Lato. Tak wygląda pogoda w ten weekend. Przyjemnie ciepło i bez męczącego upału. To się jednak zmieni od jutra ponieważ temperatura przekroczy 30 stopni w cieniu i napłynie do nas duszne i parne powietrze, które będzie sprzyjać głębokiej konwekcji i rozwojowi burz, miejscami gwałtownych. Ich apogeum przypadnie na wtorek i środę i wtedy też, przy wypieraniu ciepłej masy powietrza przez zimną, burze, będą miejscami bardzo silne. Początek czerwca powinien być już zdecydowanie chłodniejszy i pogodowo – spokojniejszy.
Warto jeszcze wspomnieć o zeszłym tygodniu, w którym silne burze spowodowały wiele podtopień i strat, głównie w południowo-wschodniej części kraju i częściowo wschodniej oraz środkowej. Zaczyna się coraz większa dysproporcja w opadach pomiędzy poszczególnymi regionami kraju. Uprzywilejowany wycinek południowo-wschodni i coraz bardziej suchy zachód i północ kraju. Chociaż akurat niszczących burz nie ma co “zazdrościć”. W nadchodzącym tygodniu burz powinno być dużo, ale nic nie gwarantuje, że opady wystąpią tam, gdzie akurat są najbardziej potrzebne.
Poniedziałek, 29 maja 2017
Na początek nowego tygodnia do Polski wkroczy chłodny front atmosferyczny. Słoneczna pogoda utrzyma się od Śląska po Podkarpacie. Po przejściu frontu w regionach północnych także powinna przeważać spokojna pogoda, z umiarkowanym zachmurzeniem, tylko nad morzem będzie bardziej pochmurno. Z kolei od Dolnego Śląska i Ziemi Lubuskiej przez centrum po północny-wschód w ciągu dnia uaktywni się chłodny front atmosferyczny i w tych regionach będą występować burze z obfitymi opadami, gradem i silnymi porywami wiatru nawet do 80 km/h.
Wieczorem i w nocy zjawiska przesuną się nad dzielnice południowe. Na północy po przejściu frontu zrobi się chłodniej – na wybrzeżu tylko miejscami 13-15 stopni C, na Pojezierzu Pomorskim, Warmii i Mazurach oraz na Suwalszczyźnie od 20 do 23 stopni C. Na pozostałym obszarze utrzymają się wysokie temperatury – na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie od 29 do 31 stopni C, poza tym 26-28 stopni C. Wiatr umiarkowany, w czasie burz porywisty, zachodni i północno-zachodni, tylko w regionach południowych – południowo-zachodni.
Wtorek, 30 maja 2017
We wtorek rano, zwłaszcza na północy oraz w centrum mgły, chwilami gęste, a oprócz tego dużo chmur. W ciągu dnia powinno się zacząć szybko rozpogadzać, ale po południu i wieczorem na Pomorzu, zachodzie Warmii, Kujawach, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku wystąpią burze związane z przechodzącym chłodnym frontem atmosferycznym – miejscami zjawiska będą miały gwałtowny przebieg, głównie w północnej i północno-zachodniej części kraju, z gradem do 2-3 cm średnicy, silnym wiatrem do 80-90 km/h i ulewnym deszczem do 30 mm na metr kwadratowy. Bardzo ciepło, a w wielu regionach upalnie. Temperatury wyniosą od 23-24 stopni C na Podlasiu, 26-29 stopni C na Mazowszu, Podkarpaciu i w centrum do 30-33 stopni C w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Wiatr umiarkowany, w czasie burz porywisty, zachodni i południowy.
Środa, 31 maja 2017
W środę burze, chwilami gwałtowne przemieszczą się nad dzielnice południowe – zagrzmi i popada przede wszystkim na Śląsku, w Małopolsce, Podkarpaciu i Roztoczu. Nad resztą kraju niebezpiecznie będzie w nocy, a w ciągu dnia – po przejściu frontu, pogoda uspokoi się i poprawi, ale jednocześnie z północnego-zachodu napłynie chłodniejsze powietrze – na wybrzeżu, gdzie będzie mocno wiać, nawet do 70 km/h, zaledwie ok. 16-17 stopni C. Poza tym od 19-21 stopni C na Podlasiu, Warmii i Mazurach, Kujawach do 22-24 stopni C na pozostałym obszarze. Wiatr umiarkowany, północno-zachodni.
Czwartek, 1 czerwca 2017
Początek czerwca zapowiada się raczej chłodny. Nasz kraj znajdzie się między zimnym, głębokim niżem znad Rosji oraz wyżem rozciągającym się od Arktyki przez Morze Norweskie, Morze Północne po Kraje Beneluksu i Niemcy. W ten właśnie sposób rozpocznie się adwekcja zimnej masy znad Skandynawii i w ciągu dnia możemy liczyć co najwyżej na 15-17 stopni C na Podlasiu, północy Mazowsza, Warmii i Mazurach oraz na Pomorzu, 18-20 stopni C w głębi kraju i południu. Dodatkowo będzie wiać zimny wiatr z północy. Przelotne opady i burze wystąpią miejscami tylko na północnym zachodzie, a nad resztą Polski będzie pogodnie, z umiarkowanym zachmurzeniem.
Piątek, 2 czerwca 2017
Noc z czwartku na piątek z temperaturami poniżej 10 stopni C, a lokalnie na północy i północnym wschodzie będzie tylko ok. 5 stopni C na wysokości 2 metrów. Istnieje prawdopodobieństwo, że przy gruncie może być nawet w okolicach zera stopni. Identyczna sytuacja będzie mieć miejsce w sobotę nad ranem – na północnym zachodzie szansa na lokalne, przygruntowe przymrozki będzie jeszcze większa. W dzień będzie przeważać pogodna aura, ale temperatury pozostaną wiosenne – od 13-15 stopni C na północy do 18-20 stopni C w regionach południowych.
Weekend, 3-4 czerwca 2017
Przyszły weekend nie będzie tak ciepły jak ten mijający, chociaż nie zabraknie pogodnego nieba. Opady o małym natężeniu i przelotnym charakterze mogą się zdarzyć na krańcach północno-wschodnich. Najwyższe temperatury odnotuje się tylko na południu kraju, do 20-23 stopni C. Na pozostałym obszarze kraju od 16 do 18 stopni C. Niewykluczone, że prognozowane ocieplenie, może rozpocząć się nieco wcześniej i wtedy w weekend będzie jednak już trochę cieplej. Noce pozostaną jeszcze bardzo chłodne jak na początek czerwca.
OPTYCZNIE W NIEBO 29.05.2017r. – 04.06.2017r.
01.06.2017r. – godz. 12:41 – faza Księżyca – pierwsza kwadra,
04.06.2017r. – godz. 01:43 – Koniunkcja Księżyc i Jowisz w odległości – 2°11`.
