Kończy się najbardziej deszczowy tydzień od początku kwietnia tego roku. Miejscami, w ciągu zaledwie 2-3 dni spadła miesięczna norma deszczu. Niestety, tak bywa, że opady zamiast być rozłożone regularnie w czasie, kumulują się w kilka dni. Niemniej te opady były potrzebne, konieczne i niezbędne, chociaż i tak straty w rolnictwie są już ogromne.

Pojawiły się opinie, że ten tydzień jest przełomowy i praktycznie można powiedzieć o końcu wielotygodniowej suszy. Na tym etapie to jeszcze zbyt odważne stwierdzenie. Co do tego, że opady znacznie poprawiły sytuację hydrologiczną nie ma wątpliwości. Bezspornym jest także fakt, że mamy miejsca w kraju, gdzie opady “przegięły” i posuchę przekształciły w podtopienia i straty.

Natomiast stwierdzenie, że mamy koniec suszy i koniec problemów z nią związanych jest zbyt pochopne. Mamy dokładnie połowę lata meteorologicznego i przed nami najcieplejszy okres w roku, który przypada od połowy lipca do 10 sierpnia. Tak wynika z wieloletnich obserwacji i pomiarów meteorologicznych. Część ostatnich opadów bardzo szybko wsiąkła, część spłynęła. Wielomiesięczny niedobór opadów, spowodował obniżenie poziomu wód gruntowych.

Wystarczy 2-3 tygodniowa fala upałów, takich jak. np. w 2015 roku aby susza rozwinęła się w gwałtowny sposób. Przypomnę, że w tym roku warunki i podwaliny pod silną suszę mamy korzystniejsze niż 3. lata temu z uwagi na znacznie bardziej suchą i ciepłą wiosnę. Można zatem napisać, że pogoda w najbliższych tygodniach będzie mieć decydujący wpływ na to, czy powtórzy się “piekło” sierpnia 2015 roku czy nie.

– Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://pogodynka.pl/hydro/suma/

Warto jeszcze popatrzeć na wirujące frontu niżu, który nimi kręcił w tym tygodniu nad Polską. To od dawna nie widziany widok nad naszym krajem. Duże porcje opadów otrzymały tereny najbardziej dotknięte suszą. Chociaż dla rolników uprawiających zboże to przysłowiowa “musztarda po obiedzie”, dla pozostałej roślinności i dla lasów były one zbawienne.

W najbliższym tygodniu zacznie się robić coraz cieplej, aż do wystąpienia upału, o którym mówi się u nas po ogrzaniu się powietrza do 30 stopni C w cieniu. Na taką temperaturę w największym stopniu mają szansę regiony zachodnie, w tym przede wszystkim Dolny Śląsk. Miejscami będzie parno, duszno i burzowo. Generalnie tydzień zapowiada się pod znakiem “napięcia” w pogodzie.

– Skany z opadami nad Polską: https://meteo.org.pl/radary

Poniedziałek, 16 lipca 2018
W poniedziałek najwięcej Słońca i bez opadów będzie na Pomorzu. Temperatura pozostanie umiarkowana w granicach 20-22 stopni C. Nad resztą kraju wysoka energia chwiejności sięgająca 1000-1500 J/kg, związana z napływem ciepłego, ale wilgotnego powietrza z północnego-wschodu spowoduje powstanie licznych, popołudniowych burz, które zwłaszcza na Warmii i Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Kujawach, Lubelszczyźnie i w Wielkopolsce będą gwałtowne, z obfitymi opadami deszczu do 30 mm, miejscami z gradem i silniejszym wiatrem.

Na Warmii, Pomorzu (z wyjątkiem obszarów nadmorskich), na Kujawach, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie będzie najcieplej od 26 do 28 stopni C. Poza tym 23-25 stopni C, ale punktowo na wschodzie i południowym wschodzie, gdzie opady będą się pojawiać już rano, może być około 20 stopni C. Wiatr umiarkowany, północny i północno-zachodni, na północy stopniowo skręcający na północno-wschodni, podczas burz silny i porywisty.

Wtorek, 17 lipca 2018
We wtorek przelotne opady deszczu i burze spodziewane są praktycznie we wszystkich regionach naszego kraju. Nieco mniej tych zjawisk ma być w rejonie Zatoki Gdańskiej, a najsilniejsze burze prognozowane są od rejonu Pojezierza Pomorskiego po dzielnice Polski północno-wschodniej oraz w dzielnicach południowych. Tam miejscami w czasie burz spadnie do 30 mm deszczu, a w przypadku pojawienia się opadów gradu, jego średnica może mieć  2-2,5 cm.

Na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej, Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu będzie najcieplej – od 25 do 27 stopni C, poza tym przeważnie od 22 do 24 stopni C, ale lokalnie może się zdarzyć (zwłaszcza w dzielnicach północno-wschodnich), że temperatura osiągnie maksymalnie 20 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, w burzach okresami dość silny i porywisty, na północy północno-wschodni, nad resztą kraju północny i północno-zachodni.

Środa, 18 lipca 2018
W środę prognozowane są opady deszczu (miejscami intensywne) na południu, wschodzie oraz w centrum. Dodatkowo wystąpią burze z silnym wiatrem. Na południowym wschodzie będzie najchłodniej od 18 do 20 stopni C, poza tym w burzowej strefie 23-25 stopni C. Na zachodzie i północy zapowiada się stopniowa stabilizacja pogody i zdecydowana przewaga Słońca nad chmurami i deszczem, a temperatura sięgnie 27-29 stopni C.

Czwartek, 19 lipca 2018
Jeszcze tylko we wschodniej połowie naszego kraju mogą wystąpić opady deszczu i lokalne burze. Nad resztą kraju coraz to więcej przejaśnień i rozpogodzeń, na ogół bez deszczu i umiarkowanie ciepło – od 19-21 stopni C nad morzem i lokalnie w województwach południowych do 25-27 stopni C na pozostałym obszarze. Wiatr będzie umiarkowany, północno-zachodni.

Piątek, 20 lipca 2018
W piątek zanikające opady deszczu i burze prognozowane są na Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i częściowo w Małopolsce. Poza tym słonecznie i bez kropli deszczu. Najchłodniej nad samym morzem – od 20 do 22 stopni C. Nad resztą kraju 24-26 stopni C, na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, Dolnym Śląsku i Warmii 27-28 stopni C. Wiatr na zachodzie już słaby, na pozostałym obszarze pozostanie umiarkowany, północny i północno-zachodni.

Weekend 21-22 lipca 2018
Koniec tygodnia prawie w całym kraju zapowiada się słonecznie. Praktycznie bezchmurna pogoda zapowiada się w regionach północnych, zachodnich i centralnych. Zagrzmi i przelotnie popada gdzieniegdzie na wschodzie i południowym wschodzie. Na zachodzie i Kujawach słupki rtęci w niedzielę mają szansę osiągnąć 28-30 stopni C, poza tym 25-28 stopni C.

OPTYCZNIE W NIEBO 16.07.2018r. – 22.07.2018r.

16.07.2018r. – godz. 06:35 – Koniunkcja Księżyc i Wenus w odległości – 1°34`;

19.07.2018r. – godz. 21:52 – faza Księżyca – 1 kwadra;

21.07.2018r. – godz. 04:29 – Koniunkcja Księżyc i Jowisz w odległości – 4°14`.