facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 07 sty, 2024
- brak komentarzy
Mroźny (z bardzo dużymi, nocnymi spadkami temperatur w części kraju) początek tygodnia. Od środy stopniowe ocieplenie. Prognoza pogody i optycznie w niebo 08.01.2024r. – 14.01.2024r.

Mroźny (z bardzo dużymi, nocnymi spadkami temperatur w części kraju) początek tygodnia. Od środy stopniowe ocieplenie.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 08.01.2024r. – 14.01.2024r.

W ostatnim tygodniu na północy Europy zapanowały bardzo niskie temperatury, w wielu miejscach zanotowano jej spadki do lub poniżej -40 stopni C. W końcu mamy środek zimy, a w kalendarzu styczeń, więc kiedy zima ma się “wyszaleć” jak właśnie nie teraz. Pominę tytuły wpisów na wielu portalach meteo, rozpatrujących obecną pogodę w kategoriach “katastrofy” i prawie że końca świata. Niedługo chyba zabraknie im określeń na jeszcze większe wyolbrzymianie zimy. ;))

Faktem jest, że na północy zapanowała sroga, lodowata i śnieżna zima. Np. w czwartkowy poranek w Szwecji na stacji Naimakka temperatura spadła do -42,6 stopnia C. Nad Skandynawią rozbudował się silny wyż, w jego centrum zanotowano 1033 hPa. Po swojej wschodniej stronie narzuca spływ mroźnej masy powietrza arktycznego morskiego. Masa ta zaczęła już od Nowego Roku sięgać najzimniejszego naszego regionu na nizinach (północno-wschodnia część Polski).

Jednak porównując temperatury panujące na północy Starego Kontynentu do tych, które notowano w Polsce to zauważymy, że lodowate masy powietrza ledwie musnęły północne i częściowo wschodnie regiony kraju, natomiast większa część naszego kraju przez przeważającą część tygodnia pozostawała pod wpływem dużo cieplejszego powietrza napędzanego od zachodu. Dopiero przed i w trakcie weekendu, zimno ruszyło na południe i obecnie objęło cały kraj.

Na globalnej mapie rozkładu anomalii temperatur, wyraźnie zaznacza się lodowaty, syberyjsko-rosyjsko-skandynawski podmuch.

(1) TEMPERATURY MAKSYMALNE I MINIMALNE

Kończący się tydzień to ostre starcie ciepłych i zimnych mas powietrza nad Polską. Początek tygodnia, zdecydowanie należał do tych pierwszych.

Z każdym dniem zwiększał się nad Polską gradient temperatury. W Suwałkach panował już całodobowy mróz (-6,4 stopnia C i -7,1 stopnia C), a w Legnicy notowano +12,5 stopnia C, dzień później w Nowym Sączu +10 stopni C.

Ciepło trzymało w ryzach zimno do piątku, po czym zimne masy powietrza ruszyły na południe, które dzielnie “broniło” się do niedzieli.

W poniedziałek i wtorek, nocne spadki temperatur w regionach objętych już zimnymi masami powietrza były niewielkie, a nawet bardzo niewielkie w porównaniu np. do kilkudziesięciostopniowych mrozów w Skandynawii.

Druga połowa tygodnia przyniosła zdecydowanie większe spadki temperatur, w Kętrzynie zanotowano -18,3 stopnia C, przy gruncie było jeszcze o kilka stopni zimniej.

Temperatura powietrza w sobotę to wciąż duża różnica wartości nad obszarem Polski. W Lesku stacja zanotowała +6,7 stopnia C, a w Suwałkach trzymał mróz -10,1 stopnia C.

(2) OPADY

Pierwszy tydzień Nowego Roku przyniósł sporo wilgoci, na przeważającym obszarze kraju pod postacią opadów deszczu. W pierwszych dniach najwięcej padało na wschodzie, częściowo w centrum i na południowym-wschodzie Polski.

Następnie rozpadało się na zachodzie i w pasie Polski od północnego-zachodu do południowego-wschodu. Nad obszarami objętymi zimnymi masami powietrza doszło do bardzo niebezpiecznego zjawiska (opadów deszczu przy ujemnych temperaturach), tzw. lodowego deszczu.

Pod koniec tygodnia potencjał opadowy wyczerpywał się, więcej padało jeszcze na południu, ale z biegiem godzin, opady systematycznie zmniejszały swoje natężenie.

Niemniej od południa nadciągnął front od niżu z południa Europy, który w południowych regionach przyniósł nową porcję opadów i teraz były to już przeważnie opady śniegu.

