Pochmurne wyże, niskie temperatury i symboliczne opady.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 11.11.2024r. – 17.11.2024r.

Mijający tydzień w pogodzie był zimny i na przeważającym obszarze Polski pochmurny. Pomimo, że nad Polską zalegają stacjonarne układy wysokiego ciśnienia, to duża inwersja temperatury sprzyja tworzeniu się cienkich chmur stratus, przez które nie mogą się przebić promienie słoneczne i przy powierzchni ziemi jest dużo zimniej niż na przykład na wysokości 1,5 km. Chmury znajdują się na wysokości około 400-500 m nad gruntem, dlatego w regionach podgórskich jest słonecznie, a Zakopane od kilku dni jest najcieplejszym miastem w Polsce. W nadchodzącym tygodniu czeka nas kontynuacja wyżowej, chociaż przeważnie bardzo pochmurnej pogody. Front, który pojawi się w połowie tygodnie nie przyniesie większych opadów deszczu.

♦ TEMPERATURY ♦

Wraz z nadejściem listopada notujemy większe spadki temperatur. Na wielu stacjach meteo, temperatury maksymalne nie przekraczają +10 stopni C.

W środę najzimniej było w Polsce północno-zachodniej. Stacja w Elblągu wskazała tylko +2,7 stopnia C. Najcieplej było w Tarnowie +13,1 stopnia C.

Zaleganie niskich chmur stratus “zgniłego wyżu” nie pozwala się przebić promieniom Słońca. Dlatego w dzień jest zimno i szaro, tylko na południu Polski, powyżej zalegania warstwy chmur wyszło Słońce, a temperatury przekroczyły +10 stopni C.

Sobota była jeszcze zimniejsza, w Częstochowie i Kaliszu słupki rtęci wskazały tylko +1,4 stopnia C, natomiast w Zakopanem zanotowano +13,7 stopnia C, a w Bogatyni +15,1 stopnia C.

W mijającym tygodniu zanotowano również liczne przymrozki, miejscami temperatury spadały do -6 stopni C.

Temperatury minimalne w dużym stopniu zależały od panującego zachmurzenia. Przy nocnych rozpogodzeniach notowano spadki poniżej 0 stopni C, podczas zalegającego zachmurzenia, słupki rtęci zatrzymywały się na wartościach dodatnich.

♦ OPADY ♦

Zalegające wyże trzymają w ryzach deszczowe fronty setki kilometrów od Polski. Dlatego mijający tydzień zapisuje się wybitnie sucho.

Podczas panowania “zgniłego wyżu”, dość często występują opady mżawki i to one były jedynym notowanym opadem w tym tygodniu.

Sytuacja hydrologiczna w kraju jest zła pomimo wrześniowej powodzi. Na wielu stacjach hydrologicznych notuje się bardzo niskie przepływy wód.

Koniec tygodnia przyniósł kontynuację bezdeszczowego okresu w pogodzie.

♦ Źródło i mapy: IMGW, METEOPROGNOZA.PL,

♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: Strona główna | Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy (imgw.pl)

Poniedziałek, 11 listopada 2024

Na początku nowego tygodnia nie nastąpi jakaś zasadnicza zmiana w rozkładzie pola barycznego nad Europą. Nad Irlandią, a także nad południowo-zachodnią części Rosji znajdują się ośrodki wysokiego ciśnienia. Po obrzeżach tego pierwszego wyżu znad Danii nad północno-zachodnie Niemcy przemieści się płytki niż, który przyniesie tam niewielkie opady deszczu. Opady wystąpią też miejscami w Skandynawii, częściowo na Bałkanach, a także Morzem Śródziemnym – w tym ostatnim opady będą intensywne.

Polska pozostanie pod wpływem wyżu znad Rosji przy zalegającej wilgoci w troposferze, co przy niskiej prędkości wiatru i dużej inwersji temperatury będzie sprzyjać utrzymywaniu się niskich chmur. Jedynie na południu woj. opolskiego, śląskiego i małopolskiego ma być pogodnie, z bezchmurnym niebem lub zachmurzeniem małym piętra wysokiego (nieco więcej chmur będzie w Bieszczadach i na południu woj. małopolskiego, głównie w godzinach popołudniowych).

Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze kraju wyniesie od 0 do 2 stopni C; nieco cieplej – na poziomie 3-5 stopni C będzie na Pomorzu Zachodnim i wzdłuż wybrzeża, na Ziemi Lubuskiej, zachodzie woj. wielkopolskiego, Dolnym Śląsku, a także na wschodzie i południu Mazowsza, Lubelszczyźnie i Roztoczu. Najcieplej – do 10-13 stopni C będzie w Bieszczadach oraz na południu woj. małopolskiego. Wiatr przeważnie słaby, na wybrzeżu i w rejonie Zatoki Gdańskiej umiarkowany, południowy i południowo-zachodni. W Małopolsce i na Podkarpaciu ma być prawie bezwietrznie.

Wtorek, 12 listopada 2024

We wtorek bez większych zmian w pogodzie. Polska pozostanie w strefie oddziaływania wyżu, który umiejscowi się nad Wyspami Brytyjskimi. Układy niskiego ciśnienia z opadami, znajdą się nad środkową częścią Morza Śródziemnego, w rejonie Północnego Atlantyku i północnej części Morza Norweskiego, a także nad północną Rosją.

Dzień zapowiada się przeważnie pochmurny, w południowej części kraju również mglisty, lokalnie możliwe są słabe opady mżawki, a na wybrzeżu niewielkie, przelotne opady deszczu. Pogodnie powinno być na Podhalu, a lokalne przejaśnienia pojawią się na północy, zwłaszcza na Pomorzu.

Temperatura minimalna na terenie większości kraju wyniesie od -2 do 0 stopni C. Na Pomorzu, północy i zachodzie Wielkopolski, Ziemi Lubuskiej oraz Dolnym Śląsku prognozuje się przewagę dodatnich wartości na termometrach, tj. od 2 do 4 stopni C, lokalnie w rejonie Świnoujścia 5 stopni C. Natomiast w ciągu dnia prognozuje się od -1/0 stopni C na Podlasiu, Warmii i Mazurach, w południowej i wschodniej części woj. pomorskiego, na Kujawach, w centrum,

na północy województw: mazowieckiego i śląskiego, w Górach Świętokrzyskich i miejscami w Małopolsce, 1-2 stopnie C na krańcach wschodnich, Opolszczyźnie, wschodzie oraz w centrum Wielkopolski, 3-5 stopni C w północnej i wschodniej części woj. pomorskiego, w pozostałej części woj. wielkopolskiego oraz na Dolnym Śląsku do 6-8 stopni C na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni i północno-wschodni.

Środa, 13 listopada 2024

W środę Polska nadal pozostanie w zasięgu klina wysokiego ciśnienia, którego centrum odsunie się na zachód od Irlandii. Niże znajdą się nad północnymi rejonami kontynentu, przy czym główny ośrodek niskiego ciśnienia będzie w rejonie norweskiego archipelagu wysp Svalbard, a także nad Półwyspem Iberyjskim, grożąc w Hiszpanii kolejną porcją ulew i burz stwarzających ryzyko powodzi. W naszym kraju, symboliczne opady deszczu mogą pojawić się lokalnie na północy.

Pozostała część kraju zostanie zdominowana przez zachmurzenie, przejaśnień ma być niewiele, tylko na samych krańcach południowych powinno być pogodnie. O poranku słupki rtęci wskażą około 0 stopni C, a miejscami odnotuje się niewielkie przymrozki. W ciągu dnia na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, w Górach Świętokrzyskich, na Lubelszczyźnie, w centrum oraz na wschodzie i południu Mazowsza prognozuje się tylko około 0 stopni C,

2-3 stopnie C na Suwalszczyźnie, Warmii i Mazurach, Kujawach, północy i zachodzie Wielkopolski, a najwyższe wartości – na poziomie 5-7 stopni C wskażą termometry na Pomorzu oraz Ziemi Lubuskiej, nad samym morzem ma być około 8 stopni C. Wiatr nadal słaby, na wschodzie i południu zachodni oraz północno-zachodni, na północy, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce południowo-zachodni.

