Aktualności Pogoda

Po 2-3 zimnych dniach, duże ocieplenie. Prognoza pogody i optycznie w niebo 22.01.2018r. – 28.01.2018r.

Kończy się niespokojny tydzień w pogodzie. Był silny wiatr, śnieżyce, nawet grzmoty i pogodowy bigos, groch z kapustą, fasolą i kukurydzą. ;)) Dzisiaj sypie śnieg na południu Polski. W między czasie w wielu regionach kraju, również nasypało wody w proszku. Tradycyjnie – Wrocław i okolice są bezśnieżne, gołe i wesołe. Utrzymuje się termiczny podział Polski na “im dalszy wchód, tym mroźniejszy” i “im dalszy zachód, tym cieplejszy”.

Numerem jeden mijającego tygodnia w pogodzie był “orkan Fryderyka”. Niestety, coraz częściej, głębsze lub dynamiczniejsze układy niskiego ciśnienia, otrzymują w mediach nazewnictwo mijające się z prawdą. Tradycyjnie chodzi o “klikliwość” i “czytliwość” czyli “odsłonialność” danej strony/wpisu. Znacznie chwytliwsze jest hasło “UWAGA! Orkan nadciąga nad Polskę” zamiast: “Głęboki niż przyniesie silniejszy wiatr i duży spadek ciśnienia”. Przytoczę tu artykuł METEOMODELU z dnia 19 stycznia 2018r. Tytuł: “Z pewnością nie orkan”. “Tym mianem media ochoczo ochrzciły wczorajszy niż, który przemieszczał się nad północą częścią naszego kraju. Rzecz jasna nie było żadnych podstaw, by niż ów orkanem nazywać. Zostawiamy więc fragment dzisiejszego komentarza synoptyka ICM, Ryszarda Klejnowskiego”:

ORKAN?

Media z uporem godnym lepszej sprawy wprowadzają do naszej przestrzeni pojęciowej nazwę zjawiska, obiektu meteorologicznego, o naturze którego nie mają najwyraźniej pojęcia. Nawet służba meteorologiczna Niemiec, skąd bezrefleksyjnie przed laty skopiowano i źle przetłumaczono ten termin nie nazwała niżu Fryderyka orkanem, tylko niżem sztormowym. Orkan jest to w skali Beauforta w języku niemieckim odpowiednik huraganu, a więc 12 jej stopnia. Sprawdza się teza, że wielokrotnie powtarzana nieprawda nabiera cech niepodważalnej wiarygodności.

Ryszard Klejnowski

19 stycznia 2018 roku, piątek; 07:15

“Istotnie, w ostatnich czasach orkanem nazywa się niemal każdy niż atmosferyczny, który przyniesie silniejsze porywy wiatru. Informacja o “orkanie” jest dalej bezmyślnie kopiowana przez kolejne media, przez co nadawana jest jej pewna wiarygodność. Jak zwykle w takich przypadkach, wina stoi tylko i wyłącznie po stronie mediów, które w pogodni za “klikalnością”, straszą nas coraz to groźniejszymi tytułami. I nic nie wskazuje na to, by miało to w najbliższym czasie ulec zmianie”. ŹRÓDŁO: ( https://meteomodel.pl/BLOG/z-pewnoscia-nie-orkan/ )

Przed nami trzecia dekada stycznia i – statystycznie – najmroźniejsza część zimy, rozpoczynająca się właśnie teraz. W tym sezonie objawi się ona… sporym ociepleniem, czyli statystyka to jedno, a pogodowe “wygibasy” to drugie. Wprawdzie początek tygodnia będzie jeszcze zimny z całodobowym mrozem na wschodzie, ale po połowie tygodnia, duże ocieplenie obejmie cały kraj. Tydzień w pogodzie będzie na pewno spokojniejszy od mijającego i bez “orkanów”. ;))

Poniedziałek, 22 stycznia 2018
Nowy tydzień rozpocznie się mroźno. Pomimo, że pogodę w kraju będzie kształtować wyż znad pogranicza Polski i Białorusi, to obecność zimnej, arktycznej masy powietrza oraz sporej wilgotności w powietrzu sprawią, że dominować będą niskie chmury podinwersyjne, a Słońce ma się pojawiać na dłużej tylko miejscami. Po bardzo mroźnym poranku, nawet z temperaturami do -15 stopni C na wschodzie i północnym-wschodzie, w dzień będzie od -8/-7 stopni C na Suwalszczyźnie, -6/-4 stopni C na Pojezierzu Pomorskim, Kujawach, Warmii i Mazurach, północy i wschodzie Mazowsza oraz Lubelszczyźnie do -3/-1 stopnia C na zachodzie, w centrum i południu Polski. Nieco cieplej, około zera, ma być w rejonie Tarnowa, na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Wiatr słaby i umiarkowany, nieco silniejszy na zachodzie, przeważnie południowy i południowo-wschodni, tylko na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce północno-wschodni.

