Aktualności Las Perły dendroflory

Druga pomnikowa aleja lipowa w Gręboszowie. W lesie.

Druga pomnikowa aleja lipowa w Gręboszowie.

W lesie.

Drugi artykuł dotyczący pomników przyrody ożywionej Gręboszowa (woj. opolskie, powiat namysłowski, gmina Domaszowice) dotyczy także alei lipowej, ale tej, która ciągnie się już poza wioską – na terenie leśnym. Ponieważ w stanie pełnego ulistnienia drzewa widać bardzo słabo, najlepiej fotografować aleję jeszcze przed wybuchem pełnej wegetacji.

Kiedy kończy się pierwsza pomnikowa aleja lipowa, kończy się też teren wsi, główna droga skręca w lewo, a prosto zaczyna się droga leśna wraz z drugą pomnikową aleją lipową. Także i ona figuruje w Centralnym Rejestrze Form Ochrony Przyrody ( Druga_aleja_lipowa_w_Gręboszowie ).

W pewnym miejscu w alei (po przejściu około 800 metrów), kiedy alejowy dukt skręca w lewo, wyraźnie widać obniżenie drogi przed którym po prawej stronie stoi drewniany krzyż z figurą Chrystusa, zniczami i kwiatami. Miejsce jest czyste, zadbane oraz zachęcające do refleksji i kontemplacji.

Aleja jest oznaczona z obu stron stosownymi tabliczkami informującymi, że mamy do czynienia z pomnikiem przyrody. Zostały one zamontowane na drewnianych kołkach wbitych w ziemię.

Jeżeli chodzi o alejowe drzewa to mamy dużą rozbieżność w ich ilości. W CRFOP podano, że objętych ochroną jest 338 lip drobnolistnych i 2 buki pospolite. W rejestrze wojewódzkim napisano, że chronionych jest tylko 249 lip drobnolistnych. Wydaje się, że bliższy prawdzie w terenie jest CRFOP.

Według CRFOP obwody pierśnicowe pni alejowych drzew wahają się między 72 a 390 cm, natomiast wysokość drzew mieści się w granicy od 3 do 27 metrów. Aleja w całości usytuowana jest na terenie Nadleśnictwa Namysłów, Obręb leśny: Wołczyn, Leśnictwo: Gręboszów, Oddz.: 399, 398, 391.

Bez względu na powyższe rozbieżności, aleja ta ciągnie się przez około 1,5 kilometra, a zatem jest dłuższa od pierwszej pomnikowej alei lipowej Gręboszowa, rośnie w niej znacznie więcej drzew, ale nie ma tam osobników tak okazałych, jak w przypadku pierwszej alei.

Jest w niej też zdecydowanie spokojniej, ponieważ nie jeżdżą tu samochody, a jedyne dźwięki, które można usłyszeć to szum drzew, śpiew ptaków i brzęczenie owadów. Są one jak najbardziej miłe dla narządu słuchu i pożądane.

Chociaż alejowe drzewa nie należą do kolosów gatunku, wspólnie tworzą przepiękną, nastrojową, a momentami nawet melancholijną całość. Im wolniej się idzie przez aleję, tym więcej piękna i niuansów można w niej odkryć.

Warto spojrzeć i zachwycić się licznymi mchami, które częściowo porastają drzewa oraz nieco powyginanymi sylwetkami lip, które sprawiają wrażenie, jakby tańczyły. Efekt tez zanika, kiedy na dobre rozpanoszy się ulistnienie drzew.

Pierwszy i jedyny jak na razie spacer odbyłem przez aleję pod koniec kwietnia. Były to ostatnie dni, aby wychwycić i sfotografować subtelności i niuanse drzew przed wkroczeniem zielonej zasłony z liści.

Przy tak dużej koncentracji drzew, naturalnym porządkiem lasu jest to, że nie wszystkie osobniki będą w doskonałej formie i dlatego w alei odnajdziemy drzewa w bardzo dobrej kondycji zdrowotnej, jak i te zamierające bądź już obumarłe z różnych przyczyn.

Niektóre leżą powalone, stanowiąc pożywkę dla wielu organizmów i grzybów, stopniowo pokrywają się mchami, kruszą się, pękają i rozpadają. W lesie nawet śmierć jest piękna. ;))

Drzewa, które zatarasowały drogę zostały pocięte i zawleczone do lasu, aby tam mogły służyć Świątyni Przyrody do całkowitego rozpadu. Dzieje się na nich bardzo dużo, a grzyby mogą sobie ucztować ile grzybni sił starczy.

