Chłodny i częściowo deszczowy początek tygodnia. Następnie wyż podzieli kraj na mgliste i zimne oraz słoneczne i cieplejsze regiony. Poranki z licznymi przymrozkami. Prognoza pogody i optycznie w niebo 08.11.2021r. – 14.11.2021r.
Chłodny i częściowo deszczowy początek tygodnia. Następnie wyż podzieli kraj na mgliste i zimne oraz słoneczne i cieplejsze regiony. Poranki z licznymi przymrozkami.
Prognoza pogody i optycznie w niebo 08.11.2021r. – 14.11.2021r.
Listopad nabiera rozpędu, a wraz z nim pogoda przechodzi do stanu późnej jesieni, która objawia się systematycznymi spadkami dobowych temperatur, licznymi przymrozkami, mgłami i zamgleniami. Ponurość aury uwypuklają krótkie dni, częste zachmurzenie i ogólne poczucie, że to, co stanowi o najbarwniejszym pięknie jesieni jest już za nami. Mijający tydzień był dość zróżnicowany w pogodzie, czyli zmienny. Wreszcie trochę więcej popadało, zwłaszcza na zachodzie, miejscami na południu, w centrum oraz północy kraju, czasami mocniej wiał wiatr, a w wyższe partie gór zawitały zimowe krajobrazy.
Po weekendzie zaczęło się też ochładzać i ten trend spadku temperatur pozostanie z nami w nadchodzącym tygodniu. Niektóre modele zauważają możliwość wystąpienia większego incydentu zimowego po połowie listopada, ale jest jeszcze za wcześnie, aby wiązki te przyjąć jako pewnik. Natomiast pewnym jest, że im dalej w listopad tym mamy większe prawdopodobieństwo pierwszych opadów śniegu w większej skali, również na terenach nizinnych.
Oczywiście może być też tak, jak to bywało często w ostatnich latach, czyli listopad, a nawet grudzień nie przynosiły większego ataku zimy i taki scenariusz też należy brać pod uwagę. Za kilka tygodni będzie wiadomo, co przygotowała nam zima na początku swojego panowania. Czy uderzy ze śnieżną i mroźną mocą, czy tylko postraszy, czy odpuści i pozwoli pełzać późnej jesieni co najmniej do końca roku.
Najbliższy tydzień upłynie z klasyczną aurą późnej jesieni, ale i ona ma urok, zwłaszcza, że – tak jak inne pory roku – również szybko przeminie. W wyższych partiach gór swoje pozycje umocni zima, a na nizinach zapanuje listopadowy chłód, wilgoć, czasami mgły, ale pogodne chwile również powinny się pojawiać, dodając nieco optymizmu do jesiennej szarugi.
♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://hydro.imgw.pl/#precipitationMap
Poniedziałek, 8 listopada 2021
Na początku nowego tygodnia będzie przeważać pochmurna i chłodna pogoda, ponieważ przez Polskę z północy na południe będzie wędrował zokludowany front, za którym znad Skandynawii zacznie – po obrzeżach rozległego wyżu rozciągającego się od zachodniej Skandynawii po kraje zachodniej części Starego Kontynentu – spływać bardzo zimne powietrze pochodzenia arktycznego. Przejaśnienia w ciągu dnia będą występować w południowej części kraju, a pod koniec dnia również na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz Podlasiu.
Jeżeli chodzi o opady to najmniej będzie padać na Śląsku, w Małopolsce i Podkarpaciu – tam w wielu miejscach opady w ogóle nie wystąpią. Do południa przelotne opady deszczu lub krupy śnieżnej możliwe są na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz Podlasiu, ale i tam w drugiej części dnia opady będą zanikać. W pozostałych regionach kraju opady będą występować, ale z niezbyt dużym natężeniem, najwięcej w godzinach popołudniowych. Temperatura będzie dość wyrównana; przeważnie na poziomie 7-8 stopni C, nieco cieplej – w przedziale 9-10 stopni C będzie na Podlasiu, wschodzie Małopolski, Pomorzu Zachodnim i Środkowym, Ziemi Lubuskiej oraz w Wielkopolsce. Wiatr umiarkowany, przeważnie zachodni, od północy – po przejściu frontu – skręcający na północny.
Wtorek, 9 listopada 2021
We wtorek nad Polską znajdzie się centrum rozległego, potężnego wyżu. Dlatego nigdzie nie będzie padać i w większości kraju dominować będzie bardzo słoneczna pogoda, trochę chmur może pojawiać się na zachodzie i południu. Poranek bardzo zimny, zwłaszcza na Warmii i Mazurach, Podlasiu gdzie odnotuje się się od -5 do -3 stopni C. Mróz wystąpi również na Pojezierzu Pomorskim, Kujawach, w centrum, na Mazowszu i Lubelszczyźnie – tam prognozuje się od -2 do 0 stopni C.
