Skip to content
Pomnikowy tulipanowiec amerykański z Sichowa.
Gracja i elegancja.
Była wspaniała pomnikowa aleja lipowo-kasztanowcowa z pomnikowym dębem szypułkowym po drodze oraz dendro-duet “Hipcio-Sichów” w osobliwościach dwóch pięknych i mocarnych platanów klonolistnych. Mowa oczywiście o Sichowie – miejscu wspaniałym dla dusz spragnionych dendrologicznych wrażeń na Dolnym Śląsku.
Przed wjazdem, czy też w pobliżu wejścia do uroczego parku, po drugiej stronie ulicy, możemy podziwiać sporych rozmiarów krzyż pokutny – jeden z największych tego typu obiektów w kraju. Zanim dotrzemy do bohatera dzisiejszego wpisu, można jeszcze obejrzeć dwa, okazałe pomnikowe cisy pospolite.
Jednakże, największą i najcenniejszą osobliwością sichowskiego zakątka oazy dendrologicznej jest pomnikowy tulipanowiec amerykański – jeden z najgrubszych osobników tego gatunku w kraju, ale nie najgrubszy, chociaż niektóre źródła podają, że to on jest tym najbardziej “utuczonym”. ;))
Drzewo rośnie w parku wiejskim w narożniku polany, która służy za boisko, w bliskim sąsiedztwie dwóch wspaniałych platanów klonolistnych, wśród których rośnie pomnikowy, młodszy i chudszy brat dostojnego tulipanowca o obwodzie pierśnicowym pnia wynoszącym około 350 cm.
Co ciekawe, nie wiadomo z jakich przyczyn, tak wspaniałe drzewo nie figuruje w Centralnym Rejestrze Form Ochrony Przyrody. Można za to je odnaleźć w rejestrze wojewódzkim, w którym figuruje jako grupa dwóch drzew tulipanowiec amerykański (Liliodendron tulipifera) o obwodach pierśnicowych pni wynoszących 300 i 470 cm.
Przy drzewie postawiono tablicę informacyjną, na której ogólnie opisano ten gatunek drzewa, a także podano informację o tym niezwykłym okazie. Są to nowe tablice, ponieważ napisano na nich m.in., że “zagospodarowanie pomnika przyrody wykonał w 2018 roku Dolnośląski Zespół Parków Krajobrazowych”.
Możemy na nich przeczytać też, że “Drzewo zostało objęte ochroną pomnikową w 1991 roku i jest najokazalszym tulipanowcem amerykańskim rosnącym na Dolnym Śląsku. Jego obwód wynosi 5,05 cm, wysokość 29 metrów, a rozpiętość korony 25 metrów. Jego wiek szacuje się na około 110 lat”.
Tulipanowiec z Sichowa należy bez wątpienia do najpiękniejszych i najgrubszych osobników rosnących w naszym kraju, ale czy rzeczywiście jest numerem jeden w “pasie” na Dolnym Śląsku? Ostatnio Marek Łuszczyński (pomniki-przyrody.pl) znalazł w Internecie opracowanie o gminie Zagrodno, w której zamieszczono niezwykle ciekawą i cenną dla treehunterów informację: “Interesującą, choć mało znaną powszechnie ofertą dla turystów są pomniki przyrody w okolicach Zagrodna…
… Ozdobą parku w Grodźcu jest też przepiękny tulipanowiec amerykański – drzewo ma 545 cm w obwodzie i jest o 95 cm grubsze, niż uznawany za najokazalszy tulipanowiec w Polsce okaz rosnący w Sichowie. ( https://docplayer.pl/5874032-Razem-zrobimy-wiecej.html ). Oznaczałoby to, że opisywany okaz nie jest najgrubszym tulipanowcem amerykańskim na Dolnym Śląsku.
