Mocne ochłodzenie, szybkie ocieplenie i lżejsze ochłodzenie. Opadów bardzo mało lub wcale. Prognoza pogody i optycznie w niebo 13.04.2020r. – 19.04.2020r.
Mocne ochłodzenie, szybkie ocieplenie i lżejsze ochłodzenie. Opadów bardzo mało lub wcale.
Prognoza pogody i optycznie w niebo 13.04.2020r. – 19.04.2020r.
Tak przedstawia się obecnie mapa zagrożenia pożarowego w polskich lasach na dzień 12 kwietnia 2020 roku. Zatem wiosenny, silny pochód suszy 2020 to już fakt i nawet, gdyby zakaz wstępu do lasów nie został wprowadzony z powodu koronawirusa, można by go wprowadzić z uwagi na ekstremalne zagrożenie pożarowe.
Źródło: https://bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie/
Wskaźnik wilgotności gleby w warstwie 0-7 cm także nie napawa optymizmem. Przy takim deficycie wody, płytko wysiane nasiona bez podlewania albo solidnych opadów raczej ugotują się niż wykiełkują. A mamy przecież dopiero kwiecień…
Źródło: https://agrometeo.pogodynka.pl/monitoring/rozklad_opadow
Po lutowych opadach nie ma już śladu, przez co pojawiają się w Internecie opinie, że były one niepotrzebne, ponieważ i tak mamy już suszę. Jednak gdyby również luty był bardzo suchy, sytuacja byłyby jeszcze poważniejsza. Oczywiście najlepsze wyjście to śnieżna zima i rozległe, kwietniowe roztopy, ale takiej nie doczekaliśmy się w tym sezonie.
Nie tylko susza staje się ponownie tematem numerem jeden w pogodzie. Drugim wrogiem upraw dla ogrodników, hodowców i rolników to przymrozki, które praktycznie codziennie pojawiają się w niektórych miejscach kraju. Niestety, w przyszłym tygodniu także ich doświadczymy i to w sporej części Polski.
Za to większych opadów deszczu nadal nie widać i nawet najdalsze prognozy, sięgające swoim horyzontem czasowym do końca kwietnia wskazują na przepychankę ciepłych i zimnych mas powietrza, ale pod panowaniem rozległych wyżów.
W tej sytuacji można łudzić się, że maj okaże się łaskawszy i przyniesie więcej opadów, ale dopiero pod koniec kwietnia będzie można bardziej wiarygodnie spojrzeć na prognozy pogody na pierwszą część piątego miesiąca w roku. Póki co, czeka nas suchy tydzień z szybkim i znacznym ochłodzeniem, następnie równie szybkim ociepleniem i ponownym ochłodzeniem.
Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.pogodynka.pl/hydro/suma/
Poniedziałek, 13 kwietnia 2020
Już podczas najbliższej nocy wejdzie do nas front chłodny związany z niżem znad Finlandii. Jutro będzie się on przemieszczał w głąb kraju. W godzinach przedpołudniowych przelotne opady deszczu prognozowane są na Podlasiu, Mazowszu, w centrum, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku, a po południu opadów można spodziewać się też na Opolszczyźnie, Górnym Śląsku, Lubelszczyźnie, w Małopolsce, w Górach Świętokrzyskich i na Podkarpaciu. Lokalnie wystąpią burze, które miejscami mogą mieć silniejszy przebieg z porywami wiatru do 70-80 km/godz. i deszczem do 10-15 mm (miejscami z gradem).
Po przejściu frontu na północy i północnym zachodzie, a po południu na zachodzie oraz w centrum kraju pojawią się przejaśnienia, a opady zaczną zanikać. Jednak na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na Suwalszczyźnie wskutek zwiększenia pionowego gradientu temperatury, po południu ponownie należy spodziewać się wzrostu zachmurzenia i wystąpienia przelotnych i niewielkich opadów deszczu, a pod koniec dnia deszczu ze śniegiem oraz krupy śnieżnej. Z północnego-zachodu zacznie napływać coraz zimniejsze powietrze.
Jeszcze przed frontem na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich i na południu Mazowsza słupki rtęci wzrosną do 20-23 stopni C, ale już na Dolnym Śląsku, w centrum czy na Podlasiu nie będzie więcej niż 14-17 stopni C. W tych regionach najwyższe temperatury prognozowane są przed południem. Natomiast w Wielkopolsce, na Kujawach, Pomorzu czy Warmii temperatury maksymalne będą się kształtować w przedziale 7-10 stopni C. W całym kraju wzrośnie prędkość wiatru, na wybrzeżu nawet do 80 km/godz., z północnego-zachodu, tylko na południu i wschodzie jeszcze z południowego-zachodu.
