Aktualności Pogoda

Temperatura, opady i usłonecznienie w październiku 2024 roku.

Temperatura, opady i usłonecznienie w październiku 2024 roku.

Po wrześniowej powodzi w południowo-zachodniej i południowej części kraju, październik przyniósł uspokojenie w pogodzie i opady poniżej normy wieloletniej. Był to też miesiąc cieplejszy niż zwykle i bardziej słoneczny w stosunku do normy 1991-2020. Szczegółową analizę miesiąca pod kątem temperatur, opadów i usłonecznienia sporządzili specjaliści z IMGW.

 TEMPERATURY 

Średnia obszarowa temperatura powietrza w październiku 2024 r. wyniosła w Polsce 10,1°C i była o 1,3 stopnia wyższa od średniej wieloletniej dla tego miesiąca (klimatologiczny okres normalny 1991-2020). Tegoroczny październik należy zaliczyć do miesięcy ciepłych.

Najcieplejszym regionem Polski był pas Pobrzeży, gdzie średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła 10,7°C (wyższa o 1,3 stopnia od normy), najchłodniejszym – wschodnia część Pojezierzy oraz Nizin, ze średnią 9,3°C (odpowiednio 1,3 i 1,1 stopnia powyżej normy).

Według klasyfikacji rangowej średniej temperatury miesięcznej, obejmującej okres od 1951 r., październik 2024 r. plasuje się na 16. pozycji (był chłodniejszy o 1,7 stopnia od rekordowego października 2000 r.). Najchłodniejszy od początku II połowy XX wieku był październik 2003 r., kiedy średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła tylko 5,6°C.

Przestrzenne zróżnicowanie temperatury powietrza w październiku pokazuje, że wartości średniej miesięcznej temperatury powietrza na całym obszarze kraju, z wyłączeniem terenów podgórskich i górskich oraz wschodniej części Polski, przekraczały 9°C. Najcieplej było w Kołobrzegu (11,4°C), Legnicy, Ustce, Słubicach i Opolu (11,3°C), najchłodniej zaś w Suwałkach (8,7°C), Białymstoku (8,8°C), Włodawie i Terespolu (9,0°C). W szczytowych partiach pasm górskich średnie miesięczne wartości temperatury były oczywiście najniższe (Kasprowy Wierch: 4,0°C, Śnieżka: 3,7°C).

Najwyższą wartość temperatury powietrza (23,6°C) odnotowano 8 października w Krakowie (informacja dotyczy jedynie stacji synoptycznych). Warto odnotować, że na większości stacji (na blisko 92%) maksymalne wartości temperatur wystąpiły w dniach 8-10 października (8.10 na Śnieżce zanotowano 15,1°C, 21.10 na Kasprowych Wierchu było 14,1°C). Najniższą wartość temperatury (poza stacjami górskimi) zarejestrowano 16 października w Jeleniej Górze (–3,4°C) i Zakopanem (–2,4°C) oraz 17 października w Kozienicach (–2,5°C). Na Śnieżce i Kasprowym Wierchu najchłodniej było 14 października (odpowiednio –4,9°C i –5,6°C).

W przestrzennym rozkładzie wartości kwantyla 95% temperatury maksymalnej gradient wartości temperatury skierowany jest w kierunku z północy na południe. Warte odnotowania są wysokie (>21°C) wartości notowane w Kotlinie Sandomierskiej oraz Nizinie Wielkopolskiej. Przestrzenne zróżnicowanie wartości kwantyla 5% temperatury minimalnej pokazuje silne zróżnicowanie najniższych wartości temperatury minimalnej na obszarze kraju, przy czym na przeważającym obszarze notowano wartości nieprzekraczające 0°C. Jedynie na południowym wschodzie oraz południowym zachodzie kraju wartości 5% kwantyla temperatury minimalnej spadły w październiku poniżej zera.