Warto jeszcze dodać, że Polska została oszczędzona przez nawalne opady, z którymi musiała sobie poradzić zachodnia część Europy, gdzie w wielu miejscach doszło do zimowych powodzi. Opady, zanim dotarły nad nasz kraj, w dużym stopniu wypadały się po drodze, dlatego u nas sytuacja hydrologiczna przebiegała spokojnie.

 Źródło i mapy: IMGW, METEOPROGNOZA.PL, METEOCIEL

Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.imgw.pl/

Przed nami bardzo mroźny początek tygodnia, ale siarczyste mrozy nie potrwają długo, mniej więcej 2-3 doby, po czym rozpocznie się ocieplenie, tym razem od dzielnic północnych.

Poniedziałek, 8 stycznia 2024

Na początku drugiego tygodnia 2024 roku wpływ na pogodę na przeważającym obszarze Polski będzie miał wyż, którego centrum znajdzie się nad Morzem Północnym. Jednocześnie układ ten będzie kształtował pogodę na znacznym obszarze kontynentu. Obszary niskiego ciśnienia będą się rozciągać od północnej Skandynawii i południowej części Oceanu Arktycznego aż po północną Rosję, a także w zachodniej części Morza Czarnego oraz w południowych Włoszech. Taki rozkład ciśnienia sprawi, że z północy będą napływać zimne i suche masy powietrza arktycznego.

W ciągu dnia na znacznym terenie kraju będzie słonecznie i sucho, a w wielu regionach na północy, Kujawach, w Wielkopolsce oraz Ziemi Lubuskiej bezchmurnie. Nieco więcej chmur utworzy się na południu i wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich, na Ziemi Łódzkiej, Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i północnej części woj. śląskiego, ale w tych regionach również przeważać będzie słoneczna pogoda. Za to na Podkarpaciu, w Małopolsce i na Górnym Śląsku utrzyma się zachmurzenie duże i tam mogą wystąpić niewielkie, przelotne opady śniegu.

Po bardzo mroźnym poranku, zwłaszcza na Warmii i Mazurach czy Podlasiu, gdzie temperatura na wysokości dwóch metrów spadnie poniżej -20 stopni C, w ciągu dnia wszędzie będzie poniżej zera – od -13/-12 stopni C na Warmii, Mazurach, Podlasiu i północy Mazowsza, -11/-10 stopni C prognozuje się na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, w Małopolsce i na Górnym Śląsku, -9/-7 stopni C wskażą termometry w centrum, -6/-4 stopni C na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej, zachodzie i północy woj. wielkopolskiego oraz we wschodniej części woj. zachodniopomorskiego do -2/-1 stopnia C nad samym morzem. Wiatr umiarkowany, na wybrzeżu środkowym i zachodnim nieco silniejszy, z kierunków północno-wschodnich.

Wtorek, 9 stycznia 2024

We wtorek centrum wyżu przesunie się nad rejon Wysp Owczych, ale w dalszym ciągu będzie miał on decydujący wpływ na pogodę w naszym kraju i przyniesie przewagę bezchmurnego nieba. Nieco większe zachmurzenie piętra niskiego wystąpi na Pomorzu, Warmii, Mazurach, Podlasiu, wschodzie Mazowsza, a po południu również na Lubelszczyźnie i w północnej części woj. mazowieckiego. Niewielkie opady śniegu możliwe są jedynie na północnym wschodzie.

O poranku największe spadki temperatur prognozowane są na południu i środkowym wschodzie Polski, gdzie słupki rtęci mają wskazać od -27 do -23 stopni C. Poniżej -20 stopni C będzie w nocy z poniedziałku na wtorek również na Warmii, Mazurach, Podlasiu i Mazowszu, nieco cieplej na zachodzie i Pomorzu, na poziomie od -15 do -10 stopni C, a nad samym morzem -8/-5 stopni C.

W ciągu dnia odnotuje się od -12/-10 stopni C na Roztoczu, Podkarpaciu, w Górach Świętokrzyskich i woj. świętokrzyskim, -9/-7 stopni C będzie na Lubelszczyźnie, południu Mazowsza, Ziemi Łódzkiej, Opolszczyźnie i południu woj. dolnośląskiego, -5/-3 stopni C na przeważającym obszarze, do -2/-1 stopnia C na Pojezierzu Pomorskim, Kujawach i Żuławach Wiślanych. Najcieplej będzie nad samym morzem, gdzie temperatura wzrośnie powyżej zera, mniej więcej do 2-3 stopni C. Wiatr na zachodzie, południu oraz w centrum słaby, poza tym umiarkowany, zachodni, na południowym zachodzie północno-wschodni.

