facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 21 kwi, 2024
- brak komentarzy
Kulminacja ochłodzenia z dużymi przymrozkami i stopniowe ocieplenie oraz opady. Prognoza pogody i optycznie w niebo 22.04.2024r. – 28.04.2024r.

Kulminacja ochłodzenia z dużymi przymrozkami i stopniowe ocieplenie oraz opady.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 22.04.2024r. – 28.04.2024r.

Mijający tydzień w pogodzie przyniósł silne ochłodzenie, opady śniegu (nie wszędzie) i przymrozki, które w tak zawansowanej fazie wegetacji wyrządzają poważne szkody w uprawach, ogrodach i sadach. Sytuacje dobrze oddają słowa napisane na FB przez leśników z Nadleśnictwa Kamienna Góra: “Przymrozki w kwietniu to oczywiście nic nadzwyczajnego ale ich skutki będą w tym roku niestety bardzo dotkliwe. Kolejne rekordy temperatury spowodowały bardzo wczesny rozwój wielu gatunków roślin.

Zazwyczaj o tej porze roku jesteśmy przed rozpoczęciem kwitnienia czy też rozwoju liści większości gatunków drzew leśnych. Tymczasem jodły, buki, dęby, lipy znajdują się najdelikatniejszej fazie swojego rozwoju. Dzisiejszej nocy mieliśmy do czynienia z wielogodzinnym mrozem, na dodatek w prognozach nie widać szans na lepszą pogodę. Nie będzie to najlepszy rok dla wielu roślin z naszych okolic.”

Niestety, kulminacja ochłodzenia jest jeszcze przed nami, najbliższe noce przyniosą silne przymrozki i to zarówno na wysokości 2 metrów, jak i przy gruncie, gdzie będzie najzimniej. W nocy z poniedziałku na wtorek, lokalnie prognozuje się mróz na poziomie -8/-10 stopni C. Jest to fatalna wiadomość i wydaje się, że znaczne szkody w świecie flory są nieuniknione.

 TEMPERATURY 

Niedziela 14 kwietnia była ostatnim ciepłym dniem, w Nowym Sączu zanotowano +24,5 stopnia C. Od poniedziałku rozpoczęło się ochłodzenie, ale na przeważającym obszarze kraju notowano jeszcze kilkanaście stopni ciepła.

Wtorek i środa były dużo chłodniejsze, na północy i na Podhalu zanotowano zaledwie kilka stopni ciepła. Cieplej było na południowym-zachodzie i krańcach wschodnich.

Podobnie kształtowały się temperatury w następnych dniach, ale można było zauważyć tendencję do jeszcze głębszego ochłodzenia.

Front atmosferyczny, który przechodził w piątek i sobotę, zaczął ściągać jeszcze zimniejsze masy powietrza, które obecnie dotarły nad cały obszar Polski.

Pierwsze przymrozki w mijającym tygodniu pojawiły się z wtorku na środę. Najzimniej było na stacji w Zakopanem, gdzie termometr wskazał -2,8 stopnia C.

Następne nocy przyniosły przymrozki na terenie większości kraju. Przykładowo w Lęborku zanotowano -4,4 stopnia C, ale przy gruncie było jeszcze zimniej.

Z soboty na niedzielę na poziomie 5 cm odnotowano silne przymrozki w zachodniej i północno-zachodniej części kraju, gdzie wystąpiły liczne przejaśnienia i rozpogodzenia. W Pile było aż -7 stopni C. Pozostałą część kraju przed mrozem uratowało zachmurzenie.

 OPADY 

Mijający tydzień był mocno zróżnicowany jeśli chodzi o sumy opadów. Najwięcej padało na północy i południu kraju.

Oprócz tego przelotne opady, występowały praktycznie codziennie i to na znacznym obszarze kraju, często z komórek konwekcyjnych, przynoszących nie tylko deszcz, ale również opady drobnego gradu i krupy śnieżnej. Miejscami wystąpiły słabe burze.

W drugiej części tygodnia nieco więcej popadało w centrum kraju i ponownie w dzielnicach północnych. 

W miarę pogłębiania się ochłodzenia, coraz częściej opady deszczu przechodziły w deszcz ze śniegiem i sam śnieg, a wysoko w górach wróciła zima, spotęgowana przez silny wiatr.