OBWÓD PIERŚNICOWY PNIA
Zanim uda nam się odwiedzić okaz z Grodźca, zmierzyliśmy dokładnie tulipanowca w Sichowie. Obecnie, jego obwód pierśnicowy pnia wynosi 506 cm. Wydawało nam się, że drzewo może być chudsze na wysokości 80 cm od podstawy, ale tam jest jednak o 1-2 cm grubsze, a więc pomiar obwodu na wysokości pierśnicy, w opisywanym przypadku jest tym, który można oficjalnie uznać za obowiązujący.
Wspaniały tulipanowiec z Sichowa jest opisany także w albumie “Drzewa Polski. Najgrubsze. Najstarsze. Najsłynniejsze”. Napisano w nim, że “gatunek ten został sprowadzony do Europy już w 1663 roku, gdzie był chętnie sadzony jako atrakcyjne drzewo parkowe”.
Drzewo to ma wysoki, prosty pień i typową dla tego gatunku szeroką, kopulastą koronę utworzoną przez masywne konary. Odznacza się bardzo dobrym stanem zdrowotnym”. Według autorów tego albumu drzewo to ma szacunkowo 250 lat (na 2013 rok) i chyba ten wiek jest bliższy drzewu niż “tabliczkowe” 110 lat.
Na pniu drzewa możemy zobaczyć oryginalną, schowaną w “domku” tabliczkę honorującą tulipanowca jako pomnik przyrody. W Sichowie od wielu lat na przełomie maja i czerwca obchodzone jest Święto Tulipanowca.
Jest to spora impreza o charakterze kulturalno-rozrywkowym, integrująca mieszkańców Sichowa i okolicznych miejscowości . W Internecie można zobaczyć liczne relacje z tego wydarzenia. Data organizacji Święta Tulipanowca nie jest przypadkowa.
Przełom maja i czerwca to jeden z najpiękniejszych okresów w roku i to właśnie w tym czasie można podziwiać wspaniałe i eleganckie kwiaty tulipanowców, chociaż są one nieco przysłonięte przez ulistnienie drzewa, które także jest wyjątkowe.
Natomiast mojej skromnej osobie, pozostało nurtujące pytanie “treehunterskie”, co do tego, który tulipanowiec jest najgrubszy w kraju oraz na Dolnym Śląsku? W przytoczonym albumie opisano tylko dwa okazy – właśnie tulipanowca z Sichowa oraz tulipanowca z arboretum w Lipnie (woj. opolskie), którego także opisałem na blogu ( http://server962300.nazwa.pl/tulipanowiec-amerykanski-z-arboretum-w-lipnie-fikusny-egzot.html ).
Co już udało nam się z Markiem bezspornie ustalić to fakt, że obecnie, tulipanowiec z Lipna jest o 7 cm grubszy (513 cm) od tulipanowca w Sichowie (506 cm). Oba pomiary dotyczą wysokości pierśnicy, a więc wysokości 130 cm od podstawy pnia.
Oba drzewa były też przez nas zmierzone na wysokości 80 cm od podstawy pnia, ponieważ wydawało się, że w tych miejscach drzewa mogą być najchudsze. W obu przypadkach okazało się, że są jednak grubsze. Tulipanowiec z Lipna ma w tym miejscu 515,50 cm, a tulipanowiec z Sichowa 507 cm.
Wielką tajemnicą pozostaje natomiast tulipanowiec z Grodźca do którego koniecznie trzeba pojechać, ponieważ – w świetle przytoczonych wyżej informacji o gminie Zagrodno, faktycznie to on może być obecnie najgrubszym osobnikiem tego gatunku w kraju i paradoksalnie, nie jest objęty ochroną pomnikową (nie figuruje w rejestrach).
Przedmiotowe opracowanie datowane jest na 2008 rok, a więc skoro w 2008 roku tulipanowiec z Grodźca miał aż 545 cm w obwodzie pierśnicowym pnia to pytanie, ile może mierzyć obecnie?