Październik 2024 r. zgodnie z klasyfikacją termiczną zaliczamy do miesięcy ciepłych. Od początku miesiąca średnia dobowa temperatura powietrza sukcesywnie wzrastała i pod koniec 2. dekady przekroczyła kwantyl 95%. Po kilku relatywnie ciepłych dniach średnia temperatura powietrza zaczęła spadać, osiągając wartości poniżej średniej wieloletniej z okresu 1991-2020. 2 połowę miesiąca charakteryzowała duża zmienność termiczna. Okresy zbliżone do wartości 95% kwantyla przeplatane były tymi, w których temperatura była zbliżona do średniej wieloletniej.

Wartość współczynnika trendu jest zróżnicowana w poszczególnych regionach klimatycznych kraju. Najsilniejszy (w skali 74 lat) wzrost temperatury powietrza w październiku występuje w Karpatach (do 1,6°C), najsłabszy – na Wyżynach (do 1,2°C).

 OPADY 

Obszarowo uśredniona suma opadów atmosferycznych w październiku 2024 r. wyniosła w Polsce 33,2 mm i była o 13,4 mm niższa od normy dla tego miesiąca określonej na podstawie pomiarów w latach 1991-2020. Według klasyfikacji Kaczorowskiej miniony październik należy zaliczyć do miesięcy bardzo suchych (opady stanowiły jedynie 71,2% normy dla tego miesiąca).

Według klasyfikacji rangowej średniej obszarowej sumy opadów, obejmującej okres od 1951 r., październik 2024 r. plasuje się na 41. pozycji, ex aequo z rokiem 2015. Najbardziej zasobny w opady był październik 1974 r. (ze średnią sumą 162,7 mm), najmniej – w 1951 r. (zaledwie 1,8 mm).

Rozkład przestrzenny sumy opadów w październiku 2024 r. był słabo zróżnicowany, a miesiąc ten był bardzo suchy na przeważającym obszarze kraju. W stosunku do średniej wieloletniej (1991-2020) opady w październiku 2024 r. zawierały się pomiędzy zaledwie 36,5% normy na stacji synoptycznej w Ustce a aż 154,1% normy na stacji synoptycznej w Terespolu.

Najwyższe sumy miesięczne (powyżej 60 mm) odnotowano na Śnieżce i Kasprowym Wierchu oraz w Lesku i Kołobrzegu. Z kolei najniższe opady, poniżej 20 mm, wystąpiły na kilku stacjach zachodniej i centralnej Polski. Rozkład anomalii w stosunku do normy wieloletniej odzwierciedla w znacznym stopniu przestrzenny rozkład opadów. Październik 2024 r. zgodnie z klasyfikacją był miesiącem bardzo suchym, o słabym opadowym zróżnicowaniu przestrzennym. Skumulowana średnia obszarowa suma opadu w Polsce sukcesywnie dążyła do wartości normy z lat 1991-2020.

Ciekawych informacji dostarcza nam analiza parowania potencjalnego, obliczanego na podstawie standardowych danych meteorologicznych, jak również klimatycznego bilansu wodnego (KBW), będącego różnicą pomiędzy wysokością opadów a wielkością parowania. Ujemne wartości KBW pokazują obszary, na których parowanie przeważa nad opadami i w konsekwencji występuje utrata wilgoci z podłoża. W październiku 2024 r. na obszarze Polski można zauważyć południkowe zróżnicowanie wartości parowania.

Najniższe wartości odnotowano na Pomorzu i Suwalszczyźnie, najwyższe natomiast na obszarach wyżynnych i górskich – szczególnie w Sudetach, gdzie wartości parowania przekraczały 30 mm. Klimatyczny Bilans Wodny na przeważającym obszarze Polski był dodatni bądź zbliżony do zera. Ujemne wartości sięgające wartości –15 mm odnotowano na obszarze pasa Nizin Południowowielkopolskiej i Śląskiej.

