Mroźny początek tygodnia ze stopniowym ociepleniem w zachodniej części kraju. W środę i czwartek silniejsze opady śniegu i deszczu ze śniegiem.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 04.12.2023r. – 10.12.2023r.

1 grudnia rozpoczęła się meteorologiczna zima. Od wielu lat nie notowano sytuacji, w której na przełomie listopada/grudnia śnieżna i mroźna zima objęła niemal cały kraj. Spowodowało to na wielu portalach meteo wysyp tytułów wieszczących “śnieżną apokalipsę” i “potworne zimno”… Tymczasem obecny zimowy akcent jest jak najbardziej adekwatny do pory roku. Co więcej, w pogodzie nie wydarzyło się nic takiego, co by nie notowano wielokrotnie w poprzednich latach. Krótko mówiąc, zarówno grubość pokrywy śnieżnej, jak i temperatury które obecnie występują, notowano w przeszłości już dziesiątki razy.

Oczywiście bardzo obfite opady śniegu, zwłaszcza w południowych regionach kraju spowodowały wiele utrudnień, przerwy w dostawach prądu, zwiększoną ilość wypadków i szkody w drzewostanach, ale to jest nieodłączną częścią takiej aury i również w przeszłości było podobnie. Dlatego podchodząc zdroworozsądkowo można stwierdzić, że przez moment jest tak, jak być powinno na początku grudnia, czyli zimowo a nie kontynuacja listopada. ;))

(1) TEMPERATURY MAKSYMALNE I MINIMALNE

Koniec poprzedniego tygodnia i początek obecnego to jeszcze termiczna przepychanka między plusami na zachodzie i minusami na wschodzie. Czyli starcie dogorywającej jesieni z początkującą zimą.

Następnie lekka zima opanowała właściwie cały kraj, najzimniej było na krańcach północno-wschodnich.

Ciepło jednak nie dawało za wygraną i wśliznęło się do południowych regionów Polski, sięgając aż do centrum. Na wschodzie – bastionie ujemnych temperatur mróz zelżał.

W sobotę lekki mróz panował w całym kraju poza zakątkiem południowo-wschodnim, gdzie przejściowo napłynęły łagodniejsze masy powietrza oraz nad samym morzem.

Za to w nocy mróz był zdecydowanie większy, miejscami dwu-cyfrowy. Jednak zróżnicowanie termiczne kraju było znaczne.

W środę i czwartek na terenie całego kraju odnotowano ujemne wartości na termometrach. Najzimniej było na stacji w Pile i we Włodawie -14,1 stopnia C.

Na wysokości 5 cm nad gruntem spadki temperatury były znacznie większe, w Olsztynie i Pile do -18 stopni C. Za to w Polsce południowej i południowo-zachodniej zanotowano zaledwie -1/-3 stopnie C.

(2) OPADY

Jeżeli chodzi o opady to najbardziej hojnie zostały nimi obdarowane dzielnice południowe i częściowo północne. W tych drugich wystąpił tzw. “efekt jeziora/morza”, czyli silna konwekcja śnieżna spowodowana napłynięciem zimnych mas powietrza nad wciąż ciepłe wody Bałtyku.

Opady śniegu występowały praktycznie codziennie, ale na większym obszarze kraju miały one charakter przelotny i słabe natężenie.

Wszystko zaczęło się zmienić pod koniec tygodnia, kiedy na południu rozpoczęły się intensywne śnieżyce od wilgotnych frontów atmosferycznych nadciągających z południa Europy.

Najobfitsze opady śniegu notowano w piątek i sobotę. W Przemyślu stacja zanotowało 24,1 mm, w górach spadło dwa razy więcej. Zima ukazała swoje srogie, ale jednocześnie przepiękne oblicze.

Imponująco prezentuje się zmiana grubości pokrywy śnieżnej na południu kraju. Znacznie mniej śniegu spadło w Polsce centralnej i północnej, poza niewielkimi wyjątkami na Pomorzu.

