Aktualności Las Perły dendroflory

Wiekowe dęby w Ivenack cz. 3/3. Dęby nr 4 i 5.

Wiekowe dęby w Ivenack cz. 3/3.

Dęby nr 4 i 5.

Dąb nr 4 – Pferdekopfeiche

Dalszy ciąg artykułów o słynnych dębowych olbrzymach z Ivenack. Trzeci wpis zaczynam od dębu nazwanego “Pferdekopfeiche”, który – według informacji zamieszonych na tablicy ma 22 metry wysokości, jego obwód pnia na poziomie pierśnicy wynosi 860 cm, a wiek drzewa jest szacowany na 800 lat.

Niestety, drzewo jest już całkowicie martwe, większość konarów i gałęzi spadła na ziemię, na pniu notuje się coraz mniejsze ilości kory, która również systematycznie odpada.

W nazwie drzewa zawarto “głowę konia”, ale ni w ząb nie doszukałem się na dębie czegoś, co by kształtem przypominało koński łeb. Być może w przeszłości sylwetka “końskiego dębu” bardziej przypominała głowę tego pięknego zwierzęcia.

W niemieckich źródłach podano, że w 2016 roku drzewo prowadziło jeszcze aktywność fizjologiczną, obecnie żadna gałąź i pęd nie przejawiają już procesów życiowych.

Dąb stoi na lekkiej pochyłości terenu, część pnia, na której jeszcze trzyma się kora posiada malownicze zgrubienia i narośle.

Obchodząc drzewo dookoła, starałem się dostrzec coś na kształt konia, ale nic takiego nie znalazłem. Za to zwróciłem uwagę na kilka stosunkowo niewielkich, gęstych stanowisk mchów, zwłaszcza w części odziomkowej pnia.

Na stronie Baumkunde.de zawarto informację, że w 2016 roku obwód pnia drzewa wynosił od 878 do 895 cm, w zależności od tego, z której strony wyznaczymy poziom pierśnicy (prawidłowo należy go odmierzyć od wyższej strony).

Nawet teraz w 2024 roku, kiedy drzewo traci na obwodzie i odznacza się zrujnowaną koroną, wciąż zachowuje sylwetkę olbrzyma oraz dendrologicznego patriarchy Parku Ivenack.

Kształtu końskiego łba na nim nie znalazłem, ale coś w klimatach słonia z trąbą jak najbardziej. Czyli “koński dąb” zamienił się w dąb “słoniowaty”. Może warto go teraz nazywać “Elefanteiche”? ;))

Tak wygląda z jeszcze bliżej perspektywy. Można dyskutować, czy rzeczywiście ten fragment drzewa kojarzy się z głową słonia, jednak na pewno nie jest to głowa konia. ;))

Pomijając już te końskie i słoniowate dylematy, “Pferdekopfeiche” to przede wszystkim jeden z najpotężniejszych dębów w Ivenack i wielki szczęściarz, że mógł dożyć do naturalnej starości.

Kiedyś był wspaniałą, rozłożystą i bujną rośliną, obecnie jest sypiącym się, szarym drzewem, które zakończyło swój żywot. Mimo tego, ludzie wciąż do niego licznie przybywają, fotografują i podziwiają. Dlaczego?

Zapewne każdy człowiek ma swoje indywidualno-subiektywne odczucia i wnioski, kiedy spogląda na chylącego się ku upadkowi olbrzyma. Jednak jak się zastanowimy nad jego kilkuset-letnim życiem i porównamy do swojego, to uświadomimy sobie, jakim krótkim epizodem jest nasz pobyt w ciele w porównaniu do ivenackiego kolosa.

I wówczas nieważny staje się przykry widok martwego drzewa, ale świadomość, że dębowy patriarcha stał tu przez kilka wieków, a my często jesteśmy niecierpliwi, jak przez pięć minut musimy stać w kolejce do kasy czy w pojeździe na światłach przed skrzyżowaniem…

Uczmy się cierpliwości i spokoju od drzew.

Dąb nr 5 – Knusteiche

Czas na ostatni dąb z czołowej, ivenackiej piątki. To olbrzym, którego obwód pierśnicowy pnia wynosi 888 cm, wysokość 31 metrów, a jego wiek został oszacowany na 700-800 lat.

Jest to drugi pod względem grubości obwodu pnia dąb w Parku Ivenack o stosunkowo długim, walcowatym pniu i wąskiej, chociaż jeszcze nieźle ulistnionej koronie.

Drzewo na całej długości pnia posiada listwę piorunową, którą w różnym stopniu w zależności od miejsca zdołało “załatać”. Uderzenie gromem z chmury burzowej na zawsze zmieniło kondycję zdrowotną i stan techniczny dębu. 

W części odziomkowej pnia widać potężne, malownicze zgrubienie (narośle), które stanowi sporą atrakcję dla oglądającego i wątpliwą ozdobę dla samego drzewa. Być może jest to jakieś zrakowacenie.

W sezonie wegetacyjnym dąb jest nawet nieźle ulistniony, część korony drzewa (rzekłbym, że nawet większość), została odbudowana na bazie pędów wtórnych.

Co ciekawe, na stronie Baumkunde.de znalazłem informację o pomiarze obwodu pnia dębu w 2022 roku. Według mierzącego, wyniósł on aż 948 cm (pomiar wykonany 5 czerwca 2022 roku). Wskazano również, że narośle rozpoczyna się tuż nad ziemią i ciągnie się do wysokości około 1,5 m. Natomiast obwód pnia na poziomie 1,8 m (nad bulwą) wynosi 860 cm.

Na tablicy informacyjnej widnieje 888 cm. W tym przypadku, najwłaściwszym pomiarem byłby ten wykonany tuż nad gruntem poniżej narośli, jednak nie podano, czy ktoś zmierzył obwód pnia w ten sposób i ile on wyniósł.

Jak wynika z przytoczonych informacji, narośle potrafi nieźle skomplikować prawidłowe wykonanie pomiaru obwodu pnia drzewa. Poza tymi detalami, dąb ten jest imponujący i monumentalny!  

Szkoda, że nie można było do niego podjęć bliżej, jednak ze względów bezpieczeństwa (nie tylko dla ludzi, ale i dla samych drzew), słusznie zakazano zbliżać się pod majestat Ivenacker Eichen.

W przyszłym tygodniu zaprezentuję inne wybrane drzewa i punkty w Parku Ivenack oraz ścieżkę w koronach drzew, gdzie możemy obejrzeć drzewa z perspektywy, z jakiej nie widzimy ich na co dzień.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.