 Źródło i mapy: IMGW, METEOPROGNOZA.PL,

Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.imgw.pl/

Poniedziałek, 22 kwietnia 2024

Na początku nowego tygodnia nad wschodnim Atlantykiem, podobnie jak to ma miejsce przez kilka ostatnich dni – od Grenlandii i Islandii przez zachodnie i środkowe obszary Wielkiej Brytanii aż po Zatokę Biskajską – będzie rozciągał się rozległy układ wysokiego ciśnienia. Kolejny silny wyż znajdzie się nad południową częścią arktycznej wyspy Nowa Ziemia. Natomiast nad północną częścią Morza Norweskiego, na pograniczu Białorusi, Rosji i Łotwy, a także nad północnymi obszarami Włoch będą stacjonowały ośrodki niżowe.

Na Polskę w znacznym stopniu będzie oddziaływała strefa podwyższonego ciśnienia, tylko na północy, a w szczególności na Suwalszczyźnie swój wpływ zaznaczy niż znad pogranicza wspomnianych wcześniej trzech krajów. Z północy wciąż będą napływać zimne masy powietrza arktycznego. W ciągu dnia przeważać będzie duże zachmurzenie, jednak można liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia, przede wszystkim w regionach zachodnich i w centrum.

Opady deszczu i deszczu ze śniegiem pojawią się na Suwalszczyźnie, a przelotne opady deszczu ze śniegiem i śniegu prognozuje się lokalnie na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz Żuławach. Po południu zachmurzenie wzrośnie aż do wystąpienia opadów na południowym wschodzie kraju. Na Podhalu będzie to deszcz ze śniegiem, a w Tatrach sam śnieg.

Po licznych porannych przymrozkach ze spadkami temperatur przy gruncie nawet do -4/-6 stopni C, w ciągu dnia będzie niewiele cieplej – tylko 3-4 stopnie C wskażą słupki rtęci na Pomorzu, Żuławach Wiślanych, a także na południu woj. śląskiego i małopolskiego, 5-7 stopni C będzie w głębi kraju do 8-9 stopni C na południu woj. podlaskiego, wschodzie mazowieckiego, Lubelszczyźnie oraz Roztoczu. Wiatr na ogół umiarkowany, na Warmii, Mazurach, Podlasiu, północy Mazowsza nieco silniejszy, a na wybrzeżu porywisty, północno-zachodni, na zachodzie i wybrzeżu również północny.

Wtorek, 23 kwietnia 2024

Noc z poniedziałku na wtorek zapowiada się najzimniejsza spośród wszystkich nocy w tym tygodniu i będzie to jednocześnie kulminacja kwietniowego ochłodzenia. W wielu regionach bezchmurne niebo i słaby wiatr sprawią, że temperatury spadną nawet do -5/-3 stopni C, a lokalnie w regionach podgórskich mróz będzie jeszcze silniejszy – do minus 7 stopni C. Natomiast przy gruncie może być nawet -8/-10 stopni C.

W ciągu dnia Polska przejściowo dostanie się pod wpływ układu wysokiego ciśnienia, którego centrum przesunie się nad południową Białoruś. Wyż ten zapewni przewagę pogodnego nieba, chociaż chmury również się rozwiną – zwłaszcza w regionach północnych. Jedynie wzdłuż wybrzeża mogą jeszcze występować słabe zanikające opady deszczu.

Po lodowatym poranku w ciągu dnia odnotuje się od 6-7 stopni C na Pomorzu, Warmii, Mazurach, Podlasiu i północy Mazowsza, 8-10 stopni C będzie w głębi kraju do 11-12 stopni C na południowym wschodzie. Wiatr słaby, tylko na południu, wybrzeżu oraz północy woj. warmińsko-mazurskiego i podlaskiego umiarkowany – od Śląska po Podkarpacie, w Górach Świętokrzyskich, na południu Mazowsza i Wielkopolski, w centrum i na Lubelszczyźnie wschodni i północno-wschodni, na pozostałym obszarze południowo-zachodni.

Środa, 24 kwietnia 2024

W nocy z wtorku na środę od południa do Polski zacznie wkraczać deszczowy front atmosferyczny, jednak do godzin porannych nie obejmie jeszcze regionów północnych i zachodnich, dlatego tam ponownie wystąpią przymrozki, największe na poziomie -4/-2 stopnie C prognozowane są na Pomorzu i to na standardowej wysokości dwóch metrów, a więc przy gruncie będzie jeszcze zimniej. Na przeważającym obszarze kraju, z racji zachmurzenia i opadów, noc nie przyniesie już ujemnych temperatur, na południowym wschodzie będzie najcieplej, tj. 6-7 stopni C.

