Skip to content
Pomnikowe drzewa na cmentarzu w Gręboszowie.
Inny wymiar refleksji.
Są takie miejsca… To dość często spotykane stwierdzenie, które może być użyte w wielu znaczeniach. Ja zacznę od sformułowania, że odnalazłem kolejne, niezwykłe zakamarki przemijania tego co żywe, ale także tego, co martwe. Szukając pomnikowych drzew, nieraz można spotkać nie tylko lokalne tuzy dendroflory, ale ich niecodzienne połączenie z wiecznym spoczynkiem umarłych… Cmentarz w Gręboszowie – chociaż niewielki, dostarczył mi refleksji na długi czas.
Tu wszystko idealnie do siebie pasuje. Nowo wybudowany, malowniczy kościół, historia poprzedniego kościoła, którego ciekawą historię można przeczytać w cmentarnej gablocie, nadzwyczajne pod każdym względem nekropolie i precyzyjne w swej głębi, bez reszty unikatowe drzewa, które są sercem panującego tu melancholijnego klimatu.
Nie wiem, czy inni ludzie też tak mają, ale muszę to napisać. Często, jak odwiedzam coraz to nowsze dla mnie zakamarki Dolnego Śląska lub Opolszczyzny stwierdzam, że “tego jeszcze nie widziałem” albo piszę, że “coś zrobiło na mnie ogromne wrażenie”.
Nie przesadzam z tymi emocjami. Stare, zapomniane cmentarze wśród sędziwych drzew już same w sobie są niezwykłe. Im bliżej przyglądam się połączeniu świata umarłych z drzewami, tym więcej wylewa się tych emocji i szczegółów, które je potęgują.
Jest to cmentarz rodziny Prittwitz-Gaffron, założycieli majątku w Gręboszowie i ich następców, rodziny Henckel von Donnersmarck, z zachowanymi nagrobkami z XVIII-XX w., w tym z rzadko spotykanym obeliskiem odlanym z żeliwa.
Cmentarz został założony przy drewnianym ewangelickim kościele wybudowanym w centrum wsi w 1613 r. przez barona Cypriana Kottulińskiego. Przynajmniej od XVIII w. był miejscem spoczynku członków rodu Prittwitz-Gaffron, właścicieli majątku w Gręboszowie.
W latach 1897-1899 ich potomkowie Henckel von Donnersmarck we wsch. części niewielkiej nekropolii ufundowali murowany kościół nawiązujący do neoromańskiej architektury Wysp Brytyjskich. Barokowy kościół służył odtąd jedynie celom pogrzebowym. W latach 60. XX w. został przeniesiony do skansenu w Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu-Bierkowicach.
Zanim skupiliśmy się z Markiem ( pomniki-przyrody.pl ) na odszukaniu cmentarnych, pomnikowych drzew, podziwialiśmy kunszt i mistrzostwo dawnej sztuki kamieniarstwa, które przetrwało w swej pięknej formie do czasów obecnych. Jest w tych obiektach coś niezwykłego.
Cmentarz w Gręboszowie jest podzielony na starą część z tymi wszystkimi, niezwykłymi nagrobkami, które chowają swoje oblicza wśród drzew, jak i część współczesną, wygoloną z drzew, gdzie Słońce świeci z każdej strony, zniechęcając do dłuższego pobytu z uwagi na panujący gorąc.
Pomimo naprawdę bardzo niewielkiej powierzchni cmentarza, bo zaledwie 0,88 ha, sprawa z odszukaniem pomnikowych drzew nie należy do najłatwiejszych. W Centralnym Rejestrze Form Ochrony Przyrody ( Pomnikowe_drzewa_na_cmentarzu_w_Gręboszowie ) znajdziemy informację, że ochrona pomnikową objęto tu dwa dęby szypułkowe (o obwodach pni 418 i 515 cm) oraz lipę drobnolistną o obwodzie 565 cm.
Natomiast w rejestrze wojewódzkim widnieje informacja, że chronione są 2 lipy drobnolistne i 1 dąb szypułkowy, a więc na odwrót. Sprawę komplikuje całkowite pokrycie większości drzew bluszczem i brak jakichkolwiek oznaczeń pomnikowych drzew. Być może tabliczki pomnikowe widnieją na drzewach, ale w bardzo gęstej plątaninie bluszczu nie znaleźliśmy ani jednej.
