Aktualności Las Perły dendroflory

Pomnikowa “Matczyna Lipa” w Jelczu-Laskowicach. Słynna dzięki Strzeleckiemu Bractwu Kurkowemu.

Pomnikowa “Matczyna Lipa” w Jelczu-Laskowicach.

Słynna dzięki Strzeleckiemu Bractwu Kurkowemu.

Jelcz-Laskowice to miasto położone w woj. dolnośląskim, w powiecie oławskim, siedziba gminy Jelcz-Laskowice należące do aglomeracji wrocławskiej. Leży na prawym brzegu Odry w odległości 22 km od Wrocławia i 57 km od Opola. Przez miasto przepływa również mniejsza rzeka – Młynówka Jelecka. Tym wpisem rozpoczynam cykl kilku artykułów dotyczących pomników przyrody ożywionej gminy Jelcz-Laskowice.

Na początek przenoszę się na północno-zachodnią krawędź Jelcza-Laskowic, gdzie znajduje się strzelnica. Można do niej dojechać lub dojść ulicą Majową, która około 160 metrów wcześniej krzyżuje się z ulicą Turniejową i pod taką nazwą figuruje w tym miejscu.

Miejsce dookoła strzelnicy jest ogrodzone, dobrze zagospodarowane i przygotowane dla turystów. Znajduje się tu drewniana wiata oraz stanowiska parkingowe. Dla miłośników ciekawych i cennych drzew też coś się znajdzie.

Uchwałą nr XLV/245/97 Rady Miejskiej w Jelczu- Laskowice z dnia 24 października 1997 r. w sprawie uznania za pomnik przyrody drzewa z gat. lipa drobnolistna (Tilia cordata), powołano na pomnik przyrody lipę, która rośnie za ogrodzeniem przy polnej drodze (ul. Turniejowej). Według danych z CRFOP ( Matczyna_lipa_drobnolistna_w_Jelczu_Laskowicach ), obwód pnia lipy wynosi 493 cm, wysokość 14 metrów.

Przy pniu drzewa leży głaz, na której widnieje napis “Matczyna Lipa”. Mogłoby się wydawać, że drzewo rosnące na peryferiach miasta i niezbyt okazałe jak na lipę (obwody pni najgrubszych lip w kraju przekraczają 900 cm), nie będzie traktowane przez lokalną społeczność jako okaz szczególny i wyjątkowy. To błędne założenie, ponieważ dla mieszkańców miasta “Matczyna Lipa” jest drzewem bardzo ważnym i cennym.

W 2018 roku “Matczyna Lipa” została zgłoszona do konkursu Drzewo Rok 2019, organizowanego przez Klub Gaja, w którym zajęła 6. miejsce zdobywając 1004 głosy. Formularz zgłoszeniowy został przesłany przez Strzeleckie Bractwo Kurkowe Grodu Jelcz-Laskowice, w którym tak opisano drobnolistną piękność: “Matczyna Lipa” jest drzewem, które rośnie od blisko 400 lat na “Matczynej Górze”, najwyższym, malowniczym wzniesieniu w granicach miasta Jelcz-Laskowice. Rozpościera się z niego wspaniały widok na całą okolicę.

W odległości niespełna 3 km w kierunku północno-wschodnim dostojnie rośnie jej brat, słynny “Dąb Słowianin”. Słowiańsko brzmiąca nazwa “Matczyna Góra” (Matschine Berg) wyszperana została przez lokalnych historyków na mapach Śląska z okresu drugiej połowy XIX w., kiedy to na polecenie władz pruskich nanoszono na mapy nazwy miejscowe obiektów geograficznych, przyrodniczych i historycznych.

Dzięki staraniom Strzeleckiego Bractwa Kurkowego Grodu Jelcz-Laskowice, wśród których jest wielu pasjonatów lokalnej historii i miłośników map, nazwa ta, po wielu latach zapomnienia wraca do życia i jest coraz częściej kojarzona i używana przez lokalną społeczność. Przy drodze dojazdowej jeszcze w okresie międzywojennym mieliły zboże na mąkę dwa wiatraki.

Obwód pnia lipy na poziomie pierśnicy 497 cm (pomiar własny 10.03.2024 r.)