Drugą, bezsporną sprawą jest wygląd sichowskiego tulipanowca, który bez wątpienia należy do najpiękniejszych drzew tego gatunku w kraju. Kto widział go na własne oczy ten raczej mi nie zaprzeczy, a i na zdjęciach widać wielką grację i elegancję tego drzewa.
Jeżeli tulipanowiec o wysokości 29 metrów i pięciometrowym obwodzie sprawia tak wspaniałe wrażenie i zachwyca swoją klasą, to jakie wrażenia można wynieść z oglądania ich w naturalnym środowisku, w którym drzewa te dorastają nawet do 60 metrów wysokości i żyją do 700 lat!?
Dlatego w opracowaniach, atlasach i innych publikacjach o drzewach można odnaleźć stwierdzenie, że tulipanowiec należy do jednych z najpiękniejszych drzew świata. Osobnik z Sichowa oczarował mnie kompletnie, a przecież rosną tam jeszcze dwa wspaniałe platany klonolistne, drugi, także dostojny tulipanowiec i urocza aleja lipowo-kasztanowcowa z pomnikowym dębem po drodze, a także inne, piękne i ciekawe drzewa.
FILMIK
Majestatyczny, elegancki i dostojny tulipanowiec amerykański z Sichowa koniecznie musiał zostać uwieczniony na filmiku, który nakręciłem w dniu 22 grudnia 2019 roku. Gdybyśmy mieli normalną zimę, to drzewo byłoby widoczne w śnieżnej, zimowej scenerii.
Jednak grudzień 2019 roku przypominał częściej marzec niż grudzień… Na początku filmu słychać śpiew ptaków, wokół widać świeżą, zieloną trawę, natomiast przebieg pogody był raczej kojarzony z początkiem wiosny niż początkiem astronomicznej zimy.
Za to sam tulipanowiec po prostu – mówiąc językiem młodzieżowym – wymiata. To drzewo ma wszystko nieprzeciętne. Pień, konary, koronę i przede wszystkim urodę. Gracja i elegancja na najwyższym, dendrologicznym poziomie. Drzewo wyjątkowe w skali całego kraju.
PODSUMOWANIE
1) Jednym z najpiękniejszych i najgrubszych tulipanowców amerykańskich rosnących na terenie Polski jest pomnikowy osobnik z Sichowa, który ma obecnie 506 cm obwodu pierśnicowego pnia i 29 metrów wysokości, a jego wiek szacowany jest na 257 lat. O 7 cm grubszy jest tulipanowiec z arboretum w Lipnie w woj. opolskim.
2) Niewiadomą dla mnie pozostaje tulipanowiec amerykański z Grodźca, który – według odnalezionych w Internecie informacji, w 2008 roku miał mieć aż 545 cm obwodu pierśnicowego pnia, tym samym “spychając” tulipanowca z Sichowa na drugie miejsce wśród najgrubszych osobników tego gatunku na Dolnym Śląsku. Żeby dokładnie to sprawdzić, planuję w najbliższych tygodniach udać się do założenia parkowo-pałacowego w Grodźcu, aby rozwikłać dendrometryczną zagwozdkę.
3) Do artykułu o tulipanowcu z Sichowa miałem w planie dołączyć ciekawostki na temat sprowadzenia tego gatunku do Polski, ale uczynię to za kilka tygodni, kiedy będę opisywać najgrubszego tulipanowca amerykańskiego rosnącego we Wrocławiu w leśnickim parku.
♦ Tulipanowce wraz z magnoliami należą do najbardziej prymitywnych okrytozalążkowych roślin kwiatowych.
♦ Kwiaty tulipanowca są zapylane głównie przez chrząszcze.
♦ Wbrew nazwie tulipanowiec ma (filogenetycznie) niewiele wspólnego
z tulipanem.
♦ Nazwę łacińską Liriodendron tłumaczy się jako liliowiec lub narcyzowiec.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuję Odrzucić Więcej Polityka prywatności & Cookies
1 KOMENTARZ