Niektóre lipy sprawiają wrażenie, jakby od środka coś je rozerwało, ale przyglądając się bliżej ich truchłom widać, że głównym sprawcą ich rozpęknięcia była właśnie działalność grzybów – cichych i trochę skrytych, leśnych wandali.

Tego typu pomnikowe aleje i to jeszcze w lesie są rzadko spotykane, co świadczy o unikatowości tej formy ochrony przyrody w gręboszowskim lesie. Ostatnią, podobną aleję pomnikową oglądałem m.in. w Sichowie ( http://server962300.nazwa.pl/pomnikowa-aleja-lipowo-kasztanowcowa-w-sichowie-wyciszenie-w-zadrzewieniu.html ).

W Sichowie było o tyle ciekawie, że aleja lipowa przechodziła w aleję kasztanowcową, a gdzieś pośrodku rósł jeszcze pomnikowy dąb szypułkowy. W Gręboszowie lipy stanowią prawie 100% alei.

Pozostaje jeszcze pytanie – skąd tyle lip w Gręboszowie? Albo – dlaczego właśnie lipy, a nie inne gatunki drzew? Odpowiedź na to pytanie dał nam jeden z mieszkańców Gręboszowa, z którym rozmawialiśmy przy okazji szukania innego pomnika przyrody.

Jak nam powiedział – Gręboszów słynął kiedyś z pszczelarzy i licznych pasiek, które były porozstawiane wokół lasów. Lipy w większości zostały posadzone właśnie przez pszczelarzy. Z czasem pasieczników i rodzin pszczelich ubywało, natomiast lipy pozostały.

Pokazana w tym artykule aleja lipowa to jedynie niewielka część bardzo licznie rosnących lip w lasach otaczających Gręboszów. Wiele lip osiągnęło już wymiary pomnikowe, ale póki co, tylko te dwie aleje objęto ochroną.

W ostatnim artykule opisującym drzewostan Gręboszowa zaprezentuję też wybrane, nieobjęte ochroną drzewa, w tym niektóre lipy. Nie będzie to ich szczegółowy opis, a raczej przybliżenie tego, co jeszcze możemy podziwiać w Gręboszowie jeśli chodzi o dendroflorę.

Przedtem jednak opublikuję jeszcze dwa artykuły – jeden będzie poświęcony niezwykłemu cmentarzowi w Gręboszowie, a drugi pomnikowej sośnie, którą szukaliśmy z Markiem 2 godziny…

Na powyższych zdjęciach jeszcze jedna perełka z drugiej alei lipowej – drzewo o niezwykle malowniczych naroślach, z których największy przypomina boczny profil ludzkiej, trochę zdeformowanej twarzy.

PODSUMOWANIE

1) Druga pomnikowa aleja lipowa w Gręboszowie (woj. opolskie, powiat namysłowski, gmina Domaszowice) o długości 1,5 km zaczyna się zaraz przy końcu wsi na terenie Nadleśnictwa Namysłów, Obręb leśny: Wołczyn, Leśnictwo: Gręboszów, Oddz.: 399, 398, 391.  

2) Według CRFOP ochroną objęto w niej 338 lip drobnolistnych i 2 buki pospolite. Natomiast w rejestrze wojewódzkim napisano, że chronionych jest tylko 249 lip drobnolistnych. Patrząc na ilość rosnących drzew, wydaje się, że bliższy prawdzie jest CRFOP. Obwody pierśnicowe pni alejowych drzew wahają się między 72 a 390 cm, natomiast ich wysokość mieści się w granicy od 3 do 27 metrów.

3) Stan zdrowotny drzew jest bardzo zróżnicowany – od osobników będących w doskonałej kondycji do złomów i wywrotów oraz trucheł lub drzew zamierających. Ta różnorodność to też w pewnym sensie zaleta alei, ponieważ w butwiejącym drewnie możemy podziwiać ciekawe owady, mchy, grzyby i inne organizmy ekosystemu leśnego. Aleję najlepiej zwiedza się w stanie bezlistnym, kiedy wszelkie niuanse i smaczki poszczególnych drzew nie są jeszcze zasłonięte przez liście.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.