facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 06 mar, 2024
- 2 komentarze
Pomnikowe dęby szypułkowe w Trzcinicy.

Pomnikowe dęby szypułkowe w Trzcinicy.

TRZCINICA

Trzcinica to wieś położona w woj. podkarpackim, w powiecie jasielskim, w gminie Jasło. Miejscowość leży nad rzeką Ropą w pobliżu drogi krajowej 28 i linii kolejowej nr 108 z najbliższą stacją w Przysiekach. Trzcinica nazywana jest “Troją Północy” z racji wykopalisk archeologicznych. Znajduje się tu skansen archeologiczny Karpacka Troja. W Trzcinicy na szczególną uwagę zasługuje zabytkowy kościół św. Doroty włączony do szlaku architektury drewnianej województwa podkarpackiego.

I właśnie od tej Świątyni rozpoczynam zasadniczą część wpisu z Trzcinicy. Kościół położony jest w centrum miejscowości na niewielkim wzniesieniu, oddalony około 400 m od drogi krajowej nr 28 odcinek Jasło – Gorlice.

Jest to jeden z najstarszych kościołów drewnianych w Polsce (wzniesiony został w 1551 r.) Świadczy o tym data budowy wyryta na nadprożu i powtórzona na lewym węgarze portalu południowego. Charakterystyczną cechą trzcinickiej świątyni jak i nieopodal stojącego przez wieki kościoła św. Mikołaja z Bączala Dolnego jest wyjątkowa wysmukłość i harmonijność proporcji.

Został zbudowany w gotyckim stylu. Dawniej miał on charakter parafialny, obecnie jest to kościół filialny pod wezwaniem św. Doroty. Należy do Parafii Przemienienia Pańskiego z Trzcinicy. Kościół na przestrzeni wieków był kilkukrotnie restaurowany i odnawiany. W 1995 roku dla parafii odlano nowy, jubileuszowy dzwon, z okazji 600-lecia istnienia wsi. Nosi imię św. Doroty, patronki parafii. Waży 420 kg. 

W otoczeniu kościoła stoi murowana dzwonnica parawanowa z 1907 roku, figura Matki Boskiej postawiona w 1994 roku dla upamiętnienia dawnych parafian spoczywających wokół świątyni i dwa potężne dęby. Teren przykościelny jest ogrodzony drewnianym płotem.

Wiekowa Świątynia pachnąca impregnowanym drewnem, starannie utrzymane otoczenie i stare dęby tworzą bardzo osobliwy nastój. Całości dopełnia drewniany krzyż z uniwersalnym przesłaniem dla każdego człowieka “RATUJ SWOJĄ DUSZĘ”. Pozostawiam te słowa do indywidualnej interpretacji dla każdego Czytelnika bloga.

Kiedy wszedłem na przykościelny teren, spotkałem siedzącą na ławce staruszkę, która trzymała w dłoniach różaniec i nuciła religijną pieśń. Mogła mieć co najmniej 90 lat, a kto wie, czy nie była jeszcze starsza. Przeżyła wiele, w tym koszmar wojny i pewnie mogłaby nam opowiedzieć wiele wątków ze swojego długiego życia.

PIERWSZY DĄB

W Trzcinicy na mocy Orzeczenia Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Rzeszowie Nr RL-VI-11/1/P/144/61 z 30 października 1961 r., ochroną pomnikową objęto dwa dęby szypułkowe ( Dęby_szypułkowe_w_Trzcinicy ). Pierwsze drzewo doskonale wkomponowuje się w krajobraz wzniesienia i rośnie między kościołem a dzwonnicą.

Zaskrzypiały drewniane drzwi,

Zza dzwonnicy wyleciało czarne ptaszysko i usiadło na gałęzi starego dębu,

Zabiły głośno dzwony, przecinając raptownie szelesty ciszy

Jakby każdemu niosły przesłanie – RATUJ SWOJĄ DUSZĘ!

LINK: https://drive.google.com/drive/folders/1bUASisjEpLazkWrpeBHwuu2LyygcF6WV

Pierwszy pomnikowy dąb to dorodny okaz, pełen majestatu i dendrologicznego piękna. Tajemnice swojego drzewnego dzieciństwa zdradza w budowie i pokroju, bowiem dzięki krótkiemu pniu i rozłożystej koronie wiadomo, że wzrastał na otwartej przestrzeni.

Mchy oblepiły odziomkową część pnia drzewa, natomiast tree hunterzy postanowili wykonać aktualny pomiar jego obwodu. Jest to bardzo wdzięczne drzewo dla miłośników dendrometrii, z uwagi na regularną budowę pnia, płaski teren i pełną swobodę panującą dookoła dębu.  