Na dokładkę w świetnej publikacji “Sławne drzewa województwa opolskiego” autorstwa dr Joanny Banik wydanej przez Narodowy Instytut Dziedzictwa, można znaleźć informację, że najstarszym i najgrubszym drzewem na cmentarzu jest dąb szypułkowy, a w jego sąsiedztwie rośnie sędziwa lipa szerokolistna a nie drobnolistna o której napisano w rejestrach… Żeby było jeszcze bardziej skomplikowanie, to ze wszystkich drzew lipa na pewno jest najgrubszym obecnie drzewem na cmentarzu, a zatem gdzie podział się jeszcze grubszy dąb?
Zanim przyjrzeliśmy się bliżej innym drzewom, skupiliśmy się na lipie, ponieważ to bez wątpienia kolos i wspaniałe drzewo. Według nas jest to lipa drobnolistna, chociaż kto wie, czy nie jest to któryś z mieszańców o dominujących cechach lipy szerokolistnej. Mieszańce drzew to skomplikowana sprawa, a my już mieliśmy sporo tych komplikacji i jedno co bezspornie ustaliliśmy, że na pewno jest to lipa. ;))
Jej obwód pierśnicowy pnia wynosi obecnie 589 cm, przy czym w rzeczywistości obwód ten jest o kilka lub kilkanaście centymetrów mniejszy, ponieważ zawyża go obficie pnący się po pniu bluszcz. W bezpośrednim sąsiedztwie lipy rośnie dąb szypułkowy, którego obwodu nie zmierzyliśmy, ale na pewno jest on co najmniej o metr chudszy od lipy.
Stara lipa jest dość mocno wypróchniała w środku, jej pień zieje dziuplami i ubytkami, ale drzewo znajduje się w dobrej kondycji zdrowotnej, o czym świadczy bardzo bogate ulistnienie, którym zachwyciliśmy się pod koniec maja, kiedy to Gręboszów odwiedziliśmy po raz drugi.
Czyli można stwierdzić, że lipa jest na pewno tym drzewem, o którym wspomina się w rejestrach, a także towarzyszący jej dąb. Natomiast odnalezienie ostatniego pomnikowego drzewa (lipy lub dębu) jest bardzo trudne, ponieważ prawie wszystkie grubsze drzewa pokrywa bluszcz. Część drzew jest pozbawiona koron i w tym bluszczu wszystkie wyglądają tak samo.
Niech ta zagadka, czy tajemnica cmentarnych drzew pozostanie. Nie wszystko trzeba za wszelką cenę odnaleźć, pomierzyć, opisać. Od siebie dodam tylko tyle, że dla mnie cały teren cmentarza to prawie hektarowej wielkości pomnik przyrody, kultury i historii. Tu przeniosłem się w inny wymiar refleksji, w którym dusze umarłych mogą znaleźć naprawdę święty spokój. Niech spoczywają w wiecznej zieleni.
PODSUMOWANIE
1) Na niewielkim i niezwykle malowniczym cmentarzu w Gręboszowie (woj. opolskie, powiat namysłowski, gmina Domaszowice), według rejestru wojewódzkiego odnajdziemy 2 pomnikowe lipy drobnolistne i 1 pomnikowy dąb szypułkowy, a według CRFOP na odwrót – 2 pomnikowe dęby szypułkowe i 1 pomnikową lipą drobnolistną. Większość rosnących tu drzew całkowicie porasta bluszcz, na drzewach nie dopatrzyłem się pomnikowych tabliczek (być może zasłoniło je wspomniane pnącze). To mocno komplikuje sprawę dokładnego ich oznaczenia.
2) Najgrubszym obecnie cmentarnym drzewem jest lipa drobnolistna (chociaż niektóre źródła podają, że jest to lipa szerokolistna) o obwodzie pierśnicowym pnia mierzącym 589 cm i wysokości ponad 26 metrów. Pomimo wypróchnień, dziupli i ubytków drzewo odznacza się dobrą kondycją i bogato ulistnioną koroną. W bezpośrednim sąsiedztwie lipy rośnie o metr chudszy dąb szypułkowy, który prawdopodobnie jest drugim, pomnikowym drzewem z rejestrów. Jego stan określiłbym na zadowalający.
3) Znalezienie 3. pomnikowego drzewa jest mocno utrudnione, ale nie sposób nie zauważyć, że rosnące tu okazy dendroflory, które w większości bardzo szczelnie porasta bluszcz, tworzą niezwykłą i skłaniającą do głębszych refleksji całość. Cmentarz w Gręboszowie to miejsce, w którym dusze umarłych mogą spoczywać w zielonej harmonii z przyrodą. I niech tak pozostanie.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuję Odrzucić Więcej Polityka prywatności & Cookies