facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 02 gru, 2015
- 7 komentarzy
ZIMA 2015/2016 – oficjalna prognoza.

CIMG7126

Wczoraj, 1 grudnia, rozpoczęła się meteorologiczna zima. Prognozę pogody na zimę 2015/2016, napisałem na blogu w dniu 18 października. Czy coś się zmieniło w prognozach? Czy będzie cieplej lub chłodniej i czy pasjonaci śniegu i sportów zimowych, będą mieli podczas tego sezonu, powody do radości? Oczywiście, jak zawsze zaznaczam, prognozowanie pogody z wielotygodniowym wyprzedzeniem, jest obarczone sporym ryzykiem błędu. Niemniej, napisać o prognozie pogody na zimę w grudniu, jest łatwiej niż w październiku. Czego zatem możemy spodziewać się w pogodzie w miesiącach grudzień, styczeń i luty?

Godnym odnotowania uwagi jest fakt, że możemy być świadkami wydarzenia meteorologicznego, którego jeszcze nie notowano w historii regularnych pomiarów meteorologicznych. Wszystkie analizy i dane pomiarowo/prognostyczne, wskazują na łagodny przebieg zimy. Trzecia, odbiegająca od normy wieloletniej zima pod rząd (szczególnie na nizinnym obszarze Polski), będzie ewenementem. Jeżeli chodzi o poszczególne miesiące, największa korekta, dotyczy miesiąca lutego.

GRUDZIEŃ 2015 – BARDZIEJ PÓŹNA JESIEŃ NIŻ ZIMA

Prognozy pogody na grudzień, nie zmieniły się. Miesiąc ten, zaczął się od szturmu jesienno-zimowych, głębokich układów niskiego ciśnienia, napierających znad Atlantyku. I taka tendencja, będzie w grudniu dominować. Atak (a raczej ataczek) zimy, przewidywany jest w połowie miesiąca na około tydzień czasu. Może sypnąć śniegiem i przymrozić. Niestety w okolicach Świąt, przewiduje się głęboką odwilż i powrót dominacji ciepłych, wietrznych i mokrych mas powietrza znad Atlantyku.

STYCZEŃ 2016 – DOMINACJA ATLANTYKU

Styczeń będzie podobny. Przez aktywny Atlantyk, cały czas dominować ma wietrzna, deszczowa i pochmurna, ale ciepła pogoda, z temperaturą na poziomie nawet 10 stopni. Oczywiście regularnie zaznaczy się u nas zima, z opadami śniegu i mrozem, ale niezbyt dużym, głównie na wschód od linii Wisły, niestety nie będzie to chyba to, na co wszyscy czekamy. Pocieszające jest jednak to, że nie będzie raczej aż tak ciepło, jak w styczniu 2014 i 2015, kiedy odchylenie sięgało nawet 3-5 kresek na plus. Prawdopodobnie, w styczniu 2016 roku, odchylenie nie przekroczy 2 st. C.

LUTY 2016 – WYRAŹNY PODZIAŁ

W lutym mieszkańcy zachodnich i południowo-zachodnich regionów nadal zamiast mrozu i śniegu, za oknami częściej widzieć będą 10 stopni, chmury, wiatry i opady deszczu, okresami intensywne, a nawet wyładowania atmosferyczne. Reszta kraju, szczególnie pas od Małopolski i Podkarpacia po Mazury nieco częściej, niż w poprzednich miesiącach dostawać będzie się pod wpływ zimniejszych mas powietrza ze wschodu, dzięki którym pojawi się całodobowy mróz, który przejściowo na północnym-wschodzie może sięgać nawet -15/-20 st. C. Wystąpią też opady śniegu, oczywiście największe w górach i na północy. Na niżu Polski, będzie większa szansa na bałwana z błota niż ze śniegu.

Teraz, pozostaje śledzić pogodę tydzień po tygodniu i sprawdzanie, jak się ma prognoza do realu. Prognoza łagodnej zimy, z pewnością cieszy kierowców, ludzi, którzy chcą oszczędzić na ogrzewaniu i tych, którzy nie lubią zimy. Gorzej z narciarzami, dziećmi i właścicielami pensjonatów, dla których sezon zimowy to szansa na zarobek. Bez względu na to, co się wydarzy, obowiązuje niezłomne hasło ”Byle do wiosny”. ;))

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • Tomek Nawrot //02 gru 2015

    Ciepło może być, ale przy słonecznej pogodzie. Jednak zgodnie z prognozami słońca nie będzie. Zdecydowanie wolę słoneczne, nawet upalne lato (nie uwzględniając strat w rolnictwie i problemów z zaopatrzeniem w wodę) niż podwójną jesień – przez pół roku. W lutym dobrze byłoby zrobić sobie ferie i pojechać na wschód Polski.

    • Admin //03 gru 2015

      A ja cieszę się z takiego obrotu pogody ponieważ najważniejsze dla przyrody są obecnie opady, które są kluczowe dla wyrównania poziomu wód przed następnym sezonem. Dla równowagi – porządny śnieg i 3-tygodniowa fala mrozów, z pewnością też by się przydała. ;))

  • karolm //03 gru 2015

    Nie ukrywam, że jestem troszkę zawiedziony prognozą, ale z drugiej strony wszystko na taką wskazywało. Czy ten atak zimy w połowie grudnia jest bardzo prawdopodobny? I czy będzie w całej Polsce? Albo przynajmniej w Iławie? 😛

    • Admin //04 gru 2015

      Na chwilę obecną, prawdopodobieństwo śniegu w Iławie na połowę grudnia, wynosi ok. 20-25%. To niewiele. Jest jednak szansa na to, że po przejściu orkanu FILIP, za kilka dni przebuduje się sytuacja baryczna na korzyść zimnych mas powietrza. Jednak ostatecznie, będzie więcej coś wiadomo, mniej więcej w najbliższą środę/czwartek. ;))

  • Tomek Nawrot //04 gru 2015

    Witaj Karolu. Mieszkasz w Iławie? Podobno tamtejsze jezioro jest najdłuższe w Polsce.

  • karolm //04 gru 2015

    Witaj Tomku. Mieszkam na obrzeżach Iławy, ale chodzę tam do szkoły, która jest 1km od Jezioraka 😉

  • karolm //04 gru 2015

    Pamiętam jak w zeszłym roku na 25.12 – 31.12 zapowiadano u mnie 2/3 stopnie i deszcz i to na wszystkich pogodach, a było w tym okresie -10 stopni 🙂 Więc wszystko się może zmienić 😉