Skip to content
Ochłodziło się, a będzie jeszcze zimniej.
Wysokich temperatur jak na listopad, do których ostatnio przyzwyczaiła nas pogoda, przez najbliższe dni nie zobaczymy. Z piątku na sobotę w górach zaczął padać śnieg, który już w najbliższych dniach może pojawić się również na niżu Polski. Lekką zimę mamy obecnie na Kasprowym Wierchu i na Śnieżce, a temperatura przeszła w wartości ujemne. Nad południowymi dzielnicami naszego kraju wciąż utrzymuje się pofalowany front atmosferyczny, który przynosi ciągłe opady deszczu. W ślad za nim z północy napływa coraz chłodniejsze powietrze, a spadkom temperatury wysoko w górach towarzyszy także śnieg.
Nadchodzącej nocy zarówno w Karkonoszach, jak również w Tatrach na wysokości co najmniej 1 tys. m n.p.m. zacznie sypać śnieg. Będą to opady intensywne przy temperaturze lekko ujemnej, zatem na Kasprowym Wierchu oraz Śnieżce pokrywa białego puchu wzrośnie o 10-20 cm. Z kolei na Podhalu deszcz, przejdzie w deszcze ze śniegiem i śnieg. Prognozowane opady, nie będą jednak zbyt intensywne.
Wszyscy wybierający się na szlaki górskie, powinni zachować szczególną ostrożność. Będzie bardzo ślisko i niebezpiecznie.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuję Odrzucić Więcej Polityka prywatności & Cookies
A czy prognozy nadal przewidują incydenty zimowe na początek grudnia? Szczególnie mam na myśli okolice Olsztyna, Iławy 😉 Bo okazało się, że niedaleko mojego domu został wybudowany niedawno największy stok narciarski w północnej Polsce i dzięki temu mógłbym częściej jeździć na narty. Nie trzeba wyjeżdżać w góry 😉 Więc bardzo mnie interesuje teraz pogoda na początek grudnia 😉
Witaj Karol! 😉
Przedzimie będzie, jak najbardziej. Jednak na większe opady śniegu w Olsztynie, Iławie i okolicach na początku grudnia, raczej nie ma co liczyć. Nawet, jak coś spadnie, to dodatnie temperatury, nie pozwolą na dłuższe utrzymanie się śniegu. A czy przewidują tam sztuczne naśnieżanie stoku i czy powierzchnia jest dodatkowo schładzana? To byłoby wyjście z sytuacji. 😉
Są armatki śnieżne na stoku 😉 Ale nie wiem jaka to technologia. Domyślam się, że ta standardowa, czyli naśnieżanie jest możliwe tylko przy przymrozkach. Jeśli przymrozki będą w nocy to powinien być przygotowany stok 😉
Pozostaje trzymać kciuki, żeby pierwsze szusy na stoku, odbyły się, zgodnie z Twoim planem. 😉