Wtorek, 23 stycznia 2018
We wtorek ładna pogoda ma się utrzymywać na wschodzie naszego kraju, szczególnie na Podkarpaciu. Nad resztą kraju będzie wciąż sporo chmur, ale słabe opady śniegu przechodzące w deszcz i mżawkę pojawią się tylko na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce oraz na Śląsku. Będzie na ogół jeszcze mroźno, o poranku zwłaszcza na południowym wschodzie i Podlasiu poniżej -10 stopni C. W ciągu dnia odnotuje się od -5/-4 stopni C na Pomorzu Środkowym i wschodnim oraz na Podlasiu do -3/-1 stopnia C na Warmii i Mazurach, Kujawach, w centrum, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i wschodzie Małopolski. Nad Śląsk i Ziemię Lubuską napłynie już cieplejsze powietrze, które podniesie słupki rtęci do 2-3 stopni C.

Środa, 24 stycznia 2018
Ostatni dzień z kilkustopniowym mrozem na wschodzie kraju i w Małopolsce. Nad resztą kraju, nawet w nocy będzie już powyżej zera. W dzień ociepli się jeszcze bardziej i dodatnie wartości ujrzymy już wszędzie – od 0-2 stopni C na Podlasiu, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, 3-4 stopni C od Zatoki Gdańskiej po Górny Śląsk i Małopolskę do 8-10 stopni C na zachodzie. W ciągu dnia spodziewanych jest sporo chmur ze słabymi opadami mżawki i deszczu. Wiatr umiarkowany, z południowego-zachodu.

Czwartek, 25 stycznia 2018
W czwartek zrobi się bardzo ciepło, wręcz wiosennie, nigdzie nie będzie padać i ma być sporo słonecznych chwil. Niewielkie tylko zachmurzenie spodziewane jest na północy kraju. Temperatury bardziej marcowe niż styczniowe – od 4-5 stopni C na wschodzie, 7-9 stopni C w głębi kraju do 12-14 stopni C na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. W regionach podgórskich wystąpi wiatr halny, nad resztą Polski wiatr – chociaż odczuwalny – znacznie słabszy niż na południu.

Piątek, 26 stycznia 2018
O poranku wystąpią przymrozki na wschodzie, w Małopolsce i Górnym Śląsku, do -4/-2 stopni C, na północy i zachodzie kraju, dodatnie wartości na termometrach utrzymają się przez całą dobę. W dzień ponownie będzie bardzo ciepło jak na zaawansowany styczeń. Słupki rtęci wskażą od 3-4 stopni C na Podlasiu, wschodzie Mazowsza i Podkarpaciu do 8-10 stopni C w zachodniej połowie kraju aż po centrum, Górny Śląsk i zachodnią Małopolskę. Zachmurzenie umiarkowane, okresami duże, słaby deszcz pojawi się miejscami na północy i zachodzie.

Weekend, 27-28 stycznia 2018
W sobotę nieznacznie się ochłodzi, na przeważającym obszarze ma być jednak od 3 do 5 stopni C, ale w niedzielę na zachodzie kraju, słupki rtęci ponownie pokażą 10-12 stopni C. Pogoda będzie dosyć zmienna, słoneczne chwile będą przeplatać się z aurą pochmurną. Spodziewane są niewielkie opady, głównie deszczu z uwagi na wysokie temperatury. Tylko lokalnie może być to deszcz ze śniegiem. Ciepło nadchodzącego tygodnia to jeszcze nie wiosna, chociaż niektórzy pewnie tak to określą. Pomimo, że do wiosny coraz bliżej to jeszcze daleko. ;))

Mapki z sumami opadów: https://www.pogodynka.pl/hydro/suma/

OPTYCZNIE W NIEBO 22.01.2018r. – 28.01.2018r.

24.01.2018r. – godz. 23:20 – faza Księżyca – pierwsza kwadra.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.