Skip to content
Wybrane drzewa Parku Południowego Wrocławia, cz. 3/7.
Buk wielopniowy i buk “Brzydka Buczynka”.
♦ Buk wielopniowy ♦


Artykuł nr 3 o wybranych drzewach Parku Południowego Wrocławia, dotyczy dwóch okazałych buków pospolitych. Pierwszy z nich rośnie w pobliżu najgrubszego dębu szypułkowego, którego opisałem w części pierwszej, a więc w południowych rewirach parku, blisko Wzgórza Bendera. Drzewo zlokalizowane jest obok ulicy, od kilku lat ogrodzone i oznaczone tablicą, ostrzegającą przed możliwością samoczynnego spadania konarów i gałęzi.

Jak widać, jest to osobnik wielopniowy, a więc składający się z kilku pojedynczych drzew, które w miarę rozrastania się, utworzyły jeden duży, rozłożysty buk. W ostatnich latach jego kondycja zdrowotna i stan techniczny, gwałtownie się pogorszyły.


Na powyższych fotografiach sylwetka drzewa podczas zimy 2021 roku i kwietnia 2025 r. Drzewo zostało poddane zabiegowi znacznej redukcji korony. Jego szybkie zamieranie, głównie jest spowodowane towarzystwem licznych grzybów pasożytniczych, których okazałe owocniki, często można oglądać przy podstawie pnia drzewa.

Przed wyłamaniem się konarów, buk został wzmocniony siecią wiązań linowych. Niestety, są to tylko chwilowe zabiegi przedłużające wytrzymałość drzewa, którego sprawność i witalność obniżają się w każdym sezonie.


Jeszcze w 2020 roku drzewo odznaczało się całkiem nieźle ulistnioną koroną. W tym roku można obejrzeć drzewo w nowym wymiarze, już po solidnej redukcji korony. Warto jednak pamiętać o ostrzeżeniach i nie podchodzić do drzewa, aby nie narazić się na oberwanie konarem.


Właśnie z powyższego powodu, odstąpiłem od pomiaru obwodu pnia, który i tak musiałby zostać zmierzony na niestandardowym poziomie (prawdopodobnie tuż przy gruncie), z powodu jego wielopniowej budowy i rozchodzenia się pni poniżej poziomu pierśnicy.


Część konarów, która już odpadła od drzewa, pozostawiono do samoistnego rozkładu. Obecnie leży ich jeszcze więcej. A zatem w Parku Południowym możemy podziwiać buka, który podlega naturalnym procesom starzenia się i obumierania z zastrzeżeniem, że wykonywane są na nim zabiegi w celu zapewnienia bezpieczeństwa dla ludzi.


Dla ciekawostki dodam, że w centralnej części parku możemy odnaleźć inny okaz buka, którego stan techniczny gwałtownie się pogarsza i który również został ogrodzony ze względów bezpieczeństwa.

Z dokonanego przeze mnie przeglądu parkowego drzewostanu wynika, że opisywany buk jest najokazalszym osobnikiem wśród buków wielopniowych. Do szybkiego zamierania starych buków, poza działalnością grzybów, dodałbym jeszcze coraz dłuższe okresy (zwłaszcza wiosenno-letnie) z deficytem opadów, których buki nie znoszą.

Susze osłabiają drzewa, które są bardziej podatne na działalność grzybów i z czego grzyby chętnie korzystają. Poza koroną, pnie opisywanego buka, również zostały wzmocnione prętami/wiązaniami przed rozłamaniem się i dendrologiczną katastrofą.

Wielopniowy buk jest sędziwym drzewem-weteranem, które z punktu widzenia bioróżnorodności jest bardzo cenne, ale nie tylko. To również cenny egzemplarz z punktu widzenia zwykłego obserwatora. Trzeba mieć świadomość, że parkowe drzewa to nie tylko witalność, piękno oraz przysłowiowa mocarność, ale też starość, zamieranie i śmierć, co jest zupełnie naturalne.

W przeciągu kilku lat od rozłożystego, dorodnego drzewa, buk przeobraził się w chylącego się ku końcowi drzewnego weterana, którego ogromny organizm uległ działalności grzybowego laboratorium.

Warto się do niego wybrać, póki jeszcze stoi, póki wypuszcza ostatnie listki na coraz mniej licznych żywych pędach.

Niemniej ciekawy jest kolejny buk, tym razem jednopniowy, także bardzo doświadczony przez życie.
♦ Buk “Brzydka Buczynka” ♦

Kto z Czytelników pamięta baśń Hansa Christiana Andersena o “Brzydkim Kaczątku”? Opowiada o kaczątku, które wykluło się za późno, w związku z czym było przerośnięte, niezgrabne i brzydkie. Było akceptowane przez matkę, jednak od pierwszych dni życia odrzucane przez wszystkich, których napotkało na swojej drodze.



