadające w pierwszym i drugim dniu. Chociaż jeszcze tydzień temu, niektóre prognozy pogody wskazywały, że możemy mieć 1 listopada w wydaniu zimowym, dzisiaj już na 100% wiadomo, że tak nie będzie. Ale na brak zróżnicowania pogody nie będziemy narzekać.
Poniedziałek, 31 października 2016
Początek nowego tygodnia z najstabilniejszą pogodą zapowiada się w zachodnich regionach naszego kraju oraz na Śląsku, gdzie na ogół nie powinno padać i od czasu do czasu słońce będzie wychylać się zza chmur. Najwięcej chmur gromadzić się będzie w dzielnicach wschodnich i północnych. Tam mogą wystąpić niewielkie i symboliczne opady deszczu, przy czym na przejaśnienia też można liczyć. Temperatura maksymalna od 7-8 stopni na wschodzie, południu oraz w centrum do 9-10 stopni na krańcach zachodnich oraz nad morzem. Na wschodzie oraz w centrum, wciąż dokuczać będzie silniejszy, północno-zachodni wiatr.
Wtorek, 1 listopada 2016
Wtorek przywita nas porannymi przymrozkami, przede wszystkim w regionach północno-wschodnich. Przy gruncie lokalnie będzie około -4, -5 stopni C. W ciągu dnia przewidywany jest wzrost zachmurzenia, które stopniowo będzie obejmować coraz większy obszar kraju. Po południu, pochmurna pogoda będzie już dominować praktycznie w całej Polsce, a w północnej połowie kraju aż po centrum spodziewane są opady deszczu, najobfitsze na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Podlasiu. Za to temperatury będą całkiem znośne, zwłaszcza na zachodzie – od Pomorza Zachodniego po Dolny Śląsk na termometrach 12-13 stopni. Lokalnie może być jeszcze o jeden, dwa stopnie cieplej. Z kolei od wybrzeża Gdańskiego po Małopolskę na termometrach 8-10 stopni, najchłodniej w województwach wschodnich – od Podlasia po Podkarpacie 5-7 stopni. Wiatr umiarkowany, na wybrzeżu w ciągu dnia wzrastający do dość silnego, w porywach 60-65 km/h, południowy i południowo-zachodni.
Środa, 2 listopada 2016
W środę zaznaczy się wpływ niżu znad Bałtyku. Sytuacja będzie podobne do tej, która miała miejsce w sobotę. Czyli w niektórych województwach rozwiną się i mocno wypiętrzą masywniejsze chmury kłębiaste, które w wielu miejscach kraju przyniosą przelotne opady deszczu, gradu, a lokalnie zagrzmi. Temperatura wyniesie od 6-7 stopni na północy do 8-10 stopni na południu oraz w centrum, ale silny wiatr osiągający w porywach 65-70 km/h, a na wybrzeżu i w trakcie konwekcji nawet 80-90 km/h sprawi, że odczucie chłodu będzie spotęgowane.
Czwartek, 3 listopada 2016
Po przejściu niżu, spłynie do nas zimne powietrze pochodzenia arktycznego (morskiego). Na termometrach zobaczymy tylko 5-7 stopni, ale silniejszy wiatr z kierunku północno-zachodniego spotęguje odczucie zimna. Opadów będzie trochę mniej niż w środę i skupią się przede wszystkim na dzielnicach północnych, wschodnich i południowych. Z racji obniżonej izotermy zera będzie padał przeważnie grad, krupa śnieżna, a lokalnie także śnieg z deszczem.
Piątek, 4 listopada 2016
Piątkowy poranek praktycznie w całym kraju przyniesie nam przymrozki. W dzień pomimo dosyć sporej ilości słonecznych chwil, temperatury dobiją maksymalnie do 3-4 stopni na północnym wschodzie, w Małopolsce i Podkarpaciu, 5-6 stopni w centrum do 8 stopni od Pomorza Zachodniego po Dolny Śląsk. Zaczniemy dostawać się pod wpływ klina wyżowego znad Europy Południowej, dlatego opady powinny prawie całkowicie ustąpić i w wielu regionach pokaże się słońce.
Weekend, 5-6 listopada 2016
Pod koniec tygodnia widać w prognozach pogody ocieplenie, ale i opady. Zmiana ta będzie związana z wtargnięciem deszczowego niżu znad Atlantyku. Temperatury mają wzrosnąć do 10 stopni na południu, lokalnie nawet 13-15. Północ kraju pozostanie jeszcze w zimnym powietrzu, dlatego słupki rtęci osiągną tam maksymalnie od 4 do 7 stopni.
OPTYCZNIE W NIEBO 31.10.2016r. – 06.11.2016r.
Z ciekawszych wydarzeń astronomicznych w nadchodzącym tygodniu, szykuje się właściwie tylko jedno:
02.11.2016r. – godz. 20:09, koniunkcja Księżyc – Saturn w odległości – 3°42.