Na zdjęciu zrobionym przez Marka widać ogrom pnia z solidnie rozbudowanymi napływami korzeniowymi, które trzymają wielką roślinę w podłożu i jednocześnie dostarczają jej niezbędnych pierwiastków / mikroelementów do życia.

Aktualny obwód pnia drzewa na wysokości pierśnicy wynosi 665 cm, wysokość – według danych z CRFOP 26 metrów. Obwód podany w tym rejestrze jest zawyżony o 10 cm.

Chociaż drzewo jawi się jako okaz zdrowia, będący w bardzo dobrym stanie technicznym, wewnątrz na pewno jest częściowo wypróchniałe, o czym świadczą owocniki grzybów w ubytku widocznym przy podstawie pnia.

Korona okazu jest szeroka, jej podstawową konstrukcję tworzą cztery grubachne konary, wszędzie można dostrzec stanowiska mchów. Swoimi łukowato wygiętymi kształtami przypominają budowę pucharu.

Nie byłbym sobą, gdybym nie napisał, że w Trzcinicy mamy kolejny, bardzo dobry przykład drzewa “pamięci”, rozumianego jako strażnika tajemnicy oraz historii miejsca w którym rośnie.

Sędziwy dąb zakorzenił się w duchowym centrum urokliwej miejscowości. Dla mnie jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w Trzcinicy i w ogóle na Podkarpaciu w kategorii przykościelnych pomników przyrody ożywionej.

Stare dęby i lipy rosnące przy kościołach mają wielowymiarowe znaczenie. Obecnie, w zastraszającym tempie ubywa nam takich pięknych kompozycji, najczęściej wskutek wycinek przykościelnego drzewostanu lub celowego ich zniszczenia poprzez ogławianie.

Dlatego tak trudno było się rozstać się z widokiem żywego i martwego drewna, połączonych ze sobą natchnioną harmonią oraz kilkuset-letnią aurą dawnych czasów.

Na tyłach kościoła rośnie jeszcze jeden pomnikowy dąb, który obecnie znajduje się w zaawansowanym stadium zamierania.

DRUGI DĄB

I od razu rodzi się pytanie – co tu się wydarzyło? Jakie to siły przyczyniły się do tak drastycznej redukcji konarów i korony dębu? Prawdopodobnie mogło dojść do złamania się drzewa wskutek wichury, burzy, ale to są tylko moje przypuszczenia.

Pień drzewa i korona są już w przeważającym stopniu pozbawione kory, aktywność fizjologiczną przejawiają jeszcze nieliczne pędy na szczątkach korony wtórnej.

Według danych zawartych w CRFOP, obwód pierśnicowy pnia dębu wynosi 660 cm, wysokość 16 metrów. Są to już dane historyczne, bowiem drzewo z sezonu na sezon, systematycznie chudnie i maleje.

Aby nie doszło do rozłamania się przewodników drzewa, wzmocniono je wiązaniami linowymi i metalowymi opaskami. Kiedyś był to potężny, piękny, rozłożysty dąb, podobnie jak jego brat rosnący z drugiej strony kościoła. Obecnie zamiera i na zawsze zabiera ze sobą swoje tajemnice…

To niezwykłe miejsce z pomnikowymi dębami opisał również Marek na swoim blogu w artykule pod tym linkiem: https://www.pomniki-przyrody.pl/?p=18394

Pomału zbliżam się do końca podkarpackich wpisów, pozostało jeszcze 5 artykułów i jeden podsumowujący. W następnym przeniosę się do Broniszowa, gdzie rośnie wyjątkowo okazała lipa i inne pomnikowe drzewa.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • krzysiek z lasu //07 mar 2024

    Cześć Paweł
    Na filmiku dwa dzwony i dwa gawrony 😉
    Byłyby pewnie trzy gawrony, ale trzeci dzwon chyba się zaciął ;))
    Niesamowite miejsce, połączenie starego drewnianego kościoła i starych drewnianych drzew 😉
    Nie dziwie się że się zauroczyłeś.
    Pozdrawiam 🙂

    • Paweł Lenart //11 mar 2024

      Z tego co pamiętam to był to ten sam gawron, którego widać na początku filmu. Chwilę posiedział i następnie poleciał dalej. 😉
      Jeden dzwon wybrałem na potrzeby luźnego wiersza, ale oczywiście biły dwa, a trzeci odpoczywał. 😉 Klimat tego miejsca jest niezwykły.
      Pozdrawiam! ;))