W ciągu dnia w wielu regionach przeważać będzie pochmurna i deszczowa aura, jedynie na Pomorzu, w dzielnicach północnych i na Ziemi Lubuskiej nie powinno padać. Na Przedgórzu Sudeckim i w Sudetach będzie padał deszcz ze śniegiem i śnieg. W Karkonoszach miejscami może spaść do kilkudziesięciu centymetrów śniegu. Na południowym wschodzie w drugiej części dnia pojawią się przejaśnienia, ale wówczas możliwe są lokalne burze.

Na Podkarpaciu i Roztoczu zrobi się najcieplej – do 12-14 stopni C, natomiast na Przedgórzu Sudeckim prognozuje się tylko 2-3 stopnie C. Poza tym słupki rtęci wskażą od 4-6 stopni C w głębi Dolnego Śląska, na Opolszczyźnie, w Wielkopolsce, na Kujawach i Pomorzu Gdańskim do 7-9 stopni C na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, Warmii, Mazurach, Podlasiu, obszarze większości Mazowsza, w centrum, na Górnym Śląsku i w zachodniej Małopolsce. Wiatr na południowym wschodzie słaby, zmienny, przejściowo południowy, na pozostałym obszarze umiarkowany, chwilami dość silny, północno-wschodni i północny.

Czwartek, 25 kwietnia 2024

W czwartek niż przesunie się nad Bałtyk lub Kraje Nadbałtyckie, jednak wciąż będzie kształtował pogodę na obszarze większości Polski dlatego możemy spodziewać się przewagi zachmurzenia i opadów. Temperatury nadal niskie. Na północnym wschodzie słupki rtęci wskażą maksymalnie 4 stopnie C, w głębi kraju będzie na poziomie 6-8 stopni C, jednak silniejszy wiatr spotęguje odczucie zimna.

Na wschodzie, w Małopolsce, a także na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie w miarę upływu dnia pojawi się coraz więcej rozpogodzeń, dzięki czemu temperatury będą wyższe, tj. od 10 do 12, miejscami 13 stopni C. Poranek jednak może jeszcze przynieść przymrozki, zwłaszcza w regionach podgórskich. Wiatr umiarkowany, chwilami silniejszy, zachodni i południowo-zachodni.

Piątek, 26 kwietnia 2024

W piątek Polska zacznie dostawać się pod wpływ układu wysokiego ciśnienia znad Bałkanów, który przyniesie stopniową stabilizację pogody i zanik opadów. Zachmurzenie będzie na ogół umiarkowane. Niestety o poranku z powodu rozpogodzeń i licznych mgieł, temperatury ponownie będą niskie w okolicach 0 stopni C, miejscami nawet lekko poniżej, natomiast prawie wszędzie możliwe są przymrozki przygruntowe.

W ciągu dnia dość szybko ociepli się za sprawą operacji słonecznej i zmiany kierunku wiatru na południowo-zachodni. Na termometrach prognozuje się maksymalnie od 8-9 stopni C na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach oraz Podlasiu do 13-15 stopni C na zachodzie i miejscami w Małopolsce. Wiatr południowo-zachodni, umiarkowany.

Weekend, 27-28 kwietnia 2024

Ostatni weekend kwietnia przyniesie podobną pogodę jak w piątek czyli zachmurzenie małe i umiarkowane, nigdzie nie powinno padać, a na termometrach coraz wyższe wartości. W sobotę odnotuje się od 14 do 16 stopni C na Pomorzu, Warmii i Mazurach, północy Mazowsza oraz Podlasiu, 17-18 stopni C w głębi kraju do 19-20 stopni C na Ziemi Lubuskiej, Śląsku i w Małopolsce. O poranku jednak mogą jeszcze wystąpić przygruntowe przymrozki.

Niedziela nie powinna już przynieść przymrozków (ewentualnie lokalne na terenach podgórskich), za to w ciągu dnia temperatury (poza Warmią, Mazurami i Podlasiem) przekroczą 20 stopni C. W regionach zachodnich i południowych będzie najcieplej – do 23-25 stopni C. Wiatr zacznie skręcać na południowy. 

Majówka wstępnie wygląda całkiem nieźle, ale o tym dokładnie napiszę za tydzień.

OPTYCZNIE W NIEBO 22.04.2024r. – 28.04.2024r.

21/22.04.2024 – Maksimum meteorów z roju Lirydów (ZHR: 18);

24.04.2024r. – godz. 01:49 – faza Księżyca – pełnia.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.