Aktualności Drzewa Wrocławia Las Perły dendroflory

Wybrane drzewa Parku Południowego Wrocławia, cz. 2/7. Dąb “Kompozytor” i dąb “Juliusz”.

Wybrane drzewa Parku Południowego Wrocławia, cz. 2/7.

Dąb “Kompozytor” i dąb “Juliusz”.

Dąb “Kompozytor”

W drugim artykule dotyczącym wybranych drzew Parku Południowego we Wrocławiu, zaprezentuję kolejne dwa egzemplarze dębów szypułkowych. Pierwsze drzewo rośnie blisko pomnika Fryderyka Chopina i dlatego postanowiłem je nazwać “Kompozytorem” na cześć genialnego ‘poety fortepianu’ jak to często określa się Chopina.

Pierwszą charakterystyczną cechą w budowie drzewa jest kilka grubych konarów z dolnej części korony, które niemal poziomo rozchodzą się od pnia na wszystkie kierunki, tj. północ, południe, wschód i zachód.

Drugim wyróżniającym się szczegółem jest ślad po chirurgicznym usunięciu jednego z najgrubszych konarów, który znajdował się na wysokości około 4-5 metrów nad gruntem.

Dąb “Kompozytor” wykształcił sylwetkę charakterystyczną dla drzew rosnących na otwartej przestrzeni (soliterową), czyli z krótkim, walcowatym pniem i szeroką, nisko osadzoną koroną.

Obwód pnia drzewa na poziomie pierśnicy wynosi 475 cm (pomiar własny z 02.04.2020 r.) i według mojej wiedzy oraz wykonanych pomiarów, jest on drugim najgrubszym dębem szypułkowym Parku Południowego.

Do cech wyróżniających opisywane drzewo, należy zaliczyć jeszcze lekką pochyłość pnia, którą dobrze widać kiedy obejrzymy roślinę z odległości kilkunastu metrów.

Stan techniczny drzewa jest zadowalający, rany po chirurgicznym usunięciu części konarów, w większości zostały już zabliźnione. Obecnie, największym notowanym ubytkiem w budowie morfologicznej dębu jest wyłamana część wierzchołkowa.

W sezonie wegetacyjnym, drzewo dość dobrze maskuje jej brak, natomiast kiedy zrzuci ulistnienie, wyraźnie widać powstałą lukę i pustą przestrzeń.

Na jednym ze spacerów po Parku Południowym rozmawiałem ze starszą panią, która często odwiedza park. Według przekazanych przez nią informacji, drzewo to straciło część wierzchołkową na skutek wichury, jaka przetoczyła się wiele lat temu w południowych rejonach Wrocławia.

Kiedy obejrzymy drzewo w stanie bezlistnym i całościowo spojrzymy na jego sylwetkę, to brak części wierzchołkowej widać na nim bardzo wyraźnie. Ponadto w górnym fragmencie pnia notuje się podłużną dziuplę, częściowo zalaną tkanką drzewną.

Pomimo wyraźnego potargania drzewa przez los, jego kondycja zdrowotna jest całkiem przyzwoita, o czym świadczy coroczne gęste ulistnienie, pokrywające koronę w sezonie wegetacyjnym.

Wprawdzie dąb “Kompozytor” nie jest mistrzem fortepianu, ale w pewnym sensie odznacza się drzewną wirtuozją, ukształtowaną przez życie i procesy, które wpłynęły na jego obecny wygląd.

Na pewno jest to jedno z ciekawszych parkowych drzew i przede wszystkim jedno z najgrubszych.

Dąb “Juliusz”

Gdybyśmy chcieli poszukać najbardziej rozłożystego dębu w parku to wystarczy się udać na największą parkową polanę. Na jej krawędzi rośnie przepiękny, bardzo reprezentatywny osobnik, który zachwyca swoją sylwetką.

Drzewo to jest ambasadorem piękna nie tylko dla swojego gatunku ‘Quercus robur’, ale śmiało może stanowić jedną z najbardziej wyrazistych, dendrologicznych wizytówek Parku Południowego.

Ponieważ rozwój i dostojny, mądrze zaprojektowany, a w konsekwencji piękny wygląd południowych rejonów przedwojennego Wrocławia, w tym powstanie botanicznej perły, jaką jest Park Południowy, zawdzięczamy Juliusowi Schottländerowi, drzewo nazwałem na jego część “Juliuszem”.

Jest to perfekcyjny soliter o bardzo krótkim pniu i wyjątkowo nisko osadzonej koronie. Pierwszy konar wyrasta z pnia już na wysokości pierśnicy, dlatego pomiar jego obwodu musiałem wykonać niżej.

Najwęższy obwód pnia znajduje się na poziomie 70 cm nad gruntem i wynosi 464 cm (pomiar własny z 02.04.2020 r.). Stan techniczny drzewa jest bardzo dobry.

Na pniu dębu można dostrzec nieliczne blizny po chirurgicznych cięciach konarów, ale nie ma ich zbyt wiele.

Drzewo to prezentuje się fenomenalnie, kiedy oglądamy je w całości. Bardzo gęsta i szeroka korona, którą w sezonie wegetacyjnym pokrywa gęste ulistnienie, świadczy o znakomitej kondycji zdrowotnej rośliny.

Niektóre konary łukowato przewieszają się ku ziemi, inne wykręcają piruety do góry. Sprawia to wrażenie, jakby drzewo żonglowało nimi i celowo akcentowało swoją dostojność.

Warto też dodać, że dąb posadzono w taki sposób, aby jego walory były najmocniej wyeksponowane przez promienie słoneczne w godzinach popołudniowych, czyli w czasie, kiedy park jest odwiedzany przez największą ilość ludzi.

Dzięki temu możemy podziwiać przepiękne drzewo w optymalnych warunkach oświetleniowych, które jednocześnie dają perspektywę na wykonanie dobrych zdjęć.

Dodatkowym atutem drzewa jest długość jego konarów. Może nie są one aż tak długie i spektakularne jak to ma miejsce w przypadku słynnego dębu “Fabrykant” w Łodzi, niemniej wrocławski okaz prezentuje się wybornie i efektownie.

W przypadku wielu dorodnych drzew, można powiedzieć “jego drzewna lub dendrologiczna wysokość”, co wyraża emocje i zachwyt, które wywołują w nas wielkie drzewa. W przypadku “Juliusza”, bardziej adekwatnym sformułowaniem jest “jego szerokość” lub “rozłożystość”.

Po parkowych dębach przychodzi czas na pokazanie wybranych buków pospolitych. W trzecim artkule zaprezentuję dwa okazy, z których pierwszy jest osobnikiem wielopniowym, a drugi zachwyca skrajnymi obliczami, w zależności od pory roku.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.