Ciepły początek tygodnia z przyjemnie rześkimi porankami. Od środy do końca tygodnia coraz goręcej/upalniej, miejscami pojawią się burze, niektóre o gwałtownym przebiegu.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 24.06.2024r. – 30.06.2024r.

Analizę najważniejszych wydarzeń/parametrów w pogodzie mijającego tygodnia opiszę w odrębnym artykule. Natomiast w najbliższych dniach, czyli w ostatnim tygodniu czerwca 2024 nadejdzie fala upałów, która z nieco zmiennym natężeniem, pozostanie z nami już do końca tygodnia. Jej pierwszy akcent prognozowany jest na środę. W niektórych regionach pojawią się też burze, miejscami o gwałtownym przebiegu.

Poniedziałek, 24 czerwca 2024

Na początku nowego tygodnia w rejonie Północnego Atlantyku i Morza Norweskiego, a także nad Uralem znajdą się niże z frontami atmosferycznymi. Z kolei nad północną częścią Morza Śródziemnego znajdzie się tzw. niż górny (widoczny na mapach górnych) lub w postaci „kropli chłodu” z rozkładem geopotencjału, który przyniesie burzową aurę w Alpach i na Półwyspie Apenińskim.

Natomiast od Skandynawii i Europy Środkowej po zachodnie obszary kontynentu i dalej nad Azory będzie się rozciągać strefa wysokiego ciśnienia z centrum nad południowo-wschodnią częścią Morza Północnego. Pod wpływem tego wyżu będzie również Polska, ale z północnego-zachodu będą napływać chłodniejsze masy powietrza polarnomorskiego.

W dzień początkowo przeważać będzie pogodne niebo, jedynie na Podlasiu, Warmii, Mazurach, Mazowszu i Lubelszczyźnie pojawi się więcej chmur. W ciągu dnia najwięcej pochmurnych momentów będzie na wschodzie, ale opady nie powinny się tam pojawić. Na pozostałym obszarze również rozwiną się chmury kłębiasto-warstwowe, jedynie wzdłuż wybrzeża utrzyma się niemal bezchmurne niebo.

Temperatura maksymalna wyniesie od 18-19 stopni C na wybrzeżu, 20 stopni C wskażą słupki rtęci na Lubelszczyźnie i Roztoczu, 21-23 stopnie C odnotuje się na przeważającym obszarze kraju do 24 stopni C na zachodzie, Śląsku, Kujawach i w Wielkopolsce. Wiatr przeważnie słaby, chwilami umiarkowany, północny i północno-zachodni.

Wtorek, 25 czerwca 2024

We wtorek centrum wyżu przesunie się nad Gotlandię, jednak Polska nadal pozostanie pod jego wpływem, dlatego od Bałtyku po Tatry dominować będzie słoneczna aura. W ciągu dnia dla ozdoby pojawią się chmury kłębiaste i kłębiasto-warstwowe, ale nigdzie nie przyniosą one deszczu. Nad naszym krajem nadal będzie zalegać polarnomorska masa powietrza, ale pod wpływem silnej operacji słonecznej szybko ulegnie transformacji i ociepleniu, dlatego temperatury maksymalne będą wyższe od poniedziałkowych.

Na termometrach odnotuje się od 18-20 stopni C nad samym morzem, 21-22 stopnie C będą na Przedgórzu Sudeckim, 24-26 stopni C w głębi kraju do 27 stopni C na północnym wschodzie, Mazowszu, w Małopolsce i na Podkarpaciu. Poranek będzie jeszcze dość rześki, w regionach północnych i północno-zachodnich oraz w regionach podgórskich słupki rtęci wskażą 10-12 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni i północno-wschodni, natomiast na Pomorzu, z wyjątkiem wybrzeża, południowo-wschodni.

