Wyjątkowo ciepły początek marca.
Po najzimniejszym okresie w trakcie zimy 2024/2025, który przypadł na drugą połowę lutego, marzec przyniósł podmuch wiosny i to z ekstremalnym przytupem. Objawił się on kilkoma dniami, praktycznie bezchmurnej pogody z temperaturami przekraczającymi +20 stopni C. Jednak przyrodzie coraz bardziej doskwiera brak opadów.
♦ TEMPERATURY MAKSYMALNE ♦
Poniedziałek i wtorek pod względem termicznym były jeszcze bardziej marcowe. Temperatury maksymalne wyniosły +10,8 stopnia C w Słubicach i 13,1 stopnia C w Nowym Sączu.
Fala anomalnego ciepła rozpoczęła się środę, gdzie w Nowym Sączu zanotowano +19 stopni C. Dzień później było jeszcze cieplej. Stacja w Krakowie zanotowała aż +22,2 stopnia C.
Również w piątek i sobotę zanotowano przekroczenie +20 stopni C. Najwyższe temperatury wystąpiły na stacjach w Lesku (+20,1 stopnia C) oraz Częstochowie i Opolu (+20,4 stopnia C).
Niedziela podtrzymała bardzo wysokie anomalie dodatnie dla tej pory roku. Stacja w Nowym Sączu zanotowała +21,8 stopnia C. Warto też zwrócić uwagę, że nad samym morzem było zdecydowanie chłodniej w porównaniu do reszty kraju.
♦ TEMPERATURY MINIMALNE ♦
Jeśli chodzi o temperatury minimalne, to w minionym tygodniu Jelenia Góra okazała się królową najzimniejszych nocy. Z poniedziałku na wtorek zanotowano tam -6,2 stopnia C na wysokości 2 m oraz -8 stopni C nad gruntem.
Dobę później zanotowano odpowiednio -7,3 stopnia C i -9 stopni C. Generalnie południowa część kraju notowała ujemne wartości na termometrach, a północna – dodatnie.
Ze środy na czwartek stacja w Jeleniej Górze trzymała mroźne prowadzenie i zanotowała -5,9 stopnia C oraz -8 stopni C. Warto porównać temperatury minimalne i maksymalne. Dobowe amplitudy osiągają wahania nawet na poziomie 25 stopni C.
Z czwartku na piątek najzimniejsze noce wystąpiły na zachodzie i północnym-wschodzie. Przy gruncie na kilku stacjach termometry wskazały -6 stopni C.
Pomimo, że w ciągu dnia mamy wręcz wczesno-letnie temperatury, to noce nadal są mroźne i to prawie w całym w kraju.
Z soboty na niedzielę najzimniej było na północy kraju. Stacje w Łebie i Suwałkach zanotowały przy gruncie -7 stopni C.
Miniona noc była cieplejsza, ale warto zwrócić uwagę na spore różnice temperatur na poziomie 2 m i tuż nad gruntem. W Jeleniej Górze zanotowano -5 stopni C.
♦ OPADY ♦
To był skrajnie suchy tydzień. Praktycznie w całym kraju nie spadła kropla wody.
Minimalnym pocieszeniem jest zmiana prognozy pogody na drugą część tygodnia w stosunku do tych wczorajszych, które wskazują na większą ilość opadów w czwartek/piątek. Ile z tego napada w rzeczywistości? To się okaże.
Wegetacja jeszcze nie rozpędziła się na dobre, ale po tylu ciepłych dniach (zwłaszcza na nizinach), może gwałtownie przyśpieszyć. Tymczasem kolejne tygodnie marca będą dość zmienne i na pewno pojawią się liczne przymrozki.
