Po bardzo ciepłym poniedziałku przyjdą burze, opady deszczu (miejscami silniejsze) i ochłodzenie (w regionach północnych znaczne). Następne dni to stopniowe ocieplenie, trochę przelotnych opadów i lokalnych burz, weekend bardzo ciepły. Prognoza pogody i optycznie w niebo 01.04.2024r. – 07.04.2024r.
Po bardzo ciepłym poniedziałku przyjdą burze, opady deszczu (miejscami silniejsze) i ochłodzenie (w regionach północnych znaczne). Następne dni to stopniowe ocieplenie, trochę przelotnych opadów i lokalnych burz, weekend bardzo ciepły.
Prognoza pogody i optycznie w niebo 01.04.2024r. – 07.04.2024r.
Pogodowe wydarzenia z ostatniego tygodnia marca omówię w odrębnym wpisie. Rozpoczął się kwiecień a wraz z nim, pogoda zaczyna się zmieniać. Ochłodzenie, które przejdzie w najbliższych dniach będzie dość głębokie. Po letnich temperaturach zanotowanych podczas Świąt, na pewno da się mocno odczuć. Nad ranem w niektórych regionach, pojawią się nawet przygruntowe przymrozki. Niemniej pod koniec tygodnia napłyną bardzo ciepłe masy powietrza z temperaturami przekraczającymi 20 stopni C.
Poniedziałek, 1 kwietnia 2024
Nowy miesiąc i tydzień rozpoczął się bardzo ciepłą aurą. Od zachodniej Rosji i wschodniej części Skandynawii przez Bałtyk, Europę Środkową i Zachodnią, Wyspy Brytyjskie aż po Atlantyk rozciąga się rozległy obszar obniżonego ciśnienia. Europa Wschodnia, Morze Czarne, Bałkany, środkowa i wschodnia część Morza Śródziemnego, a także Grenlandia i północny Atlantyk są w zasięgu wyżów. Wpływ na pogodę w Polsce zaczął wywierać niż, którego centrum znad wschodnich Niemiec przemieszcza się nad Pomorze Zachodnie. Z tym niżem związany jest chłodny front atmosferyczny, który wkroczył w godzinach popołudniowych nad regiony zachodnie i jednocześnie zaczął się uaktywniać. Z południa napłynęła do Polski kolejna porcja bardzo ciepłego, zwrotnikowego powietrza.
W poniedziałek początkowo w całym kraju było pogodnie, chociaż chmur zaczęło przybywać, zwłaszcza w zachodnich regionach Polski. Wzdłuż wybrzeża było mglisto. W drugiej części dnia na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie nadal było małe, jednak na Pomorzu, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku, a pod koniec dnia również na Kujawach, w centrum i na Opolszczyźnie wzrosło do dużego. Strefa opadów deszczu i burz znad Niemiec nasunęła się późnym popołudniem nad Pomorze Zachodnie i częściowo woj. lubuskie, a kolejna – nad Wielkopolskę, Dolny Śląsk i Opolszczyźnie. Burzom towarzyszom silniejsze podmuchy wiatru i obfite opady deszczu.
Poniedziałek jest jeszcze bardzo ciepły. Na termometrach zanotowano od 8-10 stopni C nad samym morzem do 17-19 stopni C w głębi Pomorza, na Warmii, Mazurach, Podlasiu i północy woj. lubuskiego. Za to na pozostałym obszarze kraju słupki rtęci wzrosły powyżej 20 stopni C – między innymi na Śląsku, w Wielkopolsce, centrum, na Kujawach i Ziemi Lubuskiej gdzie zanotowano 23-24 stopnie C. Jeszcze cieplej było w Małopolsce, częściowo na Podkarpaciu i południu Mazowsza – na poziomie 25-26 stopni C. Wiatr umiarkowany i dość silny, na południu silny i porywisty, w regionach podgórskich i na Opolszczyźnie w porywach do 75-85 km/h, wysoko w górach nawet powyżej 100 km/h, południowy i południowo-wschodni, na wybrzeżu północno-wschodni. W regionach południowo-zachodnich zaczął skręcać na zachodni.