W najwyższym miejscu przed kilkuset laty powstały piwnice, w których przechowywane było ważone w laskowickim browarze piwo oraz ziemiopłody, na potrzeby właścicieli laskowickiego pałacu. Zapewne właśnie od swojej roli jako miejsca przechowywania żywności wzniesienie to zostało opatrzone śląsko brzmiącą nazwą “Matschine Berg”, czyli “Matczyna Góra”.

Ze względu na walory przyrodnicze i krajobrazowe, miejsce to jest z przyjemnością odwiedzane przez okolicznych mieszkańców. Jego kilkusetletnie życie gospodarcze odbywało się w cieniu rozłożystej i miododajnej, w środku lata cudownie kwitnącej i przyprawiającej o zawrót głowy miodowo-waniliowym zapachem, lipy. Odnalezienie na dawnych mapach  jego nazwy stało się inspiracją  do określenia tym samym mianem najbardziej okazałej lipy tam rosnącej. Dolny Śląsk słynie z dużej ilości lip. Każda wieś i każde miasteczko sadziło wzdłuż swoich ulic, dróg i przed domami ich duże ilości.

Lipy, oprócz właściwości miododajnych, dawały również cień, tak bardzo potrzebny po ciężkiej pracy. Odpoczynek pod lipą dawał dużo satysfakcji, a piękny zapach i szum pracujących owadów wyciszał i wprowadzał ludzi w dobry nastrój. Podczas kwitnienia w jej koronie roi się od pszczół zbierających nektar kwiatowy. Niektórzy wierzyli, że drzemka w cieniu lipy zapewnia prorocze sny, a gałązki wetknięte za święty obraz zapewnią spokój domowi i całemu dobytkowi. Z drzewa lipowego robiono kołyski, o czym pisała Maria Konopnicka: “Kołysz mi się kołysz, kołysko lipowa! Niechaj cię, Jasieńku Pan Jezus zachowa!”

W wierzeniach ludowych lipa była symbolem kobiecości. Znanym do dzisiaj zwyczajem naszych przodków było sadzenie lipy, gdy rodziła się córka i dębu, gdy rodził się syn. Do tej pory łatwe w obróbce drewno lipowe jest wdzięcznym materiałem, z którego wykonuje się rzeźby, instrumenty muzyczne, a dawniej z łyka lipowego robiono buty. Lipa jest również ceniona za swoje właściwości lecznicze.

Pod koniec II WŚ piwnice piwne zostały dostosowane do potrzeb obronnych. Niemcy utworzyli tam strzelnicę, która jednym zejściem była z nimi połączona. Pełniły one wówczas ważną rolę obrony Laskowic przed nacierającymi od strony Namysłowa wojskami radzieckimi w ramach Ofensywy Styczniowej. Były one również elementem pierwszego pierścienia obrony Twierdzy Wrocław (Festung Breslau). Po zakończeniu wojny miejsce to było ogólnodostępne, przez co uległo znacznej degradacji.

W latach 80-ch XX wieku, założyciele Strzeleckiego Bractwa Kurkowego Grodu Jelcz-Laskowice podjęli decyzję o budowie nowej strzelnicy sportowej. Miejsce to zyskało gospodarza, który dba o jego należyty wygląd oraz o utrzymanie porządku. Nasadzono nowe drzewa. Wybudowano wiatę rekreacyjną, pod którą odbywają się biesiady oraz imprezy plenerowe.

Matczyna Lipa kilka lat temu po przycięciu połamanych konarów przez nawałnicę

W okresie wiosenno-letnio-jesiennym “Park Strzelecki – Matczyna Góra” tętni życiem. Odbywają się tam cykliczne zawody strzeleckie organizowane przez SBK Grodu Jelcz-Laskowice, LOK oraz zaprzyjaźnione Kluby Strzeleckie. Przyjeżdżają do nas delegacje ze wszystkich 17 bractw kurkowych stowarzyszonych w Okręgu Śląskim, zaprzyjaźnione bractwa z Wielkopolski oraz innych regionów Polski.