Ogólnie, wysokość opadów atmosferycznych w październiku charakteryzuje się dużą zmiennością z roku na rok, ze słabym dodatnim trendem wieloletnim, wskazującym na wzrost opadów w tym miesiącu (w okresie od 1951 roku) o 7,3 mm. Podkreślić należy jednak, że październik 2024 r. nie potwierdzał tej zależności – charakteryzował się relatywnie niskimi sumami opadu i był miesiącem bardzo suchym.

 USŁONECZNIENIE 

Jeżeli chodzi o usłonecznienie października 2024 r., to praktycznie na terenie całego kraju było ono wyższe w stosunku do normy 1991-2020. Najwięcej (50) dodatkowych godzin ze Słońcem zanotowano w Polsce południowej, najmniej w niektórych rejonach Polski północnej, gdzie usłonecznienie było w normie.

Najbardziej słonecznym okresem była druga połowa miesiąca, w której doszło do rozbudowy rozległych układów wysokiego ciśnienia. Wyże te kierowały nad nasz kraj ciepłe i suche masy powietrza, dzięki którym mogliśmy się cieszyć najpiękniejszymi barwami złotej jesieni.

PAŹDZIERNIK GLOBALNIE ♦

Jest „prawie pewne”, że ten rok będzie najgorętszym w historii, w którym średnie temperatury na naszej planecie przekroczą 1,5 st. C w porównaniu do przeciętnej ubiegłego wieku – poinformowali specjaliści z unijnego monitora klimatu Copernicus. Europejska agencja stwierdziła, że świat przekroczył „nowy kamień milowy” rekordów temperatury. Październik, naznaczony śmiertelnymi powodziami w Hiszpanii i katastrofalnymi w skutkach huraganami Helene i Milton w Stanach Zjednoczonych, był drugim najgorętszym październikiem w historii, a średnie temperatury ustępowały jedynie temu samemu okresowi w 2023 r.

Copernicus podkreślił w raporcie, że w 2024 r. temperatura będzie prawdopodobnie wyższa o ponad 1,55 stopnia Celsjusza w porównaniu do przeciętnej z lat 1850-1900 – okresu przed spalaniem paliw kopalnych na skalę przemysłową. „Uważam, że niepokojący jest ten nieustający charakter ocieplenia” – powiedział Carlo Buontempo, dyrektor Copernicus. Buontempo zwrócił na uwagę na dane, które wyraźnie pokazują, że planeta nie odnotowałaby tak długiej sekwencji rekordowych temperatur bez stałego wzrostu gazów cieplarnianych w atmosferze, które napędzają globalne ocieplenie.

Przytoczył inne czynniki, które przyczyniają się do wyjątkowo ciepłych lat, takich jak zeszły i obecny. Obejmują one El Nino – tymczasowe ocieplenie części Pacyfiku, które zmienia pogodę na całym świecie – a także erupcje wulkaniczne, które wyrzucają parę wodną w powietrze i zmiany energii słonecznej. Zarówno on, jak i inni naukowcy twierdzą, że długoterminowy wzrost temperatur poza naturalnymi wahaniami, takimi jak El Nino, jest złym znakiem. „Bardzo silne wydarzenie El Nino jest zapowiedzią tego, jaka będzie nowa norma za około dekadę” –zauważył Zeke Hausfather, naukowiec z organizacji non-profit Berkeley Earth.

W październiku 2024 r. temperatury powietrza na powierzchni były średnio wyższe od wartości z lat 1991-2020 w prawie całej Europie, ale generalnie tylko umiarkowanie. Znacznie cieplej niż przeciętnie było w europejskim sektorze wysokiej Arktyki, a także nad Arktyką Kanadyjską, gdzie odnotowano rekordową anomalię 9,5°C w październiku dla Eureki. Stężenie lodu morskiego w tych regionach było stosunkowo niskie. Poza Europą i Arktyką, temperatury były znacznie powyżej średniej w dużej części środkowych i zachodnich Stanów Zjednoczonych, z nowymi dziennymi rekordami temperatury dla października ustanowionymi na początku miesiąca w południowo-zachodniej części kraju.