Środa, 10 stycznia 2024

W środę ponownie większość kraju będzie pod wpływem wyżu znad Wysp Owczych, ale już nie wszędzie będzie tak pogodnie jak w poniedziałek i wtorek. Na Pomorzu, Warmii, Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Kujawach, północy i w centrum Wielkopolski, a po południu również w centrum, Górach Świętokrzyskich oraz północy woj. podlaskiego nastąpi wzrost zachmurzenia do całkowitego.

W województwach wschodnich – na Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich, Małopolsce oraz na Podkarpaciu prognozowane są słabe i umiarkowane opady śniegu. Najpogodniej, a w wielu miejscach bezchmurnie, będzie na krańcach południowych, Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku i południu województw: lubuskiego oraz wielkopolskiego.

Temperatura minimalna o poranku spadnie poniżej -20 stopni C na Roztoczu, w Górach Świętokrzyskich, na południu Dolnego Śląska, Opolszczyźnie, Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu (lokalnie w regionach podgórskich odnotuje się -25 stopni C). Im dalej na północ, tym będzie cieplej – na Pomorzu, Kujawach, Warmii, Mazurach oraz północy woj. podlaskiego termometry wskażą od -2 do 0 stopni C.

W ciągu dnia maksymalnie odnotuje się od -8/-7 stopni C na Roztoczu, -6/-4 stopni C będzie na południu i w centrum Lubelszczyzny, południu Mazowsza, w Górach Świętokrzyskich, na Podkarpaciu, w Małopolsce, na Górnym Śląsku i Opolszczyźnie, -3/-2 stopnie C w centrum kraju, Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej, -1/0 stopni C na Dolnym Śląsku, Kujawach, północy Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej oraz południu woj. dolnośląskiego, do 2-3 stopni C na północy i 4-5 stopni C nad samym morzem. Wiatr na krańcach południowych, Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej słaby, poza tym umiarkowany, zachodni i północno-zachodni.

Czwartek, 11 stycznia 2024

W czwartek nad Polską będzie przemieszczał się z północy na południe front atmosferyczny związany z niżem, którego ośrodek znajdzie się nad południowo-zachodnią Rosją. Przyniesie przelotne opady śniegu, a na północy, gdzie zrobi się najcieplej, również deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna wyniesie od -4/-2 stopni C na południu i Roztoczu, około 0 stopni C odnotuje się w pasie dzielnic centralnych, tj. od południowej części woj. lubuskiego i wielkopolskiego, przez Ziemię Łódzką, aż po Lubelszczyznę. Poza tym zapanuje odwilż na poziomie 1-3 stopni C, a na Pomorzu i w rejonie Zatoki Gdańskiej 4-5 stopni C. Wiatr umiarkowany, chwilami silniejszy, na wybrzeżu silny i porywisty, do 75 km/h, zachodni i północno-zachodni, w północnej części kraju północny.

Piątek, 12 stycznia 2024

W piątek na południu i wschodzie Polski swój wpływ zaznaczy wyż brytyjski, natomiast na północy zacznie zaznaczać się wpływ ciepłego frontu atmosferycznego. Na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach, Podlasiu i północy Mazowsza wystąpią przelotne opady śniegu. Na termometrach prognozuje się od -6/-4 stopni C w Małopolsce, na Podkarpaciu i krańcach wschodnich, około -3/-1 stopień C w centrum oraz na Warmii i Mazurach, natomiast na zachodzie i Pomorzu temperatury wzrosną powyżej zera – od 1 do 3 stopni C.

Weekend, 13 i 14 stycznia 2024

Pod koniec tygodnia Polska zacznie dostawać się pod wpływ niżu, który znad Skandynawii będzie przemieszczał się w kierunku Rosji. W sobotę opadów będzie niewiele i wystąpią one głównie na północy kraju. Na pozostałym obszarze, w miarę upływu dnia zachmurzenie będzie wzrastać, niemniej na krańcach południowych powinno być jeszcze pogodnie z przewagą Słońce.

W sobotę słupki rtęci wskażą od -2/0 stopni C w centrum, Górach Świętokrzyskich, na północy woj. śląskiego, południu i w centrum Mazowsza po Lubelszczyznę oraz Roztocze, do 3-5 stopni C na zachodzie oraz Pomorzu. Jednak silny i porywisty wiatr, który będzie wiał z zachodu i północnego-zachodu, skutecznie zwiększy odczucie chłodu. W niedzielę zacznie się ochładzać i w całym kraju mogą wystąpić przelotne opady śniegu.

OPTYCZNIE W NIEBO 08.01.2024r. – 14.01.2024r.

10.01.2024r. – godz. 09:46 – koniunkcja Księżyc i Mars w odległości – 4°10;

11.01.2024r. – godz. 12:58 – faza Księżyca – nów;

14.01.2024r. – godz. 11:50 – koniunkcja Księżyc i Saturn w odległości – 1°57.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.