Co ciekawe, lokalnie śniegu ubyło w związku z chwilowym ociepleniem, głównie na niewielkim wycinku południowo-wschodniej części kraju i na północy.

♦ Źródło i mapy: IMGW, METEOPROGNOZA.PL,

♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.imgw.pl/

Przed nami kilka dni zimy, która najszybciej będzie ustępować w dzielnicach zachodnich. W połowie tygodnia prognozowane są silniejsze opady śniegu i deszczu ze śniegiem, a przyszły weekend ma być w miarę pogodny z ujemnymi temperaturami w nocy i coraz częstszymi plusami w dzień. 

Poniedziałek, 4 grudnia 2023

Na początku nowego tygodnia Polska zacznie dostawać się pod wpływ układu wysokiego ciśnienia, którego centrum znajduje się obecnie nad zachodnią Rumunią. Jedynie na północy i północnym wschodzie swój wpływ zaznaczy jeszcze niż z centrum nad Zatoką Ryską. Do naszego kraju wciąż będą napływać zimne masy powietrza, tylko nad regiony zachodnie zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarnomorskie z południa.

Od samego rana na południu Polski, zachodzie oraz częściowo w centrum będzie przeważać słoneczna i pogodna aura. W ciągu dnia wypogodzi się również na Lubelszczyźnie, południu i w centrum Mazowsza, jednak na zachodzie, przede wszystkim na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce oraz na Dolnym i Górnym Śląsku zacznie przybywać chmur piętra wysokiego i średniego. Z kolei na Pomorzu, Kujawach, Warmii, Mazurach, Podlasiu oraz w północnej części Mazowsza chmur piętra niskiego będzie więcej, ale tam również pojawią się przejaśnienia i rozpogodzenia. Na wybrzeżu wschodnim, Warmii, Mazurach i północy Podlasia mogą występować przelotne opady śniegu.

Temperatura maksymalna wyniesie od -5/-4 stopni C w regionach podgórskich, Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie, -3/-1 stopień C odnotuje się w głębi kraju, do 0-1 stopnia C na Ziemi Lubuskiej oraz w zachodniej części woj. zachodniopomorskiego. Wiatr na Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu słaby, poza tym chwilami umiarkowany, na zachodzie oraz na Śląsku południowo-wschodni, poza tym południowy i południowo-zachodni.

Wtorek, 5 grudnia 2023

We wtorek nad północno-zachodnie Niemcy dotrze układ niskiego ciśnienia, z którym związany będzie ciepły front atmosferyczny. W południe przekroczy on zachodnią granicę i przyniesie na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, a pod wieczór na Opolszczyźnie opady śniegu, przechodzące na południowym zachodzie kraju w deszcz ze śniegiem i deszcz – przejściowo marznący powodujący gołoledź. Pozostałe regiony kraju będą jeszcze pod wpływem wyżu znad wschodniej Ukrainy, ale nadchodzące zmiany pogody będą zwiastować pojawiające się chmury piętra wysokiego i średniego. Na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu możliwe są słabe i przelotne opady śniegu.

Po bardzo zimnym poranku, ze spadkami poniżej -10 stopni C na wschodzie, Mazowszu, Warmii, Mazurach, w centrum, na Górnym Śląsku oraz w regionach podgórskich, temperatura maksymalna wyniesie od -6/-5 stopni C na Podlasiu, północy i wschodzie Mazowsza oraz Warmii i Mazurach, -4/-2 stopnie C będzie na Pomorzu, północy Wielkopolski, Kujawach, w centrum, Górach Świętokrzyskich i na Lubelszczyźnie, do -1/0 stopni C na Ziemi Lubuskiej, w pozostałej części Wielkopolski, na Górnym Śląsku i w Małopolsce.