Bez mrozu na południu i zachodzie (wyjątkiem może być Kotlina Sudecka), czyli tam, gdzie modele wskazują na wystąpienie nocnego zachmurzenia. W tej strefie ma być od 4 do 6 stopni C. W ciągu dnia termometry wskażą maksymalnie od 3 stopni C na Podlasiu i 4-5 stopni C na Warmii i Mazurach, Mazowszu, w Górach Świętokrzyskich oraz na Lubelszczyźnie do 6-8 stopni C na Pomorzu Środkowym, Kujawach, Ziemi Łódzkiej, Małopolsce i Podkarpaciu. Najcieplej będzie na zachodzie i Opolszczyźnie – od 9 do 11 stopni C. Wiatr słaby, tylko na Pomorzu i południowym wschodzie umiarkowany.
Środa, 10 listopada 2021
W środę o poranku ponownie wystąpią liczne przymrozki, zwłaszcza na wschód od linii Wisły, gdzie odnotuje się temperatury na poziomie od -4 do -1 stopnia C, ale przy gruncie będzie jeszcze o kilka stopni zimniej. Zdecydowanie cieplej ma być na Pomorzu i zachodzie, gdyż nad te regiony zacznie napływać cieplejsza masa powietrze z południa, która w ciągu dnia powinna przynieść wyższe temperatury również w głębi kraju.
Natomiast chłodniejsze powietrze pozostanie jedynie na Podlasiu, wschodzie Warmii i Mazowsza – tam termometry wskażą maksymalnie 4-5 stopni C, 6-8 stopni C odnotuje się na Żuławach, Pomorzu Gdańskim, Kujawach, Mazowszu i Lubelszczyźnie, a najcieplej będzie w regionach zachodnich, południowych i środkowych – na poziomie 10-12 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, w regionach podgórskich chwilami silniejszy, z kierunków południowych.
Czwartek, 11 listopada 2021
W czwartek o poranku, zwłaszcza w północnej i zachodniej części kraju prognozuje się gęste mgły. Nad resztą kraju ma być na ogół pogodnie, ale w wielu regionach ponownie wystąpią poranne przymrozki. W ciągu dnia w północnej i zachodniej części kraju z powodu słabego wiatru, mgły i chmury mogą utrzymać się nawet przez cały dzień. Dlatego w tych regionach temperatury będą niskie, na poziomie 4-6 stopni C.
Na pozostałym obszarze, gdzie będzie przeważać słoneczna aura zdecydowanie cieplej – na Śląsku, w Małopolsce i Podkarpaciu słupki rtęci wzrosną do 13-14 stopni C, a lokalnie będzie o 1-2 stopnie C cieplej. W centrum i na wschodzie odnotuje się 11-12 stopni C. Wiatr słaby, tylko na krańcach południowych umiarkowany, z południa.
Piątek, 12 listopada 2021
W piątek prognozuje się bardzo podobny typ pogody, czyli na zachodzie, północy oraz w centrum i na wschodzie mglisto, niektóre mgły z powodu sprzyjających warunków utrzymają się przez cały dzień. Temperatura będzie niska, na poziomie 4-6 stopni C. Na południu o poranku możliwe przygruntowe przymrozki, ale w ciągu dnia dominować będzie słoneczna pogoda, co przełoży się na wzrost temperatury do poziomu 12-14 stopni C. Wiatr wciąż będzie słaby, tylko na południu lokalnie umiarkowany.
Weekend, 13-14 listopada 2021
Również przyszły weekend nie przyniesie istotnych zmian w pogodzie. Polska wciąż pozostanie pod wpływem układu wyżowego, który zapewni nam pogodne niebo i całkiem znośne temperatury. I tak na północy i wschodzie odnotuje się od 5 do 8 stopni C, natomiast na zachodzie oraz na południu, gdzie będzie więcej słonecznych chwil i zaznaczy się wpływ masy powietrza polarnomorskiego termometry wskażą od 9 do 11 stopni C.
OPTYCZNIE W NIEBO 08.11.2021r. – 14.11.2021r.
08.11.2021r. – godz. 06:19 – koniunkcja – Księżyc i Wenus w odległości 1°06`;
10.11.2021r. – godz. 13:57 – koniunkcja – Merkury i Mars w odległości 0°58`;
10.11.2021r. – godz. 17:15 – koniunkcja – Księżyc i Saturn w odległości 4°01`;
11.11.2021r. – godz. 13:48 – faza Księżyca – pierwsza kwadra;
11.11.2021r. – godz. 20:52 – koniunkcja – Księżyc i Jowisz w odległości 4°08`;
13.11.2021r. – godz. 22:46 – koniunkcja – Księżyc i Neptun w odległości 3°51`.