Aktualności Pogoda

Czyżby upalna końcówka wakacji?

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Najcieplejszy okres w tym roku, jak na razie przypadł na większości terytorium naszego kraju w drugiej połowie czerwca. Lipiec i sierpień są bardzo zróżnicowane, przy czym dominują masy powietrza chłodniejszego, atlantyckiego, miejscami nawet arktycznego. Często temperatury nie przekraczają nawet 20 stopni ciepła. Patrząc na to, co pokazują modele numeryczne na najbliższe dwa tygodnie, można dojść do wniosku, że lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Już od jutra rozpocznie się systematyczny wzrost temperatury.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Najszybciej zacznie się ocieplać od Sląska, przez Małopolskę po Podkarpacie. Tam, przy w większości pogodnym niebie, będzie 23-24 stopnie C. Tradycyjnie najzimniej będzie na północy kraju, gdzie podczas opadów deszczu i silniejszym wietrze, słupki rtęci wskażą maksymalnie 16-18 stopni ciepła. Zdecydowana zmiana pogody rozpocznie się w piątek, a w sobotę temperatury zbliżą się już do progu upału, czyli 30. stopni. Nawet na północy będzie od 24 do 26 stopni. Nad samym morzem też będzie przyjemnie ciepło, około 25 stopni C. Niedziela przyniesie załamanie pogody ponieważ na południowym zachodzie oraz w centrum, podczas silniejszych opadów ma być nieco poniżej 20 stopni. Gorąca aura utrzyma się na wschodzie kraju, gdzie będzie co najmniej 30 stopni C, a miejscami jeszcze więcej.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Największa porcja gorącego powietrza ma do nas dotrzeć w przyszłym tygodniu, gdzie spodziewany jest rozrost ogromnego wyżu nad środkową i wschodnią częścią Starego Kontynentu. W konsekwencji zacznie do nas płynąć zwrotnikowe powietrze, a to oznacza upalny koniec wakacji. W zeszłym roku też tak było, przy czym zdecydowana większość sierpnia była upalna. Miejscami może być nawet do 35 stopni C. Pod koniec sierpnia, upały pomału mają zacząć ustępować. Zanim to nastąpi, mogą przetoczyć się silne burze. Patrząc na prognozy jeszcze dalej, na chwilę obecną prognozowany jest bardzo ciepły i suchy początek września.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.