Czwartek, 14 listopada 2024

W czwartek nad północne i zachodnie regiony Polski nasunie się front atmosferyczny związany z rozległym i głębokim niżem znad Morza Barentsa. Zatem istnieje szansa, że front wypchnie zalegającą starą i wilgotną masę powietrza polarnomorskiego, co spowoduje ustępowanie chmur niskich. Jednak na południu i częściowo na wschodzie nadal będzie oddziaływać strefa podwyższonego ciśnienia.

Na Pomorzu, a następnie na Warmii i Mazurach, Podlasiu, północy Mazowsza, Kujawach, w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej, front ma przynieść słabe opady deszczu. Na północnym zachodzie, w drugiej części dnia powinno się rozpogadzać. Natomiast na południu, w Górach Świętokrzyskich, na pozostałym obszarze Mazowsza, w centrum i na Lubelszczyźnie będzie sucho, ale z przewagą zachmurzenia. Tylko miejscami mogą wystąpić niewielkie przejaśnienia.

Temperatura minimalna wyniesie od -3/-2 stopni C w centrum, na Lubelszczyźnie, południu Mazowsza oraz południu kraju do 4-5 stopni C na Pomorzu, Warmii, Kujawach, północy i zachodzie Wielkopolski oraz na Ziemi Lubuskiej. Temperatury maksymalne będą się wahać od -1/0 stopni C na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie oraz w Górach Świętokrzyskich,

1-2 stopnie C wskażą słupki rtęci na Białostoczczyźnie, wschodzie, południu i w centrum Mazowsza, na Ziemi Łódzkiej, północy woj. śląskiego i Opolszczyźnie, 3-5 stopni C na Suwalszczyźnie, Warmii i Mazurach, Kujawach, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku, 6-8 stopni C na Pomorzu do maksymalnie 9-10 stopni C nad samym morzem. Wiatr słaby, chwilami umiarkowany, przeważnie z kierunków południowych.

Piątek, 15 listopada 2024

W piątek ma przeważać duże zachmurzenie, ale w wielu regionach pojawią się przejaśnienia, a miejscami również rozpogodzenia. Opady – jeżeli wystąpią to będą przelotne i niewielkie, chociaż na ogół będzie sucho. Z północnego-zachodu napłynie nieco łagodniejsze powietrze polarnomorskie, przez co różnica temperatur będzie mniejsza – w ciągu dnia prognozuje się od 4-5 stopni C na Górnym Śląsku, w Małopolsce, Górach Świętokrzyskich, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i wschodzie Mazowsza, 6-7 stopni C w głębi kraju do 8-9 stopni C na krańcach zachodnich i wybrzeżu. Wiatr umiarkowany, na wybrzeżu silniejszy, północno-zachodni i zachodni.

Weekend, 16-17 listopada 2024

Podczas weekendu nad Skandynawią i północną Rosją znajdą się głębokie niże, a nad Europą Zachodnią – za sprawą wyżu nad Północnym Atlantykiem i Grenlandią – wystąpi obniżony geopotencjał. Dzięki takiej sytuacji barycznej z południa zaczną napływać cieplejsze masy powietrza. W sobotę na termometrach prognozuje się od 5-6 stopni C na północnym wschodzie do 10-11 stopni C na południu. W niedzielę na Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu będzie 13-15 stopni C, ale przy dość silnym, południowym wietrze. Opadów będzie niewiele, a najwięcej godzin ze Słońcem ma być na południu oraz na wschodzie.

OPTYCZNIE W NIEBO 11.11.2024r. – 17.11.2024r.

17/18.11.2024r. – Maksimum meteorów z roju Leonidów (ZHR: zmienne).