Aktualności Pogoda

Pierwsza połowa tygodnia umiarkowanie ciepła ze zmienną, ale spokojniejszą aurą. Druga połowa coraz pogodniejsza i cieplejsza (niektóre poranki rześkie). Weekend słoneczny oraz gorący/upalny. Prognoza pogody i optycznie w niebo 09.06.2025r. – 15.06.2025r.

Pierwsza połowa tygodnia umiarkowanie ciepła ze zmienną, ale spokojniejszą aurą. Druga połowa coraz pogodniejsza i cieplejsza (niektóre poranki rześkie). Weekend słoneczny oraz gorący/upalny.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 09.06.2025r. – 15.06.2025r.

Zgodnie z zeszłotygodniowymi prognozami pogody, w mijającym tygodniu zanotowano jak na razie najsilniejszy incydent burzowy od początku tegorocznego sezonu burzowego. Omówię go w odrębnym wpisie. Tymczasem następuje wymiana mas powietrza, zrobiło się chłodniej, a gwałtowne burze zanikają. Jednak w poszczególnych odsłonach modeli widać już zasadnicze zmiany w pogodzie. Po komfortowym początku tygodnia z umiarkowanymi temperaturami i rześkimi porankami, druga połowa przyniesie dominację wyżowej aury z coraz wyższymi wartościami na termometrach.

♦ TEMPERATURY MAKSYMALNE ♦

To był bardzo ciepły tydzień, jednak w skali całego kraju, zanotowano dość duże różnice w maksymalnych wartościach na termometrach. W poniedziałek najcieplej było w Nowym Sączu +28,6 stopnia C, we wtorek w Kętrzynie +28,5 stopnia C.

W środę najwyższą wartość na termometrze zanotowała stacja we Wrocławiu +28,9 stopnia C, w czwartek stacja w Przemyślu, gdzie pojawił się upał +30,4 stopnia C.

W piątek i sobotę gorące masy powietrza zostały wypchnięte nad obszary południowej i południowo-wschodniej części kraju. Temperatury maksymalne dochodziły do prawie +30 stopni C.

W niedzielę najcieplej było w Lesku +25,5 stopnia C, najchłodniej w Świnoujściu +17,8 stopnia C.

 TEMPERATURY MINIMALNE 

W minionym tygodniu, również noce charakteryzowały się dużą zmiennością zanotowanych temperatur. Z niedzieli na poniedziałek najniższe temperatury przy gruncie wahały się w przedziale od +9 stopni C do +18 stopni C.

Z poniedziałku na wtorek widać wyraźny podział na zimniejszą północ i dużo cieplejsze południe. Największy spadek temperatury przy gruncie miał miejsce w Łebie, gdzie zanotowano +5 stopni C.

Z wtorku na środę najzimniejszą stacją był Białystok, gdzie przy gruncie temperatura spadła do +4 stopni C. Za to w Pile zanotowano +19 stopni C.

Ze środy na czwartek noc była dużo cieplejsza na terenie całego kraju. W wielu miejscach temperatura nie spadła poniżej +15/+16 stopni C. Najchłodniej było w Kłodzku, Lęborku i Łebie, gdzie słupek rtęci wskazał +12 stopni C.

Ciepła noc wystąpiła również z czwartku na piątek. Najniższą wartość temperatury przy gruncie zanotowała stacja w Koszalinie +8 stopni C.

Z piątku na sobotę widać sporą różnicę na termometrach między ciepłym południem i chłodną północą. Najniższą temperaturę zanotowały stacje w Resku i Szczecinie +7 stopni C.

Podobny podział wystąpił podczas ostatniej nocy. Najchłodniej było w Jeleniej Górze +8 stopni C, najcieplej do +16 stopni C na kilku stacjach w południowo-wschodniej części kraju.

 OPADY 

W mijającym tygodniu wystąpiło dużo opadów, przy czym największe sumy zanotowano w miejscach przechodzenia burz. Na początku tygodnia największe sumy wskazała stacja w Raciborzu 22,1 mm i w Kielcach 32,3 mm.

Burzowe ulewy wystąpiły również w następnych dniach, głównie w wąskim pasie południowo-zachodniej Polski. Największą ilość zanotowała stacja w Jeleniej Górze 36,3 mm.

W następnych dniach zanotowane sumy opadów dochodziły do 29 mm. Warto jednak mieć na uwadze, że są to dane wyłącznie z oficjalnych stacji meteo. Poza tymi stacjami, często zanotowano jeszcze wyższe sumy opadów.