Matczyna Lipa – widok od strony południowej

W roku 2013  obyła się patriotyczna uroczystość nadania Sztandaru rodzimemu bractwu. Zgromadziła ona setki osób, które między innymi podziwiały nasz cud natury, “Matczyną Lipę”. Opisane miejsce jest doskonale usytuowane. Mieści się w granicach miasta, ale niemal z każdej strony otoczone jest polami. Organizowane imprezy nie są uciążliwe dla mieszkańców i zapewniają możliwość swobodnej rekreacji. Dzięki zaangażowaniu bractwa oraz pomocy władz samorządowych nabiera ono coraz większego znaczenia wśród lokalnej społeczności.

Matczyna Lipa – zdjęcie do plakatu (11.05.2019 r.)

W 2018 roku, z naszej gościnności pod “Matczyną Lipą”, korzystała kilkudziesięcioosobowa Orkiestra “Oryginal Chattengauer” z partnerskiego miasta Gudensberg. W roku 2017 pod “Matczyną Lipą”, przebywała grupa międzynarodowych sędziów, goszczących w Jelczu-Laskowicach w dniach 23-28.VII.2017 r, z racji odbywających się u nas zawodów sportowych w ramach The World Games.

Aby “Matczyna Góra” była miejscem odwiedzin kolejnych zacnych gości zażywających odpoczynku i natchnienia w cieniu “Matczynej Lipy”, mamy jeszcze wiele do zrobienia. Jesteśmy przekonani , że zamierzone plany są możliwe do realizacji.”

Mieszkaniec Oławy, Pan Eugeniusz Chorostecki napisał wiersz o “Matczynej Lipie”.

Gdy zawędrujesz na piękne ziemie
Jelcza-Laskowic – miasto dziś znane –
Koniecznie odwiedź małe wzniesienie,
“Matczyną Górą” przez ludność zwane.
Tu na jej “szczycie” od wieków rośnie,
Ogromna lipa – pomnik przyrody,
Którego wszyscy strzegą zazdrośnie,
Bo jest niezwykłej siły, urody.

Kiedyś tu były ogromne bory,
Można powiedzieć puszcza niemała,
Której dziś nie ma, a do tej pory,
Tylko ta lipa tu się ostała.
“Matczyna Góra” lipę żywiła,
Ludzie opieką ją otaczali.
Wreszcie po wiekach przyszła ta chwila,
Lipie “Matczyna” imię nadali.

Kiedy zakwitną złociste kwiaty
I je oświetlą promienie słońca,
jej piękna zieleń, jej strój bogaty,
Można podziwiać, chłonąć bez końca.
Ogrom jej kwiatów, cudnie pachnących,
Przywabia pszczoły, “rozprasza” chmury.
Zaprasza ludzi cienia pragnących,
Lubiących spokój, łono natury.

Ile nektaru pszczoły zebrały,
Z pachnących kwiatów “miodowej” lipy.
Ile w koronie ptaki gniazd miały,
Budząc swym śpiewem, świat wczesnym świtem.
Ile z niej ludzie kwiatów zerwali,
Ceniąc aromat, wartość niemałą.
Ilu pasterzy, żniwiarzy, drwali,
W cieniu tej lipy odpoczywało.

Warto pod lipą postać choć chwilę,
Poczuć wspaniały zapach jej kwiatów,
Podziwiać wokół barwne motyle,
Posłuchać śpiewu dziesiątków ptaków.
“Matczyną Lipę” lubią mieszkańcy.
Dbają i strzegą ją dnia każdego.
Jest otoczona miłości “szańcem”,
Strzeleckiego Bractwa Kurkowego.

Za materiały, zdjęcia i wszelkie informacje o “Matczynej Lipie” pragnę serdecznie podziękować Panu Jackowi MikołajczykowiPrezesowi Zarządu Strzeleckiego Bractwa Kurkowego Grodu Jelcz-Laskowice. Zachęcam do lektury wywiadu z Panem Jackiem i informacjami na temat Bractwa pod tymi linkami:

Infrator_ Jacek Mikolajczyk

INFRATOR_1011_Bractwo kurkowe

W następnym wpisie zaprezentuję i opiszę sylwetki innych pomnikowych drzew gminy Jelcz-Laskowice. Będą to stare, okazałe i często mocno doświadczone życiem, dęby szypułkowe.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.