Temperatury były również stosunkowo wysokie w Algierii, północnym Tybecie i Japonii, która doświadczyła najcieplejszego października od czasu rozpoczęcia rejestrowania w 1898 r. Wyjątkowo wysokie temperatury dominowały również na półkuli południowej, gdzie Australia odnotowała drugi najcieplejszy październik w historii. Temperatury poniżej średniej wystąpiły na niewielkiej części powierzchni Ziemi, w szczególności nad środkową Grenlandią i Islandią.

„Jest już praktycznie pewne, że rok 2024 będzie najcieplejszym w historii i pierwszym rokiem, w którym temperatura przekroczy 1,5 st. C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej” – stwierdziła z kolei Samantha Burgess, zastępca dyrektora Copernicus Climate Change Service (C3S). W ramach paryskiego porozumienia klimatycznego kraje zobowiązały się do podjęcia działań w celu ograniczenia wzrostu temperatury do „znacznie poniżej” 2°C powyżej poziomów sprzed epoki przemysłowej oraz kontynuowania wysiłków na rzecz utrzymania ich na poziomie 1,5°C. W przypadku przekroczenia tej granicy spodziewane są najbardziej niszczycielskie skutki burz, powodzi, susz, fal upałów, degradacja przyrody oraz podnoszenie się poziomu mórz.

W tegorocznym raporcie Organizacji Narodów Zjednoczonych stwierdzono, że od połowy XIX wieku średnia temperatura na świecie podniosła się już o 1,3 stopnia Celsjusza – w porównaniu z poprzednimi szacunkami wynoszącymi 1,1 stopnia bądź 1,2 stopnia Celsjusza. Jest to niepokojące, gdyż ONZ twierdzi, że cele redukcji emisji gazów cieplarnianych przez kraje świata nadal nie są wystarczająco ambitne, aby utrzymać cel 1,5 stopnia Celsjusza przy życiu. Cel ten został wybrany, by spróbować powstrzymać najgorsze skutki zmian klimatycznych dla ludzkości, w tym ekstremalne warunki pogodowe. „Fale upałów, zniszczenia spowodowane burzami i susze, których obecnie doświadczamy, to tylko wierzchołek góry lodowej” – wyjaśniła Natalie Mahowald, z katedry nauk o Ziemi i atmosferze na Uniwersytecie Cornella.

Przekroczenie tej liczby w 2024 r. nie oznacza, że ogólna linia trendu globalnego ocieplenia została osiągnięta, ale „w przypadku braku wspólnych działań, wkrótce to nastąpi” – zauważył Michael Mann, klimatolog z Uniwersytetu Pensylwanii. Klimatolog z Uniwersytetu Stanforda, Rob Jackson, ujął to jeszcze ostrzej. „Myślę, że przegapiliśmy okno 1,5 stopnia” – powiedział Jackson, który przewodniczy Global Carbon Project, grupie naukowców śledzących emisje dwutlenku węgla w poszczególnych krajach. „Ocieplenie jest zbyt duże” – dodał. Dane C3S pokazują również, że październik 2024 r. był drugim najcieplejszym miesiącem na świecie, ustępując jedynie październikowi 2023 r., a średnia temperatura w skali globalnej była o 1,65°C powyżej poziomów sprzed epoki przemysłowej. Był to 15. miesiąc w 16-miesięcznym okresie, w którym średnia globalna temperatura powietrza była wyższa o ponad 1,5 st. C od poziomów sprzed epoki przemysłowej.

 Źródło i mapy:

 IMGW, AFP, WMO, NOAA, C3S, New Scientist/USA Today, Klimat w Polsce – Portal Klimat IMGW-PiB

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.