Powoli i systematycznie cieplej. Prognoza pogody i optycznie w niebo 30.01.2017r. – 05.02.2017r.
Powoli i systematycznie cieplej.
Prognoza pogody i optycznie w niebo 30.01.2017r. – 05.02.2017r.
Za dwie doby (nie licząc obecnego dnia), styczeń 2017 roku przejdzie do historii. Zapisze się on jako zimny, z największymi, ujemnymi anomaliami temperatury, względem 30-letniego okresu bazowego (1981-2010) na wschodzie i południu kraju. Będzie też suchy. Ostatnie dni upływają pod znakiem mroźnej pogody w nocy i przyjemnych temperatur w ciągu dnia (oczywiście jak na styczeń). Mamy sporo Słońca, chociaż do połowy tygodnia, zalegały nad nami jeszcze chmury stratus, “kradnąc” nam cenne promienie słoneczne i blokujące wzrost temperatury w dzień.
Przed nami zmiana pogody i niekoniecznie będzie ona zapowiedzią i realizacją powiedzenia “idzie luty, kuj buty”. Wręcz przeciwnie – mamy szansę na podmuch przedwiośnia, w szczególności na południu i zachodzie kraju. Tak wynika z prognoz przed-weekendowych. W tygodniu, czeka nas powolny, ale systematyczny wzrost temperatury. Mówiąc krótko – przed nami pogoda spokojna, bez ekscesów i fajerwerków. Jeżeli prognozowane ciepło nadejdzie to możemy mieć sytuację, w której mróz ustąpi nawet w nocy.
Poniedziałek, 30 stycznia 2017
Nowy tydzień rozpocznie się od wpłynięcia od zachodu płytkiego niżu znad Niemiec, który na krańcach zachodnich pod koniec dnia przyniesie opady śniegu lub deszczu. Generalnie w poniedziałek w większości Polski na niebie pojawi się więcej chmur, jednakże na Śląsku, w Małopolsce, Podkarpaciu, w regionach wschodnich i częściowo w centrum przeważać ma ładna pogoda, ze słońcem, za wyjątkiem rejonu Krakowa, gdzie może być mglisto. Temperatura maksymalna od -2/-1 stopnia C na Podlasiu, 1-3 stopnie C w głębi kraju do 4-6 stopni C na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce oraz lokalnie w regionach podgórskich. Wiatr południowy, słaby i umiarkowany.
Wtorek, 31 stycznia 2017
Koniec stycznia przyniesie raczej pochmurną pogodę, z niewielkimi opadami śniegu i śniegu z deszczem na zachodzie, na Śląsku i częściowo, w zachodniej Małopolsce. Jednak na wschodzie dominować będzie wciąż bardzo ładna pogoda, ze słońcem. Słupki rtęci wskażą od 0-1 stopnia C na wschodzie oraz w centrum do 2-4 stopni C na zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni.
Środa, 1 lutego 2017
Poranki jeszcze mroźne. Największe spadki temperatury będą mieć miejsce na wschodzie, gdzie ma być nawet 6-8 stopni C poniżej zera. Jednak w ciągu dnia temperatura bardzo szybko wzrośnie, bo słońca mamy mieć całkiem sporo. W najcieplejszym momencie dnia będzie od 0 stopni C na północnym wschodzie, 2-4 stopni C w większości kraju do 5 stopni C na południowym zachodzie. Największe zachmurzenie spodziewane jest od Pomorza Zachodniego po Dolny Śląsk oraz lokalnie na południu. Poza tym sporo rozpogodzeń. Wiatr bardzo słaby, z południa.
Czwartek, 2 lutego 2017
Czwartek powinien być pogodny i bez opadów. Poranek z kilkustopniowym mrozem, a w ciągu dnia od 2-3 stopni C na północnym wschodzie, 4-5 stopni C na Pomorzu, w Wielkopolsce, w centrum, Podkarpaciu i w Małopolsce do 6-8 stopni C w rejonach podgórskich. W tym ostatnim regionie zacznie wiać halny, na pozostałym obszarze powieje umiarkowanie, z południa. Będzie to zapowiedź większego ocieplenia, spodziewanego na weekend.
Piątek, 3 lutego 2017
W piątek nadal będziemy mieć przewagę pogodnego nieba. Nigdzie nie będzie padać. Zrobi się jeszcze cieplej – od 3-4 stopni C na Podlasiu, 5-6 stopni C na północnym zachodzie oraz w centrum do 7-9 stopni C od Śląska po Małopolskę i Podkarpacie. Wiatr umiarkowany, w rejonach podgórskich wciąż halny, z południa.
Weekend, 4-5 lutego 2017
Koniec tygodnia wciąż zapowiada się całkiem nie najgorzej, ale chmur ma być już nieco więcej. Zapowiadane temperatury mają być za to jeszcze wyższe – od 5-6 stopni C na północnym wschodzie, 7-9 stopni C w głębi kraju do nawet 11-12 stopni C na południu. Będzie sporo takich regionów, gdzie nawet poranki nie przyniosą przymrozków. To dopiero początek lutego i nie wiadomo, czy zima pomału będzie pakować walizki, czy jeszcze nas postraszy.
OPTYCZNIE W NIEBO 30.01.2017r. – 05.02.2017r.
04.02.2017r. – godz. 4:17, faza Księżyca – pierwsza kwadra,
05.02.2017r. – godz. 22:37, koniunkcja Księżyc i Aldebaran w odległości 4°07.
Widzę po datach na zdjęciach, że niektóre są z Twojej ostatniej wycieczki do twardogórsko-bukowińskich lasów. To chyba taka zajawka przed dłuższym artykułem z tego wyjazdu 😉 Pozdrawiam 🙂
Dokładnie Krzysiek. To zajawka przed daniem głównym. 😉 Już wybrałem ponad 70 zdjęć, pozostaje mi jeszcze opis wycieczki. Co to był za dzień! Trzydzieści lat tam się włóczę, a lasy te nadal mnie zaskakują, odkrywam nowe miejsca i doświadczam nadprzyrodzonych emocji/zjawisk/odczuć. 😉