Pogoda nie przestaje nas zaskakiwać. Oficjalny sezon huraganowy na wodach środkowego Pacyfiku rozpoczyna się 1-ego czerwca, a kończy 30-ego listopada. Tymczasem w czwartek, 7 stycznia, odnotowano narodziny burzy PALI, która jest, jak dotąd najwcześniejszym sztormem tropikalnym w środkowej części Oceanu Spokojnego w historii.

Od rozpoczęcia obserwacji w 1949 roku, na wodach środkowego Pacyfiku – później od Pali – tropikalne sztormy w styczniu uformowały się dwa razy; WINONA była pierwszą burzą w dniu 13 stycznia 1989 roku, a drugi to EKAKA w dniu 28 stycznia 1992 roku. Ekaka osiągnęła trzecią kategorię intensywności huraganów podczas umiarkowanego El Nino, jakie miało miejsce w latach 1991-92.

To właśnie rekordowemu EL NINO 2015/2016, naukowcy przypisują zasługi powstania burzy Pali, która uformowała się zaledwie 4,7 stopnia na północ od równika, gdzie temperatury wód są dużo wyższe od normy wieloletniej, a kierunkowe ścinanie – słabsze. Są to warunki idealne dla powstawania sztormów tropikalnych.

Obecnie, tropikalny sztorm Pali znajduje się około 2 tys. kilometrów na południowy zachód od Honolulu na Hawajach. Jak informuje weather.com, Pali umocnił się od niedzieli i może nawet uzyskać status cyklonu pierwszej kategorii (z wiatrem powyżej 74 mph) w ciągu najbliższych dni, zanim w końcu osłabnie. System nie zagraża obszarom lądowym.