Skip to content
Ostatni KBW 2024 i miniony tydzień w pogodzie.

Kilka tygodni temu ukazał się 14. i jednocześnie ostatni w tym roku Klimatyczny Bilans Wodny, i to od niego rozpoczynam informacje pogodowe, których nie zamieściłem w tygodniowej prognozie pogody.
♦ CZTERNASTY KBW 2024 ♦

W czternastym okresie raportowania tj. od 1 sierpnia do 30 września 2024 roku średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) dla kraju, na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą, była ujemna, wynosiła -63 mm. Deficyt wody w obecnym okresie w stosunku do poprzedniego okresu sześciodekadowego uległ zmniejszeniu o 3 mm.

Największe niedobory wody od -160 do -179 mm notowano na obszarze Niziny Podlaskiej oraz w południowej i w wschodniej części Pojezierza Mazurskiego. Na południu kraju oraz w Polsce północnej deficyt wody był najmniejszy od -50 do -119 mm. Na pozostałym terytorium kraju notowano braki wody dla roślin uprawnych od -120 do -159 mm.

W wyniku występujących warunków wilgotnościowych w dwunastym okresie raportowania stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na terytorium Polski, powodujące straty w plonach monitorowanych upraw przynajmniej o 20%w stosunku do plonów uzyskanych w przeciętnych wieloletnich warunkach pogodowych.
Susza występowała w czterech uprawach (stan na 30 września br.):
-
Rzepaku i rzepiku,
-
Buraka cukrowego,
-
Kukurydzy na kiszonkę,
-
Kukurydzy na ziarno.

W trzeciej dekadzie września najwyższą temperaturę (powyżej 15°C) notowano na wschodzie Polski. Najniższą temperaturę poniżej 9°C notowano na obszarach górskich. Na pozostałym obszarze kraju notowano od 9 do 15°C. W trzeciej dekadzie września najwyższe opady notowano na Pojezierzu Pomorskim oraz w południowo-wschodniej Polsce (powyżej 15 mm). Najniższe opady poniżej 5 mm lub nawet ich brak wystąpiły na pozostałym obszarze kraju.

W pierwszym raporcie notowano stosunkowo niskie wartości ewapotranspiracji potencjalnej wynoszące 2,6 mm/dzień, w drugim raporcie ewapotranspiracja wzrosła do 3,0 mm/dzień w trzecim do 3,1 mm/dzień a w czwartym do 3,5 mm /dzień. Natomiast od piątego do dziewiątego okresu raportowania ewapotranspiracja wynosiła 3,9 mm/dzień. W dziesiątym okresie raportowania wzrosła do 4 mm/dzień, w jedenastym okresie zmniejszyła się do 3,8 mm/dzień a w dwunastym pozostała na tym samym poziomie. W trzynastym raporcie spadła do 3,3 mm/dzień, a w czternastym raporcie spadła do 3,0 mm/dzień.

Duże opady atmosferyczne w całej Polsce od szóstego do jedenastego okresu sześciodekadowego oraz przy stagnacji ewapotranspiracji od piątego do dziewiątego raportu a także mały wzrost w dziesiątym okresie (o 0,1 mm/dzień) oraz niewielkie obniżenie w okresie jedenastym (o 0,2 mm/dzień) były przyczyną, że deficyt wody w całym kraju jest nadal stosunkowo mały dla monitorowanych roślin uprawnych. W trzynastym raporcie deficyt spadł (o 0,5 mm/dzień) szczególnie w Polsce południowo-zachodniej. W czternastym deficyt spadł o 0,3 mm/dzień.
♦ TEMPERATURY ♦

Koniec drugiego i początek trzeciego tygodnia października to dosyć wyrównane temperatury na obszarze całego kraju (różnica 7/8 stopni C).

15. października na południu kraju zrobiło się zimno. W Zakopanem zanotowano tylko +5,9 stopnia C. Dobę później było zdecydowanie cieplej.

W drugiej połowie minionego tygodnia rozpoczęło się ocieplenie, które objęło przede wszystkim zachodnie, południowe i południowo-zachodnie regiony. Najcieplejszy w tych dniach był Wrocław.

Bardzo przyjemnie upłynął również weekend, z tym że nadal utrzymywała się różnica między cieplejszym zachodem i chłodniejszym wschodem.

Jeżeli chodzi o wartości temperatur minimalnych to na pewno warto wspomnieć o nocy z 15/16 października, gdzie prawie wszędzie zanotowano niewielki mróz. Na standardowej wysokości najzimniej było w Jeleniej Górze (-3,4 stopnia C), a na poziomie 5 cm nad gruntem w Zakopanem (-6 stopni C).

Trafiały się też znacznie cieplejsze noce, gdzie miejscami temperatury nie spadły poniżej +10 stopni C.
♦ OPADY ♦

Ostatnie większe opady w analizowanym okresie wystąpiły 13/14 października, głównie w północnej części kraju. Największy opad zmierzyła stacja w Terespolu 28,8 mm.

Front atmosferyczny przyniósł trochę opadów we wspomnianych regionach jeszcze dobę później, ale już w dużo mniejszych ilościach.

Następne dni to panowanie wyżu i brak opadów lub wyłącznie symboliczne skropienie powierzchni gruntu.

Wyżowej pogodzie towarzyszył dość dokuczliwy, umiarkowany, miejscami porywisty wiatr.

Wyżową aurą zakończył się poprzedni tydzień i rozpoczął obecny.
♦ Źródło i mapy: IMGW, METEOPROGNOZA.PL,
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuję Odrzucić Więcej Polityka prywatności & Cookies