Także sobota/niedziela w wielu miejscach przyniosła kolejne porcje opadów, dzięki którym susza nie rozwinęła się jeszcze bardziej, chociaż do dobrego nawodnienia gleby i wyrównania poziomu wód gruntowych jest jeszcze daleka droga.

 Źródło i mapy: IMGW

Poniedziałek, 9 czerwca 2025

Na początku nowego tygodniu nad Skandynawią, częściowo Krajami Bałtyckimi i zachodnią Rosją znajdzie się układ niskiego ciśnienia, któremu będą towarzyszyć fronty atmosferyczne. Fronty te na północy, wschodzie, w centrum oraz w rejonie Wysp Brytyjskich przyniosą więcej opadów i burz. Natomiast od Bałkanów, przez naszych południowych sąsiadów, Alpy, po Basen Morza Śródziemnego, Europę Zachodnią aż po Azory będzie się rozciągał obszar wysokiego ciśnienia,

z dużą ilością pogodnego nieba i wyższymi temperaturami, a szczególnie gorąco zrobi się na Półwyspie Iberyjskim, gdzie przez kilka dni słupki rtęci pokażą 40 stopni C, a nawet więcej. Wyż ten wpłynie również na pogodę na krańcach południowej Polski, reszta obszaru pozostanie w zasięgu niżu znad zachodniej Rosji. Z zachodu będą napływać chłodniejsze masy powietrza polarnomorskiego.

W poniedziałek od samego rana do wieczora na południu kraju, z wyjątkiem zachodniej części Dolnego Śląska, a także na Pomorzu, z wyjątkiem Niziny Szczecińskiej, na Warmii i Mazurach oraz Podlasiu zachmurzenie będzie na ogół umiarkowane i raczej bez opadów. Na pozostałym obszarze w środowisku podwyższonej chwiejności termodynamicznej (CAPE) do 200-350 J/kg, zacznie się tworzyć konwekcja głęboka z przelotnymi, krótkotrwałymi opadami deszczu, a lokalnie pojawią się burze. Jednak również w tych rejonach można liczyć na słoneczne chwile.

Temperatura maksymalna wyniesie od 15-16 stopni C na Pomorzu, Podhalu i w Bieszczadach, jedynie na Nizinie Szczecińskiej ma być ok. 17 stopni C, poza tym odnotuje się przeważnie 18-20 stopni C. Wiatr chwilami dość silny, w północnej i północno-wschodniej części kraju również porywisty, w porywach do 55-60 km/h, a nad samym morzem do 65 km/h. Będzie wiało z kierunków zachodnich i północno-zachodnich.

Wtorek, 10 czerwca 2025

We wtorek na wschodzie, południu oraz przez większość dnia w pasie dzielnic centralnych pogodę będzie kształtował słaby wyż znad Ukrainy, jednak na północy i zachodzie swój wpływ zacznie zaznaczać zatoka niskiego ciśnienia z centrum przemieszczającym się znad Morza Północnego nad Danię. Nad południowe dzielnice Polski przejściowo napłynie nieco cieplejsze powietrze polarnomorskie, reszta pozostanie w chłodniejszych.

Poranek na ogół zapowiada się pogodny, jedynie na Pomorzu, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej, Kujawach, Dolnym Śląsku, południu woj. śląskiego, w Małopolsce i na Podkarpaciu pojawi się więcej chmur wysokich cirrus i cirrostratus, na zachodzie znad Niemiec nasuną się chmury średnie, ale przelotne i symboliczne opady deszczu spodziewane są tylko na Pomorzu Zachodnim.

W miarę upływu dnia zachmurzenie zacznie wzrastać do umiarkowanego i dużego, ale najdłużej, bo do wieczora, przewaga słonecznej pogody utrzyma się na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i w Małopolsce. Od Pomorza i Ziemi Lubuskiej w głąb kraju będzie przemieszczać się strefa chmur ze słabymi i umiarkowanymi opadami deszczu.

Temperatura maksymalna będzie się wahała od 14-16 stopni C na Pomorzu, tylko w rejonie Zatoki Gdańskiej i Nizinie Szczecińskiej będzie trochę cieplej – do 17 stopni C. Poza tym odnotuje się 18-19 stopni C na Warmii i Mazurach, Podlasiu, północy Mazowsza i Wielkopolski oraz na Kujawach, 20-22 stopnie C w centrum, na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku, południu Mazowsza i Lubelszczyźnie do 23-24 stopni C na Opolszczyźnie, Podkarpaciu, w Małopolsce i Górach Świętokrzyskich. Za to poranek będzie chłodny, ze spadkami temperatur do 5-10 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, południowy i południowo-zachodni.

