Dalszy ciąg zmiennej pogody, opady i powiew przedwiośnia w środku tygodnia. Weekend pogodniejszy i zimniejszy. Prognoza pogody i optycznie w niebo 07.02.2022r. – 13.02.2022r.
Dalszy ciąg zmiennej pogody, opady i powiew przedwiośnia w środku tygodnia. Weekend pogodniejszy i zimniejszy.
Prognoza pogody i optycznie w niebo 07.02.2022r. – 13.02.2022r.
Pierwszy miesiąc Nowego Roku za nami. Na jego podsumowanie, tradycyjnie przyjdzie czas po opublikowaniu oficjalnych danych i map przez IMGW. Tymczasem w pogodzie, wciąż dominuje Atlantyk, który sprowadza ciepłe i wilgotne masy powietrza, częste zmiany prędkości wiatru, a więc dynamiczne wahania ciśnienia i przewagę ponurego zachmurzenia.
Jednak cieplejsze powietrze było schładzane przez wyż, który stacjonował nad wschodnim Atlantykiem i kierował je bardziej na północ. Obecnie sytuacja baryczna ulega modyfikacji. Wyż zaczął przemieszczać się w kierunku Azorów. To spowoduje kontynuację wędrówki niżów i frontów atmosferycznych, ale powietrze, które zacznie płynąć do Polski będzie cieplejsze, pochodzące z niższych szerokości geograficznych.
Tymczasem wyż rosyjski z bardzo mroźnym powietrzem, wycofał się daleko na północ i w najbliższym czasie nie widać, żeby “bestia ze wschodu” miała ochotę rozpocząć swój marsz na zachód. Co to dla nas oznacza? Co najmniej do połowy lutego o mroźnej i śnieżnej zimie możemy zapomnieć, ale i w dłuższej perspektywie, nie widać w prognozach pogody solidnego uderzenia zimy.
Czyli wszystko zmierza ku stwierdzeniu, że najzimniejszy i najbardziej mroźny miesiąc tej zimy przypadł na grudzień. Za 2 tygodnie będzie już można ostatecznie stwierdzić, czy teza ta jest słuszna, bowiem w kalendarzu mamy koniec pierwszego tygodnia lutego, zatem zawsze należy jeszcze poczekać z ostateczną oceną zimy, ponieważ przy tej dynamice aury, trudno prognozować, co wydarzy się w pogodzie w drugiej połowie miesiąca.
♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://hydro.imgw.pl/#precipitationMap
Przed nami kontynuacja dynamicznej pogody, z częstymi skokami ciśnienia, licznymi przelotnymi opadami (na niżu deszczu, tylko wysoko w górach śniegu) i zmiennym zachmurzeniem, ale powietrze, które do nas napłynie będzie cieplejsze. Na termometrach, zwłaszcza na zachodzie kraju, odnotuje się nawet 10-13 stopni C. Przed weekendem ochłodzi się o kilka stopni, ale za to jest szansa na więcej pogodnych i słonecznych chwil.
Poniedziałek, 7 lutego 2022
Na początku nowego tygodnia Polska znajdzie się pod wpływem niżu na pograniczu Białorusi, Estonii i Rosji, ale w miarę upływu dnia, od zachodu zaczniemy dostawać się pod wpływ klina wyżowego, którego centrum znajdzie się w zachodniej części Zatoki Biskajskiej. Z północnego-zachodu napłynie nieco chłodniejsze powietrze polarnomorskie. W ciągu dnia, wskutek zwiększenia pionowego gradientu temperatury, rozwinie się sporo chmur kłębiastych z przelotnymi opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, mokrego śniegu i krupy śnieżnej, ale na przejaśnienia też możemy liczyć. Lokalnie może zagrzmieć.
Wyjątkiem będą obszary Pomorza i północnej części Wielkopolski, gdzie opady są prognozowane w pierwszej części dnia, a po południu pojawią się przejaśnienia i opady ustaną. Na termometrach odnotuje się od 3-4 stopni C w województwach Polski wschodniej, w Małopolsce, na Górnym Śląsku oraz w centrum do 5-6 stopni C na zachodzie. Wiatr na wschodzie umiarkowany, na zachodzie, Pomorzu i w górach chwilami dość silny i porywisty, z kierunków północno-zachodnich. Na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Ziemi Lubuskiej oraz wzdłuż wybrzeża porywy wyniosą do 70 km/godz.