Najcieplej, do 1-3 stopni C wskażą termometry na Podkarpaciu, wschodzie Małopolski, Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku. Wiatr na zachodzie i wschodzie Dolnego Śląska, w Górach Świętokrzyskich, na Górnym Śląsku i w Małopolsce słaby, poza tym umiarkowany, na wybrzeżu i w Bieszczadach chwilami silniejszy. Będzie wiał przeważnie z  południowego-wschodu, tylko w Karpatach południowy.

Środa, 6 grudnia 2023

Mikołajkowy poranek będzie mroźny. O poranku na terenie wschodniej części kraju odnotuje się -10 stopni C lub mniej, -6/-5 stopni C będzie na północnym wschodzie do -3/-1 stopnia C w głębi kraju. Jedynie na krańcach zachodnich słupki rtęci będą nieco powyżej zera. Temperatura maksymalna wyniesie od -3/-2 stopni C na Warmii, Mazurach, Podlasiu, północy Mazowsza, -1/1 stopień C prognozuje się na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, w centrum, na zachodzie Małopolski, 2-3 stopnie C będzie na wschodzie Małopolski, lokalnie na Podkarpaciu, Pomorzu Zachodnim, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie do nawet 4-5 stopni C na krańcach zachodnich.

W ciągu dnia przeważać będzie pochmurna pogoda, ale pojawią się również przejaśnienia oraz rozpogodzenia. Przed południem na północy i Śląsku wystąpią słabe opady śniegu lub marznąca mżawka, z kolei w drugiej części dnia znad Słowacji i Czech nasunie się kolejna strefa opadów deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, które będą intensywne. Obejmą najpierw Małopolskę, Górny Śląsk i Opolszczyznę, następnie centrum i Wielkopolskę, a pod koniec dnia również Kujawy i Pomorze Gdańskie. Na krańcach zachodnich możliwe są opady deszczu. Wiatr na południu i Ziemi Lubuskiej słaby, poza tym chwilami umiarkowany, przeważnie wschodni i południowo-wschodni.

Czwartek, 7 grudnia 2023

W czwartek na krańcach zachodnich powinno być już sucho i bez opadów, jednak nadal będzie przeważać pochmurna aura. Reszta Polski znajdzie się w zasięgu oddziaływania frontu okluzji, który przyniesie umiarkowane, chwilami silniejsze opady śniegu. Mimo to na północy, zachodzie oraz w centrum mogą wystąpić rozpogodzenia. Na obszarze większości kraju temperatura maksymalna będzie oscylowała na poziomie około 0 stopni C, lekki mróz możliwy jest na Podlasiu i w dzielnicach południowych. Najcieplej ponownie będzie na krańcach zachodnich, a także nad morzem – średnio od 2 do 4 stopni C.

Piątek, 8 grudnia 2023

W piątek Polska znajdzie się pod wpływem potężnego wyżu znad Rosji, jednak duża wilgotność powietrza spowoduje, że przeważać będzie pochmurna aura. Opady będą zanikać, słaby i przelotny śnieg w godzinach przedpołudniowych, może prószyć w regionach wschodnich. Poranek z kilkustopniowym mrozem, na drogach ślisko. W ciągu dnia prognozuje się od -3/-2 stopni C na północnym wschodzie, wschodzie Mazowsza, -1/0 stopni C będzie w głębi kraju do 2-3 stopni C na zachodzie, Wiatr przeważnie zachodni i północno-zachodni, stopniowo będzie się nasilać.

Weekend, 9-10 grudnia 2023

Podczas drugiego grudniowego weekendu powinna przeważać słoneczna pogoda z uwagi na oddziaływanie wyżu rosyjskiego. Poranki jeszcze z ujemnymi wartościami na termometrach, w ciągu dnia odnotuje się przeważnie od -3/-2 stopni C na północnym wschodzie do 2-3 stopni C na zachodzie. W niedzielę na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku ociepli się do około 5-6 stopni C. Wstępne prognozy wskazują, że po 10. grudnia odwilż pogłębi się i obejmie cały kraj.

OPTYCZNIE W NIEBO 04.12.2023r. – 10.12.2023r.