Wtorek, 2 kwietnia 2024
Nocą z poniedziałku na wtorek mocniejsze opady deszczu wystąpią wzdłuż pofalowanego frontu atmosferycznego, zwłaszcza na Warmii, częściowo Pomorzu Gdańskim, Kujawach, zachodzie i w centrum Mazowsza, na Ziemi Łódzkiej, Górnym Śląsku, w Małopolsce i miejscami na Podkarpaciu. W górach zacznie sypać sam śnieg. Padać – choć słabiej – będzie również na północnym zachodzie Polski.
Przed południem front okluzji będzie przemieszczał się stopniowo na wschód, zatem do pochmurnych i deszczowych obszarów dołączą również Podlasie, Mazury, wschodnia i środkowa część Mazowsza, Lubelszczyzna i całe Podkarpacie. Początkowo będzie padać na Warmii, wschodzie woj. pomorskiego, Kujawach, Ziemi Łódzkiej, Górnym Śląsku i w Małopolsce, ale od zachodu zacznie się stopniowo przejaśniać i rozpogadzać. Niemniej opady deszczu mogą pojawić się również na północnym zachodzie, gdzie zaznaczy się front okluzji.
Po południu najwięcej chmur i opadów deszczu prognozuje się na Podlasiu oraz Warmii, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie, Roztoczu i Pomorzu Zachodnim/Środkowym. Pod koniec dnia na północnym zachodzie ochłodzi się do takiego stopnia, że deszcz zacznie przechodzić w deszcz ze śniegiem, a nawet mokry śnieg. Na pozostałym obszarze można liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia, jednak nie zabraknie również przelotnych opadów deszczu i krupy śnieżnej, które utworzą się w napływającym chłodniejszym powietrzu polarnomorskim.
Temperatury znacznie spadną – tylko 5-6 stopni C odnotuje się na wybrzeżu wschodnim i środkowym oraz w zachodniej części woj. pomorskiego, 8-10 stopni C będzie w głębi Pomorza, a także w drugiej części dnia na wschodzie, 11-13 stopni C w głębi kraju do 15-16 stopni C na Śląsku. O poranku najcieplej będzie na krańcach wschodnich – na poziomie 17-18 st. C, a następnie temperatura zacznie tam spadać. Wiatr umiarkowany, chwilami dość silny i porywisty, przeważnie zachodni, na Pomorzu również północno-zachodni.
Środa, 3 kwietnia 2024
W nocy z wtorku na środę na północy Polski temperatura spadnie do -1/0 stopni C, w wielu miejscach spadnie śnieg, przede wszystkim na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz Podlasiu. Na pozostałym obszarze kraju będzie znacznie cieplej – powyżej 10 stopni C. W dzień Polska przejściowo zacznie dostawać się pod wpływ strefy podwyższonego ciśnienia, jednak Warmia i Mazury oraz Podlasie pozostaną jeszcze pod wpływem niżu znad zachodniej Rosji, a po południu na zachodzie zacznie oddziaływać ciepły front od niżu angielskiego. Na północnym wschodzie będą zalegały arktyczne masy powietrza, na pozostałym obszarze cieplejsze polarnomorskie.
Przed południem na Podlasiu i wschodzie woj. warmińsko-mazurskiego prognozuje się opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, a deszcz popada lokalnie na Pomorzu Zachodnim, północy Wielkopolski, południu i w centrum Mazowsza oraz na Lubelszczyźnie. W drugiej części dnia na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach, Podlasiu i północy Mazowsza pokaże się więcej przejaśnień i nie powinno padać. Na pozostałym obszarze przewaga zachmurzenia i lokalnie, zwłaszcza na zachodzie, pojawią się przelotne opady deszczu.
Temperatura maksymalna wyniesie od 3-5 stopni C na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach oraz Podlasiu, 7-10 stopni C będzie od wschodniej części woj. zachodniopomorskiego, północną wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, po północną i wschodnią wielkopolskiego, do 13-15 stopni C na południu oraz Ziemi Lubuskiej. Wiatr na Pomorzu słaby, poza tym umiarkowany, na wschodzie jeszcze chwilami silniejszy, zachodni i północno-zachodni, w regionach zachodnich i Pomorzu skręcający na południowo-zachodni.