Wtorek, 8 lutego 2022
We wtorek o poranku niewielkie przymrozki wystąpią we wschodnich województwach Polski oraz w Małopolsce, gdzie odnotuje się -2/-1 stopień C. Na pozostałym obszarze temperatury dodatnie, zwłaszcza na zachodzie i Pomorzu, gdzie swój wpływ zacznie zaznaczać kolejny front atmosferyczny związany z niżem, który znad Szwecji będzie się kierował nad środkowy Bałtyk. Od Pomorza w głąb kraju będzie przemieszczać się strefa opadów o charakterze ciągłym. Przed południem nie powinno jeszcze padać na Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i Górnym Śląsku.
Po południu opady będą występować już wszędzie, które pod koniec dnia na Pomorzu zaczną zanikać. W województwach wschodnich, w Górach Świętokrzyskich, w centrum, na Górnym Śląsku i w Małopolsce mogą występować opady deszczu ze śniegiem lub mokrego śniegu, ale szybko będą przechodzić w deszcz. W ciągu dnia zacznie się ocieplać, dlatego najwyższe temperatury odnotuje się dopiero w godzinach wieczornych.
I tak, 2-3 stopnie prognozuje się na Podlasiu, wschodzie i południu Mazowsza, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich, Małopolsce i na Podkarpaciu, 4-6 stopni C na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach, w centrum, na Górnym Śląsku do 7-9 stopni C na zachodzie. Lokalnie na Ziemi Lubuskiej może być nawet 10 stopni C. Wiatr chwilami dość silny, na wybrzeżu porywisty, w głębi kraju do 60-65 km/godz., na wybrzeżu i w rejonie Zatoki Gdańskiej pojedyncze porywy mogą osiągać prędkość 70-80 km/godz.
Środa, 9 lutego 2022
Środowy poranek zapowiada się bez przymrozków praktycznie w całym kraju, poza terenami górskimi. Najcieplej będzie na zachodzie, gdzie miejscami odnotuje się 7-8 stopni C. W ciągu dnia zrobi się przedwiosennie – na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, gdzie zacznie się przejaśniać, temperatura wzrośnie nawet do 12-13 stopni C.
Jednak po południu zacznie padać, a strefa opadów będzie przemieszczać się na wschód, gdzie rozpada się w godzinach popołudniowych. Poza tym zapowiada się przewaga pochmurnej i deszczowej pogody, ale na termometrach odnotuje się od 5-6 stopni C na Podlasiu i wschodzie Mazowsza do 8-10 stopni C na pozostałym obszarze. Wiatr umiarkowany, chwilami, zwłaszcza na wybrzeżu i zachodzie silniejszy, południowo-zachodni i zachodni.
Czwartek, 10 lutego 2022
W czwartek czeka nas kontynuacja wędrówki frontów atmosferycznych, gdyż nad północne regiony naszego kraju nasunie się kolejny front z opadami deszczu. Opady będą związane z chłodnym frontem od niżu skandynawskiego, za którym na koniec tygodnia spłynie zimniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.
Pod deszczowymi chmurami na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz Podlasiu temperatura będzie kształtować się na poziomie 3-5 stopni C. Nad resztą kraju bez opadów, a na południu zrobi się nie tylko słonecznie, ale i ciepło. Na Dolnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu odnotuje się od 11 do 13 stopni C, w głębi kraju na poziomie 8-10 stopni C. W nocy, poza regionami podgórskimi, temperatury pozostaną dodatnie. Wiatr umiarkowany, południowo-zachodni i zachodni.
Piątek, 11 lutego 2022
W nocy z czwartku na piątek, z północy na południe będzie przemieszczać się chłodny front atmosferyczny z opadami deszczu. Sprowadzi on chłodniejsze masy powietrza. W piątek o poranku na północy naszego kraju prognozuje się niewielkie przymrozki, w ciągu dnia odnotuje się od 3 do 6 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, zacznie zmieniać kierunek na północno-zachodni.
Weekend, 12-13 lutego 2022
W weekend zaczniemy dostawać się pod wpływ wyżu, który powinien zapewnić dużo pogodnego nieba, jedynie w sobotę, lokalnie w dzielnicach wschodnich, mogą występować jeszcze niewielkie i przelotne opady śniegu. Temperatury obniżą się, ponieważ z północy dotrze zimne powietrze pochodzenia arktycznego. W ciągu dnia odnotuje się od 1 do 3 stopni C, ale noce – zwłaszcza przy rozpogodzeniach – zapowiadają się zimniejsze, na południu kraju poniżej -5 stopni C.
OPTYCZNIE W NIEBO 07.02.2022r. – 13.02.2022r.
07.02.2022r. – godz. 21:22 – koniunkcja – Księżyc i Uran w odległości 1°05`;
08.02.2022r. – godz. 14:51 – faza Księżyca – pierwsza kwadra.