Niebezpieczna pogoda – groźne burze, ulewy, grad, wahania temperatury i zmienne zachmurzenie. Prognoza pogody i optycznie w niebo 29.06.2020r. – 05.07.2020r.
Niebezpieczna pogoda – groźne burze, ulewy, grad, wahania temperatury i zmienne zachmurzenie.
Prognoza pogody i optycznie w niebo 29.06.2020r. – 05.07.2020r.
Tegoroczny czerwiec zapisuje się na polskiej karcie meteorologii jako jeden z najbardziej dynamicznych, gwałtownych i niebezpiecznych pod względem pogody co najmniej od kilkunastu lat.
Deszcze świętojańskie są bardzo intensywne i objawiają się głównie pod postacią potężnych chmur burzowych we wschodniej, środkowej i południowej Polsce oraz częstszych opadów wieloskalowych na zachodzie kraju, chociaż wciąż najbardziej skąpo z opadami jest w ćwiartce Polski północno-zachodniej.
W mijającym tygodniu doszło do bardzo groźnych powodzi błyskawicznych. Jednym z takich miejsc, gdzie burze wyrządziły olbrzymie straty jest Przeworsk. Doszło do zalania budynków, gospodarstw, woda pozrywała mosty, zniszczyła drogi, uprawy. Strażacy w tym tygodniu interweniowali kilka tysięcy razy w związku z nawałnicami.
W piątek przez woj. podkarpackie przeszły potężne burze z ulewnymi opadami deszczu. Padało tam tak intensywnie, że część rzek wylało, co zmusiło setki ludzi do ewakuacji. Woda powodziowa zalała również wiele posesji, dróg, budynków gospodarczych, cmentarze i studnie. Utonęły setki sztuk bydła. Szczególnie trudna sytuacja panuje w powiatach: rzeszowskim, łańcuckim, przeworskim i przemyskim.
Jak podali Polscy Łowcy Burz na swoim facebookowym fan page odnośnie sytuacji pogodowej w południowej i wschodniej części Polski: “Przez te regiony przeszły liczne komórki burzowe, wśród których dość sporą część stanowiły superkomórki burzowe. Bazując na skanach echa radarowego z ubiegłej doby, przez obszar Polski mogło przejść nawet ok. 40 superkomórek burzowych, z czego aż ok. 8-9 przez rejon Jasła (wbudowane w burzę wielokomórkową w postaci układu “training storms”).
Burze te łączyły się również w większe układy wielokomórkowe. Najsilniejsze burze przynosiły intensywne opady deszczu, spora część z nich również gradu (nawet do 4-5 cm średnicy na Lubelszczyźnie) oraz silne porywy wiatru. W rejonie Jasła doszło do licznych powodzi błyskawicznych. Na stacji meteorologicznej IMGW-PIB w Jaśle, w ciągu kilku godzin suma opadów doszła do 101,1 mm, stając się rekordową wartością od początku prowadzenia pomiarów na stacji.
Wg systemu RainGRS, suma opadów w regionie mogła lokalnie przekroczyć nawet 150 mm. Ponadto pod wieczór i w nocy, przez południowo-zachodnią część Polski przeszedł mezoskalowy układ konwekcyjny, generujący głównie lokalnie intensywne opady deszczu i miejscami silniejsze, szkwałowe porywy wiatru”.
♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.pogodynka.pl/hydro/suma/
Imponująco wyglądają sumy opadów za 25 dni czerwca, a przecież w ostatnich dniach fronty i burze, nadal generują duże sumy opadów i jeszcze dołożą kolejne litry do hydrologicznego bilansu miesiąca.
Nadchodzący tydzień nie przyniesie uspokojenia w pogodzie. Wręcz przeciwnie, czekają nas groźne burze, ulewy, opady gradu, silne podmuchy wiatru i dość duże wahania temperatury. Czyli deszczy świętojańskich ciąg dalszy i to w wielu miejscach w niebezpiecznej odsłonie.
Poniedziałek, 29 czerwca 2020
Już z niedzieli na poniedziałek nad Czechami powstanie zafalowanie na froncie chłodnym. Doprowadzi to do powstania rozległej strefy opadów zarówno ciągłych, jak i przelotnych, które mogą być intensywne. Od rana prognozuje się intensywne opady deszczu na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i w Wielkopolsce, a po południu także w centrum, na Kujawach i Pomorzu Gdańskim. W tych regionach spadnie przeważnie od 15 do 30 mm deszczu.
Na wschodzie oraz w Małopolsce, gdzie utrzymają się jeszcze wysokie temperatury, duża energia chwiejności termodynamicznej dochodząca do 1700-2000 J/kg doprowadzi do rozwoju w godzinach popołudniowych potężnych chmur burzowych. Z uwagi na środowisko warunków kinematycznych: DLS na poziomie 15-25 m/s, SRH 0-3 do 300 m2/s2, LLS do 10 m/s burze będą dobrze zorganizowane tworząc klastry i układy MCS, którym mogą towarzyszyć linie szkwałów z ulewnym deszczem do 30-40 mm, silnym wiatrem w porywach do 100 km/godz. i gradem do 2-3 cm średnicy.
Niektóre modele wskazują nawet na możliwość powstania trąby powietrznej.
Na północnym zachodzie i krańcach zachodnich po przejściu frontu pogoda ustabilizuje się, temperatury spadną, ale w wilgotnym powietrzu polarnomorskim, głównie w drugiej części dnia mogą tworzyć się chmury kłębiaste z przelotnymi opadami deszczu i burzami, które na pewno nie będą tak gwałtowne, jak na wschodzie Polski.