Środa, 26 czerwca 2024

W środę rozległy ośrodek wysokiego ciśnienia (antycyklon) zbudowany z bardzo ciepłej masy powietrza utrzyma się nad wschodnią częścią Morza Bałtyckiego i na przeważającym obszarze Europy przyniesie słoneczną, suchą oraz gorącą aurę. W ciągu dnia w Polsce przeważać będzie pogodne niebo, z małym, chwilami umiarkowanym zachmurzeniem. Dopiero po południu na Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu, gdzie dotrą nieco bardziej wilgotne masy powietrza z południa, zaczną wypiętrzać się chmury burzowe, które przyniosą wyładowania atmosferyczne, ulewy, silniejsze podmuchy wiatru, lokalnie opady gradu.

Za sprawą wiatru znad Bałtyku najchłodniej będzie wzdłuż wybrzeża – na poziomie 20-22 stopni C. Jednak na terenie większości kraju słupki rtęci wskażą od 27 do 29 stopni C, natomiast na zachodzie oraz w centrum odnotuje się około 30 stopni C. Wiatr umiarkowany, południowo-wschodni i wschodni, jedynie na wybrzeżu północno-wschodni, który w godzinach późno-popołudniowych nasili się.

Czwartek, 27 czerwca 2024

W czwartek nad Bałtykiem, krajami skandynawskimi i Morzem Norweskim będzie się rozciągał układ wysokiego ciśnienia. Ośrodek niżowy znajdzie się nad Uralem, a strefa obniżonego ciśnienia obejmie rejony od Północnego Atlantyku i Wysp Brytyjskich po Półwysep Iberyjski. W Polsce nad regiony północne, wschodnie i środkowe napłyną bardzo ciepłe, ale suche masy powietrza polarno-kontynentalnego, natomiast na zachodzie, Śląsku i w Małopolsce zaznaczą się wilgotniejsze masy z południa.

Na Ziemi Lubuskiej oraz Śląsku i w Małopolsce, gdzie energia chwiejności podskoczy do 1200-1600 J/kg, zaczną wypiętrzać się chmury burzowe, z intensywnymi opadami, silniejszymi podmuchami wiatru i opadami gradu. Tradycyjnie zjawiska te nie wystąpią wszędzie. Na pozostałym obszarze od rana do wieczora będzie słonecznie i sucho.

W regionach podgórskich z powodu większego zachmurzenia i pojawiających się burz temperatura nie powinna przekroczyć 25-26 stopni C. Na wybrzeżu, gdzie będzie wiał północno-wschodni wiatr od strony Bałtyku, maksymalnie odnotuje się 20-22 stopnie C. Natomiast na pozostałym obszarze kraju będzie gorąco i upalnie, przeważnie na poziomie 29-31 stopni C, lokalnie na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, centrum i na Kujawach 32 stopnie C. Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie burz silniejszy, wschodni i południowo-wschodni, nad morzem północno-wschodni.

Piątek, 28 czerwca 2024

W piątek czeka nas kontynuacja słonecznej i suchej pogody na przeważającym obszarze kraju. Jedynie na zachodzie, Pomorzu oraz w regionach podgórskich, gdzie energia chwiejności będzie wysoka i przekroczy 1500 J/kg, a do tego pojawi się sporo wilgoci, pojawią się burze, które mogą być gwałtowne, z ulewnym deszczem, gradem i silnym wiatrem. Będzie gorąco i upalnie – od 30 do 33 stopni C, jedynie w regionach podgórskich na poziomie 26-28 stopni C. Wiatr umiarkowany, południowo-wschodni.

Weekend, 29-30 czerwca 2024

Według najnowszych odsłon modeli, ostatnie dwa dni czerwca przyniosą więcej burz, ponieważ z zachodu nad Polskę wtargnie front atmosferyczny. Zjawiska mogą mieć gwałtowny przebieg z uwagi na towarzyszące im ulewy, opady gradu i silne podmuchy wiatru. W sobotę burze skupią się przede wszystkim na zachodzie, a w niedzielę w głębi kraju. Na termometrach od 30 do 34 stopni C. Wiatr z południa i południowego-wschodu, przeważnie będzie wiał z umiarkowaną siłą.

OPTYCZNIE W NIEBO 24.06.2024r. – 30.06.2024r.