Wtorek, 14 kwietnia 2020
We wtorek front opuści nasz kraj, ale zrobi się bardzo zimno. O poranku w całym kraju, za wyjątkiem wybrzeża i krańców południowo-wschodnich będzie około zera stopni C, a przy gruncie wystąpią przymrozki. W ciągu dnia prognozuje się od 6-7 stopni C na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz Suwalszczyźnie, 8-9 stopni C w centrum, na Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu do 10-11 stopni C na zachodzie kraju.
Na Pomorzu, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej oraz Dolnym Śląsku będzie pogodnie i sucho, nad resztą Polski, w zimnym powietrzu arktycznym rozwiną się chmury kłębiaste i głównie na północnym wschodzie, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu prognozuje się wystąpienie niewielkich i przelotnych opadów deszczu, a miejscami również deszczu ze śniegiem lub krupy śnieżnej. Wiatr umiarkowany, okresami silniejszy, północno-zachodni.
Środa, 15 kwietnia 2020
W środę na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, Warmii i Mazurach, Podlasiu oraz na północy Mazowsza wzrośnie zachmurzenie i lokalnie wystąpią niewielkie i przelotne opady deszczu. Nad resztą kraju, zwłaszcza na zachodzie, południu oraz w centrum wpływ na pogodę będzie miał wyż znad Niemiec, dlatego w tych regionach prognozuje się dużą ilość słonecznych chwil, jednak w całym kraju może dokuczać silniejszy północno-zachodni i zachodni wiatr, osiągający w porywach do 55-60 km/godz.
Rano wystąpią przymrozki na wschodzie i południu kraju od -4 do -1 stopnia C, w ciągu dnia będzie od 6 stopni C na północnym wschodzie, 10-12 stopni C na Pomorzu Gdańskim, w centrum, Mazowszu, w Górach Świętokrzyskich, w Małopolsce, na Podkarpaciu i Opolszczyźnie do 13-15 stopni C na zachodzie oraz na południowym zachodzie.
Czwartek, 16 kwietnia 2020
W czwartek nastąpi zmiana pogody. Napłynie bardzo ciepłe i suche powietrze, przez co na niebie dominować będzie błękit i Słońce. Temperatura wzrośnie do 20-23 stopni C. Nieco chłodniej będzie na Pomorzu, Kujawach, Warmii i Mazurach, Podlasiu, północy Wielkopolski i Mazowsza – tam 15-18 stopni C, nad samym morzem 10-12 stopni C. Cały czas odczuwalny będzie umiarkowany wiatr z zachodu i północnego-zachodu, przez co proces osuszania gleby spotęguje się.
Piątek, 17 kwietnia 2020
W piątek na północy kraju ponownie zrobi się chłodniej – tam odnotuje się w przedziale 8-10 stopni C, a im dalej na południe, tym cieplej – na Śląsku, w Małopolsce, Podkarpaciu czy na Roztoczu 16-19 stopni C. Wszędzie dominacja suchej i słonecznej pogody. Niewielkie, symboliczne opady mogą wystąpić jedynie na północnym wschodzie kraju.
Weekend, 18-19 kwietnia 2020
Następny weekend nie przyniesie jakichś większych zmian w pogodzie. Nadal prognozuje się okupację stacjonarną wyżu, który będzie zaciągał do Polski dość zimne powietrze z północy. Poranki z przymrozkami na większym obszarze kraju, a w dzień odnotuje się przeważnie od 9-11 stopni C na północy do 12-15 stopni C w głębi kraju i 16-17 stopni C na zachodzie i południu. Wciąż słonecznie i bardzo sucho.
OPTYCZNIE W NIEBO 13.04.2020r. – 19.04.2020r.
15.04.2020r. – godz. 00:56 – faza Księżyca – ostatnia kwadra,
15.04.2020r. – godz. 01:48 – Księżyc i Jowisz w odległości – 2°00`;
15.04.2020r. – godz. 12:21 – Księżyc i Saturn w odległości – 2°27`;
16.04.2020r. – godz. 07:42 – Księżyc i Mars w odległości – 1°58`.
Witajcie Towarzyszu
Coś mi się wydaje, że będziemy musieli wywalić Towarzysza Szuwarka na bezterminowy urlop bezpłatny bo to co się wyprawia to jest katastrofa.
Pozdrawiam serdecznie
Według wstępnych prognoz pogody, maj ma być bardzo suchy. Niemniej, nawet w pandemii niszczenie przyrody trwa w najlepsze…