Nad Polską będziemy mieć duże zróżnicowanie w temperaturach. Odnotuje się od 16-17 stopni C na południowym zachodzie, 18-20 stopni C w Wielkopolsce, na Kujawach i Pomorzu Gdańskim oraz 21-23 stopni C w centrum, na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej do 26-29 stopni C na wschodzie i w Małopolsce. Na południowym wschodzie lokalnie będzie jeszcze cieplej – do 30-31 stopni C.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, w czasie burz silny i porywisty, na zachodzie i północy z zachodu i północnego-zachodu, nad resztą kraju północno-wschodni i północny, natomiast w Małopolsce i Podkarpaciu także południowo-wschodni, skręcający – na południu i w centrum na zachodni.
Wtorek, 30 czerwca 2020
Czerwiec pożegna nas uspokojeniem pogody. Podobnie przywitał nas w pierwszym dniu. Deszczowo-burzowy front opuści Polskę, a za nim od południa rozbuduje się klin wyżowy, dzięki któremu czeka nas całkiem przyjemny i spokojny dzień. Wyjątkiem będą niektóre dzielnice Polski wschodniej, gdzie mogą wystąpić niewielkie i przelotne opady deszczu.
Temperatury wyniosą od 19-21 stopni C nad samym morzem i 22-24 stopni C na wschodzie, w centrum, Kujawach, Górnym Śląsku i w Małopolsce do 25-26 stopni na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Wiatr słaby i umiarkowany, chociaż chwilami mocniejszy, będzie wiać z kierunków zachodnich i południowo-zachodnich.
Środa, 1 lipca 2020
Lipiec przywita nas ociepleniem. Poranek będzie jeszcze przyjemny i rześki, gdzie na przeważającym obszarze kraju odnotuje się poniżej 15 stopni C. W ciągu dnia odnotuje się od 21-23 stopni C na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu do 24-26 stopni C w centrum i 27-29 stopni C stopni na południu oraz miejscami na krańcach zachodnich.
Przez przeważającą część dnia będzie pogodnie i sucho, ale po południu i wieczorem, głównie na zachodzie, w centrum i na południu kraju zaczną się wypiętrzać chmury kłębiaste, które przyniosą przelotne opady deszczu oraz burze. Niektóre z nich mogą być bardzo gwałtowne, z silnym wiatrem do 80 km/godz. oraz gradem. Wiatr południowo-zachodni i zachodni, słaby i umiarkowany.
Czwartek, 2 lipca 2020
Lipiec, przynajmniej w pierwszym tygodniu będzie chciał się upodobnić do czerwca i zacznie solidnie rozrabiać. Z zachodu na wschód będzie przechodzić przez nasz kraj chłodny front atmosferyczny, który zacznie wypierać bardzo ciepłą masę powietrza, jaka napłynie przed frontem. Dzięki temu zaczną powstawać masywne burze, które mogą wystąpić w każdym województwie. Poza częścią Polski północno-zachodniej, będą one bardzo gwałtowne, z silnymi porywami wiatru, gradem, ulewnym deszczem, a nawet z możliwością wystąpienia trąb powietrznych.
Modele numeryczne wskazują, że wysoka energia chwiejności pokryje się z silnym przepływem powietrza, co skutkować będzie powstaniem ciężkich i rozległych burz, niestety z dużym prawdopodobieństwem dokonania poważnych zniszczeń.
Na Pomorzu Zachodnim i Środkowym ochłodzi się – termometry wskażą wartości w przedziale 20-22 stopni C. Nad resztą kraju będzie gorąco, miejscami upalnie – od 25-27 stopni C na Pomorzu Gdańskim, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku do 28-31 stopni C na wschodzie, w centrum, w Małopolsce i na Górnym Śląsku. Wiatr umiarkowany, w czasie burz porywisty, południowo-zachodni i południowy, skręcający na zachodni i północno-zachodni.
Piątek, 3 lipca 2020
W piątek pogoda zacznie się stabilizować. W naszym kierunku rozbuduje się wyż, ale temperatury obniżą się. Na wybrzeżu będzie w przedziale 17-19 stopni C, natomiast w głębi kraju w przedziale 20-23 stopni C. Niewielkie i przelotne opady deszczu prognozowane są miejscami tylko na wschodzie i południu, nad resztą kraju przeważać będzie sucha i słoneczna pogoda.
Weekend, 4-5 lipca 2020
Na początek pierwszego, lipcowego weekendu prognozowana jest spokojna i ciepła pogoda. Burze i opady deszczu mogą wystąpić wyłącznie w regionach podgórskich, poza tym słonecznie, a słupki rtęci mają wskazać od 21-22 stopni C na północnym wschodzie i 23-25 stopni C w głębi kraju do 26-28 stopni C na zachodzie i Pomorzu.
Natomiast w niedzielę od zachodu ma wtargnąć front z opadami deszczu i burzami oraz ochłodzeniem. Na północnym zachodzie temperatury maksymalne mają wynieść około 20 stopni C, nad resztą Polski jeszcze ciepło w przedziale 25-28 stopni C. Jednak od nowego tygodnia ochłodzenie ma objąć już cały kraj.
OPTYCZNIE W NIEBO 29.06.2020r. – 05.07.2020r.
04.07.2020r. – godz. 15:35 – Ziemia najdalej od Słońca (Aphelium),
05.07.2020r. – godz. 06:30 – półcieniowe-częściowe zaćmienie Księżyca,
05.07.2020r. – godz. 06:44 – faza Księżyca – pełnia,
05.07.2020r. – koniunkcja Księżyc i Jowisz w odległości – 1°52`.