facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 05 gru, 2023
- brak komentarzy
Atrakcje astronomiczne na niebie w grudniu 2023 roku.

Atrakcje astronomiczne na niebie w grudniu 2023 roku.

Rozpoczął się grudzień. Przed nami najkrótsze dni w roku i najdłuższe noce, a zatem najlepszy okres dla obserwatorów wszelkich zjawisk astronomicznych, których w tym miesiącu będzie całkiem sporo. Niestety z reguły trudno jest o wiele bezchmurnych nocy w tym miesiącu, dlatego trzeba wykorzystać pojawiające się pogodne nocne okienka na tle przeważającej pochmurnej aury.

Dzień będzie się jeszcze trochę skracać do chwili przesilenia zimowego, które nastąpi 22 grudnia o godzinie 4:28. 1 grudnia w Warszawie Słońce wzeszło o godzinie 07:22, a zaszło o godz. 15:27. W pierwszym dniu zimy, a więc 22 grudnia, który jest uznany za najkrótszy dzień w roku, wschód dziennej gwiazdy nastąpi o godz. 07:44, a zachód o godz. 15:24. Zatem w ciągu trzech tygodni noc wydłuży się nam jeszcze o 25 minut. Tymczasem 31 grudnia wschód Słońca w stolicy nastąpi o godz. 07:47, a zachód o godz. 15:30, co oznacza, że dnia zacznie przybywać, chociaż jeszcze bardzo niewiele. Warto przypomnieć, że najwcześniejsze zachody Słońca z terenów naszego kraju obserwowane są w okolicach 13 grudnia, a najpóźniejsze wschody do 2 stycznia.

Kolejność grudniowych faz Księżyca przedstawia się następująco: ostatnia kwadra miała miejsce dzisiaj 5 grudnia o godz. 06:50, nów przypadnie na dzień 13 grudnia o godz. 00:33, pierwsza kwadra wystąpi w dniu 19 grudnia o godz. 19:40, a grudniowa pełnia – zwana również Pełnią Zimnego Księżyca – wystąpi w dniu 27 grudnia o godz. 01:34.

Czas na planety. Merkury osiągnęła swoją największą elongację wschodnią (21 stopni od Słońca o jasności około -0,2 magnitudo) wieczorem 4 grudnia, kiedy planeta zaszła na południowym zachodzie około godzinę i 15 minut po zachodzie Słońca. Obserwacja Merkurego jest zatem stosunkowo słabym zjawiskiem dla widzów na średnich północnych szerokościach geograficznych. Od teraz do 13 grudnia najbliższa Słońcu planeta widoczna będzie sześć stopni nad południowo-zachodnim horyzontem do pół godziny po zachodzie Słońca.

W tym okresie planeta będzie stopniowo jaśnieć z -0,4 do +0,5 magnitudo, a jej faza zmniejsza się z 62 do 28% oświetlonych przez Słońce. Po 13 grudnia Merkury będzie bardzo szybko blednąć i właściwie zniknie nam z pola widzenia. 22 grudnia osiągnie koniunkcję dolną. Dopiero pod koniec roku planeta przejdzie na niebo poranne; w Sylwestra znajdziemy ją nisko nad południowo-zachodnim horyzontem, ok. pół godziny przed wschodem Słońca.

Wenus natomiast odnajdziemy na porannym niebie, mimo że nieco przygasa – z -4,2 na początku grudnia do -4,1 magnitudo pod koniec miesiąca. W ciągu 31 dni planeta straci około godziny przewagi nad Słońcem, ale nawet pod koniec grudnia będzie wschodziła prawie trzy godziny przed wschodem Słońca. To sprawi, że Wenus pozostanie olśniewającą gwiazdą na wschodzie w okresie bożonarodzeniowym. Przez teleskopy nadal wydaje się duża i wyraźnie wypukła, choć nie tak spektakularna, jak podczas fazy cienkiego półksiężyca w sierpniu i wrześniu ubiegłego roku.