Środa, 11 czerwca 2025

W środę nad północnymi Niemcami znajdzie się centrum potężnego i rozległego wyżu, który zacznie zaciągać do Europy Zachodniej gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego. W Paryżu prognozuje się wzrost temperatury do 32 stopni C, w Londynie do 27 stopni C. Ten wyż od zachodu zacznie wpływać na pogodę w Polsce, chociaż nasz kraj znajdzie się jeszcze po chłodniejszej stronie tego układu, dlatego nie odnotuje się jeszcze zbyt wysokich wartości na termometrach.

W środę na Pomorzu, Kujawach, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie będzie pogodnie, z małym i umiarkowanym zachmurzeniem. Na pozostałym obszarze pojawi się sporo chmur i zwłaszcza na wschodzie kraju, a początkowo także w centrum, na Górnym Śląsku i Małopolsce wystąpią przelotne opady deszczu.

Temperatura z samego rana wyniesie od 7-8 stopni C na Pomorzu i Przedgórzu Sudeckim do 10-12 stopni C w głębi kraju. W ciągu dnia prognozuje się 15-16 stopni C nad samym morzem, 18-20 stopni C w głębi kraju, a najcieplej ma być w regionach z przewagą Słońca, czyli na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie – na poziomie 21-22 stopni C. Wiatr umiarkowany, chwilami dość silny, północno-zachodni.

Czwartek, 12 czerwca 2025

W czwartek pogodę nad Europą Środkową zdominuje potężny układ wysokiego ciśnienia, pod wpływem którego znajdzie się cała Polska. Wyż zapewni od Bałtyku po Tatry słoneczną i suchą pogodę. Wprawdzie w ciągu dnia rozwiną się pojedyncze chmury kłębiaste, ale będą one jedynie ozdobą dla błękitu nieba. Poranek będzie chłodny, a miejscami wręcz zimny, ponieważ rozpogodzi się, a nad nami będzie jeszcze zalegać chłodne powietrze pochodzenia polarnomorskiego.

Na Pomorzu, Przedgórzu Sudeckim i Podhalu przed wschodem Słońca odnotuje się tylko od 3 do 5 stopni C. Na pozostałym obszarze słupki rtęci wskażą przeważnie 6-9 stopni C. W ciągu dnia zacznie się robić cieplej – na przeważającym obszarze kraju zapanuje komfort termiczny, tj. od 20 do 22 stopni C. Na Kujawach, w głębi Pomorza, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku cieplej, do 23-24 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, we wschodniej połowie kraju przeważnie północny i północno-zachodni, na pozostałym obszarze wschodni i południowo-wschodni.

Piątek, 13 czerwca 2025

W piątek czeka nas kontynuacja wyżowej aury. Centrum potężnego wyżu przesunie się nad środkowy Bałtyk, a z powodu intensywnego osiadania powietrze zacznie się ocieplać. W ciągu dnia w całym kraju prognozuje się dominację słonecznej i bezdeszczowej pogody. Jedynie miejscami dla ozdoby błękitu nieba pojawi trochę kłębiastych i niedużych obłoków. Poranek będzie rześki – przeważnie odnotuje się od 7 do 10 stopni C, trochę cieplej na zachodzie, tam 11-12 stopni C.

W ciągu dnia prognozuje się 17-18 stopni C na wybrzeżu, 20-22 stopni C na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach, Podlasiu, północy i wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie, 23-25 stopni C w głębi kraju do maksymalnie 26-27 stopni C na zachodzie. Wiatr przeważnie umiarkowany – na Warmii i Mazurach, Pomorzu Gdańskim, na wschodzie i w Małopolsce nadal północny i północno-wschodni, na pozostałym obszarze wschodni i południowo-wschodni, na zachodzie nieco silniejszy.

Weekend, 14-15 czerwca 2025

Koniec tygodnia nie przyniesie żadnych zmian w pogodzie. Polska pozostanie w zasięgu potężnego wyżu, z dużą ilością Słońca, bez opadów, a temperatury będą jeszcze wyższe. Miejscami zrobi się gorąco/upalnie. Na zachodzie kraju już w sobotę słupki rtęci wskażą 28-30 stopni C, a w niedzielę na Nizinie Szczecińskiej, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie prognozuje się nawet 31-32 stopnie C. Na pozostałym obszarze odnotuje się przeważnie 24-28 stopni C.

OPTYCZNIE W NIEBO 09.06.2025r. – 15.06.2025r.

11.06.2025r. – godz. 09:46 – faza Księżyca – pełnia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.