Po miesiącach życia w wyszydzaniu i nieakceptowaniu przez innych, nadeszła wiosna. Kaczątku wróciły siły do życia, a kiedy rozpostarło skrzydła, miało wrażenie, że są wielkie, jakby nie jego. Poleciało daleko, aż na wielki staw w pięknym ogrodzie. Brzydkie kaczątko zobaczyło na wodzie łabędzie i postanowiło do nich podpłynąć. Spodziewało się odrzucenia, a nawet zadziobania, ale miało dość samotnego życia.

Kiedy jednak przejrzało się w czystej wodzie, zobaczyło, że wygląda całkiem inaczej. Nie było już brzydkim kaczątkiem, ale pięknym łabędziem. Inne łabędzie przyjęły go do swojego grona, a dzieci zachwycały się, że na stawie pojawił się nowy łabędź, najpiękniejszy ze wszystkich. Brzydkie kaczątko w końcu zaznało szczęścia, którego wcześniej nawet sobie nie wyobrażało.

Ale co ma powyższa baśń Andersena o “Brzydkim Kaczątku” do jakiegoś parkowego buka, który rośnie obok stawu? Ano ma, ale po kolei. Jak widać na powyższych zdjęciach, sylwetka drzewa jest obecnie znacznie uboższa w porównaniu do kilku dorodnych buków, które możemy podziwiać na terenie Parku Południowego. Opisywany buk całkowicie stracił swoją koronę, a jej funkcję przejął jeden z bocznych konarów.

Cechą wyróżniającą drzewo jest gruby pień, którego obwód na poziomie pierśnicy wynosi 434 cm (pomiar własny z 02.04.2020 r.). Poza tym ludzie mogą stwierdzić, że to brzydkie drzewo, z odpadającą korą, złamaną koroną i niezbyt ciekawym wyglądem, zwłaszcza w stanie bezlistnym.

Kiedy jednak buk pokryje się liśćmi, które wyrastają zarówno na obecnej koronie, jak i na licznych pędach odroślowych, przeobraża się w zupełnie inne drzewo. Co więcej, gdy wybarwi się na złocisto-pomarańczowo-rude barwy jesieni, odkrywamy je na nowo.

Wówczas z bukowego brzydala, przeobraża się w piękne drzewo, zachwycające spektaklem barw na ulistnionej i pięknej koronie. Aż trudno uwierzyć, że mamy do czynienia z tym samym drzewem.

I tak z “Brzydkiej Buczynki” możemy spojrzeć na drzewo przez pryzmat bukowego łabędzia, które nagle stało się jednym z najpiękniejszych drzew, odbijającym swoje oblicze w lustrze wody.


Stan techniczny buka jest zły. Po utracie całej korony, pień w dużym stopniu jest wypróchniały, a od strony stawu z częściowym, podłużnym ubytkiem kory. Zadziwiająca jest chęć i wola życia drzewa, który licznymi pędami odroślowymi stara się maksymalnie odbudować koronę i prowadzić fotosyntezę.

Kiedy postanowiłem, że zacznę gromadzić materiał na cykl o wybranych drzewach Parku Południowego, wówczas buk “Brzydka Buczynka” zainteresował mnie przede wszystkim z uwagi na grubość obwodu pnia i przejęcie przez boczny konar funkcji korony.

Natomiast gdy ujrzałem jesienną szatę drzewa odbitą w tafli wody parkowego stawu, jeszcze bardziej doceniłem jego walory oraz nietuzinkowe, piękne oblicze, ukryte przez większą część roku.

Może większość ludzi nie zwraca uwagi na przemiany oblicza, przez które przechodzi drzewo podczas całego roku, ale po lekturze tego artykułu, warto się nad tym zastanowić i przypomnieć sobie te słowa, kiedy będziemy oglądać lustrzane odbicie buka podczas złotej jesieni.




Buk pospolity “Brzydka Buczynka” to przykład drzewa, które dzięki procesom, które miały i mają miejsce na jego organizmie oraz siedlisku w pobliżu stawu, przechodzi przez wyjątkowo ciekawą przemianę w czasie całego cyklu wegetacyjnego. Od “Brzydkiej Buczynki” w stanie bezlistnym po drzewnego łabędzia, zwłaszcza podczas złotej jesieni.

Na koniec artykułu jeszcze raz najpiękniejszy wygląd “Brzydkiej Buczynki”, który – według autora wpisu – ma miejsce w okresie złotej jesieni. Przy bezchmurnym niebie i ciepłych promieniach Słońca, drzewo wygląda zjawiskowo, a przede wszystkim bardzo malowniczo.

⇒ W czwartym wpisie tego cyklu opiszę jedno drzewo. Tym razem będzie to buk pospolity w odmianie czerwonolistnej z parkowej polany. Jest to dorodny okaz o baśniowym wyglądzie pnia i intrygującym “zbuntowanym” pędzie w koronie.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuję Odrzucić Więcej Polityka prywatności & Cookies