W grudniu tarcza planety oświetlona przez Słońce rośnie z 68 do 78 proc., a jej pozorna średnica zmniejsza się o 17 proc. Rankiem 9 grudnia, około godziny 5 rano, należy spojrzeć nisko w kierunku wschodnio-południowo-wschodnim, aby móc zobaczyć piękny obraz składający się z Wenus, znajdującej się około czterech stopni na lewo od smukłego półksiężyca.

Tymczasem po przejściu przez koniunkcję słoneczną w zeszłym miesiącu, Mars pozostanie niewidoczny przez cały grudzień, ponieważ planeta zanika w blasku Słońca. Jowisz pojawia się o zmierzchu prawie w połowie drogi na południowo-wschodnim horyzoncie. Gazowy Gigant „wisi” na granicach konstelacji Barana, Ryb i Wieloryba, świecąc najwyżej po południowej stronie nieba o 21:30 w pierwszych dniach grudnia, ale w miarę upływu miesiąca, planeta będzie zachodzić coraz szybciej – do ok. 19:30 w Sylwestra.

21 grudnia w godzinach wieczornych będzie można obserwować Jowisza w odległości 8 stopni od w pełni oświetlonej tarczy Księżyca. Następnego wieczora Srebrny Glob przesunie się do punktu położonego 6 stopni na lewo od dużej planety. Saturn będzie znajdował się w gwiazdozbiorze Wodnika głównie w pierwszej połowie nocy. Na początku miesiąca górowanie tej planety następuje około 17:30, ale w ostatnich dniach roku następuje ono dwie godziny wcześniej.

W grudniu jasność Saturna nieco słabnie. W teleskopie jego pierścienie zamykają się z 10 stopni do 9 stopni. O zmierzchu 17 grudnia warto zwrócić uwagę na Saturna unoszącego się około trzech stopni nad pogrubionym, rosnącym półksiężycem. Uran, którego opozycja miała miejsce w listopadzie, znajdziemy w gwiazdozbiorze Byka przez prawie całą noc.

Niestety, ze względu na odległość planety od Ziemi nie można obserwować jej gołym okiem, tylko należy posiłkować się teleskopami. Górowanie planety przesuwa się z 22:15 na początku miesiąca do 20:15 pod jej koniec. Neptuna należy szukać w pierwszej połowie nocy w gwiazdozbiorze Ryb. Moment górowania przesuwa się z 18:45 na 16:45. Do jej podziwiania – podobnie jak w przypadku Urana – należy posiłkować się lornetką.

W tym roku wystąpią bardzo korzystne warunki do oglądania szczytu deszczu meteorów z roju Geminidów, ponieważ Księżyc będzie zaledwie dzień po nowiu. Dlatego możemy liczyć na ciemne niebo przez całą noc. Meteory są aktywne od 4 do 17 grudnia, ze szczytem nocą z 13/14 grudnia. Zenitalna liczba godzinna – obliczona dla momentu, gdy radiant znajduje się w zenicie – przyniesie nawet do stu „spadających gwiazd na godzinę”. Wkrótce po lokalnej północy, kiedy radiant znajduje się na wysokości ponad 65° nad Polską, daje to w szczytowym momencie ponad 50 meteorów na godzinę, czyli blisko jeden na minutę. Dla obserwatorów meteorów będzie to najlepszy deszcz w roku. 

Drugi grudniowy deszcz meteorów, Ursydów, osiągnie szczyt 22 grudnia około godziny szóstej czasu polskiego, ale jego częstotliwość jest znacznie niższa. Jest on aktywny od 17 do 26 grudnia i w dobre noce może dawać meteory co pięć do 10 minut. Pierwszą “gwiazdką” wigilijną w tym roku będzie, podobnie jak to miało miejsce w ostatnich latach planeta Jowisz, której będzie można szukać już 15-20 minut po zachodzie Słońca, dość nisko, około 15-20 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. 10 minut później pojawi się Saturn – ta planeta znajdzie się krótko po górowaniu, po południowo-zachodniej stronie nieba. Natomiast prawdziwą pierwszą gwiazdką będzie bardzo jasna Wega, znajdująca się wysoko w zachodniej części nieboskłonu.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.