facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 13 lis, 2019
- brak komentarzy
Dynamiczne oblicza listopadowej pogody.

Dynamiczne oblicza listopadowej pogody.

Dość dawno nie mieliśmy w listopadzie takiego zróżnicowania i dynamizmu z pogodzie, jakie możemy obserwować od kilkudziesięciu godzin nad Polską. Z jednej strony – całkowite zachmurzenie, ciągłe opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu oraz przeszywający chłód, z drugiej strony – przyjemne ciepło (kilkanaście stopni na plusie), małe zachmurzenie, ale też potężny wiatr halny.

Źródło grafiki: WXcharts.com

Polscy Łowcy Burz na swoim profilu facebookowym, tak opisali obecną sytuację pogodową w naszym kraju: “Nieczęsto zdarza się aż tak stromy poziomy gradient temperatury powietrza na niewielkim obszarze, jak dzisiaj na terenie naszego kraju. Szczególnie różnica zaznacza się na granicy frontu atmosferycznego przebiegającej od wschodniej części woj. śląskiego na północ w kierunku wschodniej części woj. łódzkiego.

W niektórych miejscach na przestrzeni kilkudziesięciu kilometrów różnica w wartości temperatury powietrza wyniosła aż 10°C. Dla przykładu, na stacji meteorologicznej w Raciborzu należącej do IMGW-PIB o godz. 14:00 czasu polskiego zmierzono 5,2°C, natomiast w Katowicach w tym samym czasie temperatura powietrza osiągnęła 15,5°C. Cieplej było na południowym-wschodzie – w miejscowości Polana położonej w pobliżu Jeziora Solińskiego maksymalna temperatura powietrza wzrosła dzisiaj do 19,6°C, natomiast w Trepczy k. Sanoka – 19,4°C.

Ubiegłej nocy w Tatrach przed okresem intensywnych opadów, mocno oddziaływał wiatr halny. Zmierzona prędkość wiatru w porywach na stacji meteorologicznej IMGW-PIB w Zakopanem osiągnęła 27,3 m/s (ok. 98 km/h) natomiast na Kasprowym Wierchu – 53,4 m/s (ok. 192 km/h). Silny wiatr powalał drzewa, zrywał linie energetyczne oraz uszkodził dachy w rejonie Zakopanego, jednak na szczęście obyło się bez większych szkód.

Obecnie do południowej Polski ponownie wkracza dolno-troposferyczny prąd strumieniowy, który przyczyni się do wystąpienia kolejnego epizodu wiatru halnego w Tatrach w ciągu najbliższych kilkunastu godzin. Prędkość wiatru w rejonie szczytów górskich może osiągać nawet 130-140 km/h. W regionach podgórskich spodziewany wiatr będzie dużo słabszy, jednak może powodować szkody. Mocno powieje również w Bieszczadach – do 90-100 km/h”.

Źródło: Polscy Łowcy Burz

Wkrótce pogoda zacznie się stabilizować. Zarówno pod koniec tego tygodnia, jak i na początku przyszłego znacznie się ociepli. Praktycznie w całym kraju temperatura wzrośnie powyżej 10 stopni C, a na południu, wschodzie oraz w centrum, prognozuje się nawet 15-18 stopni C. Noce też ciepłe, jak na połowę listopada, w znacznej części kraju bez przymrozków. Więcej szczegółów napiszę w niedzielę, w tygodniowej prognozie pogody.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.