Czwartek, 4 kwietnia 2024
W czwartek nad ranem wystąpią przymrozki do -2/0 stopni C już tylko na północnym wschodzie kraju. Na pozostałym obszarze z racji większego zachmurzenia i obecności cieplejszej masy powietrza na deszczowym froncie atmosferyczny odnotuje się przeważnie 8-10 stopni C. Temperatury maksymalne wyniosą od 7-9 stopni C na północnym wschodzie, 12-14 stopni C będzie na Pomorzu oraz północy, wschodzie Mazowsza i Lubelszczyźnie do 15-18 stopni C w głębi kraju. W środowisku podwyższonej energii chwiejności termodynamicznej rozwinie się konwekcja z przelotnymi opadami deszczu i burzami. Jednak dłuższe chwile z przewagą Słońca też wystąpią. Wiatr umiarkowany, chwilami silniejszy, południowy i południowo-zachodni.
Piątek, 5 kwietnia 2024
W piątek na przeważającym obszarze naszego kraju nastąpi stabilizacja aury – opady zanikną, a zachmurzenie będzie umiarkowane. Natomiast w ciągu dnia na zachodzie oraz Pomorzu swój wpływ zaznaczy ciepły front atmosferyczny i miejscami mogą wystąpić przelotne opady deszczu oraz lokalne burze. Temperatura będzie dość wysoka na poziomie 14-16 stopni C w regionach północnych – zwłaszcza na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach i Podlasiu, a także na wschodzie Mazowsza i Lubelszczyźnie do 20-22 stopni C na krańcach zachodnich, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Poranek bez przymrozków – od 5-7 stopni C na północy do 10-12 stopni C na południu. Wiatr umiarkowany, z południa i południowego-zachodu.
Weekend, 6-7 kwietnia 2024
Końcówka tygodnia przyniesie przejściowy i intensywny napływ bardzo ciepłych mas powietrza pochodzenia zwrotnikowego znad północno-zachodniej części Afryki. Za taką sytuację będzie odpowiadał głęboki niż, który znad Atlantyku będzie przemieszczał się w stronę Wielkiej Brytanii, a następnie Skandynawii. Sobota w całym kraju zapowiada się pogodna, chociaż chmur piętra wysokiego i średniego będzie całkiem sporo. Temperatura maksymalna wyniesie od 16-18 stopni C w regionach Polski północnej i wschodniej, 20 stopni C odnotuje się w centrum, na Pomorzu Zachodnim, północy i wschodzie Wielkopolski, Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu do 23-25 stopni C na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.
Natomiast w niedzielę nad regiony zachodnie nasunie się front atmosferyczny, z opadami deszczu i tu temperatury obniżą się już poniżej 15 stopni C. Na pozostałym obszarze będzie przeważać słoneczna pogoda, z temperaturami powyżej 20 stopni C. Lokalnie w Małopolsce, na Górnym Śląsku i Podkarpaciu odnotuje się nawet 25-27 stopni C. Zatem koniec marca i początek kwietnia 2024 w pogodzie to wyjątkowo ciepły okres przeplatany ochłodzeniami.
OPTYCZNIE W NIEBO 01.04.2024r. – 07.04.2024r.
01.04.2024r. – kometa 12P/Pons-Brooks widoczna po zachodzie Słońca;
02.04.2024r. – godz. 05:14 – faza Księżyca – ostatnia kwadra;
03.04.2024r. – godz. 15:11 – koniunkcja Wenus i Neptun w odległości – 0°16;
06.04.2024r. – godz. 07:08 – koniunkcja Księżyc i Mars w odległości – 1°46;
06.04.2024r. – godz. 12:10 – koniunkcja Księżyc i Saturn w odległości – 1°05;
07.04.2024r. – godz. 10:27 – koniunkcja Księżyc i Neptun w odległości – 0°22;
07.04.2024r. – godz. 18:22 – koniunkcja Księżyc i Wenus w odległości – 0°21.