Za nami bez wątpienia najbardziej wilgotny tydzień w roku. Rekordowe opady wystąpiły na przeważającej powierzchni kraju, w wielu miejscach doszło do podtopień i zalań. Ale gdyby nie silne wiatry, powodujące również sporo szkód to deszcze okazały się zbawienne dla roślinności, szczególnie w zachodniej połowie kraju. Z prognoz długoterminowych wynika, że był to chyba szczyt tzw. Letniego Monsunu Europejskiego w tym roku. Najbardziej wydajne opadowo fronty przetoczyły się 13 i 14 lipca. Koniec tygodnia przyniósł też spore ulewy w południowo-wschodniej części kraju. Chociaż może to zabrzmieć nieco dziwnie wobec tak dużych opadów, ale nadal są miejsca w kraju, mocno borykające się z brakiem opadów. Te rejony zostały ominięte przez największe opady. Jest ich już na szczęście zdecydowanie mniej niż jeszcze kilka tygodni temu. Przed nami powolna stabilizacja pogody, z dnia na dzień będzie się systematycznie ocieplać. Powrócą burze, ale nie na taką skalę jak ostatnio, chociaż ich natężenie na zachodzie kraju w czwartek i piątek może być nieco większe. Wielogodzinnych opadów wielkoskalowych nie widać. Widać za to coraz więcej słońca, wyższe temperatury i rozkręcające się lato. 

Poniedziałek, 18 lipca 2016
Nowy tydzień to jeszcze zaleganie większej wilgoci w troposferze, która objawiać się będzie pod postacią chmur i przelotnych opadów deszczu. Więcej rozpogodzeń pojawi się po południu, szczególnie w północnych i wschodnich regionach naszego kraju. Jeżeli pojawią się opady to będą one wyłącznie przelotne i małe. Temperatura maksymalna od 17-18 stopni na Pomorzu, 19-21 stopni w głębi kraju do 22-23 stopni na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Wiatr umiarkowany, północno-zachodni, zwiększający odczucie chłodu.

Wtorek, 19 lipca 2016
We wtorek w województwach zachodnich wciąż sporo chmur, ale tam opadów stosunkowo najmniej. Na pozostałym obszarze zachmurzenie umiarkowane, okresami duże i lokalnie przelotne opady deszczu, a na Podlasiu, gdzie pojawi się trochę chwiejności termodynamicznej, może zagrzmieć. Temperatura maksymalna od 18 do 21 stopni, tylko na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej o 1-2 stopnie cieplej. Wiatr słaby i umiarkowany, północno-zachodni.

Środa, 20 lipca 2016
Od środy zaczną się większe zmiany w pogodzie. Dostaniemy się pod wpływ wyżu, dzięki któremu niebo zacznie się rozpogadzać, nigdzie nie powinno już padać, a temperatura wyraźnie wzrośnie, po chłodnym poranku, podczas którego na termometrach będzie od 8 do 13 stopni C. W najcieplejszych momentach dnia zobaczymy od 21-23 stopni na wschodzie oraz w centrum do 24-26 stopni na Kujawach, w rejonie Warszawy oraz w województwach zachodnich. Wiatr słaby i umiarkowany, na zachodzie z południa i południowego-wschodu, poza tym północno-zachodni.

Czwartek, 21 lipca 2016
Czwartek będzie słoneczny i ciepły. Pod koniec dnia zachodnia Polska zacznie dostawać się pod wpływ chłodnego frontu atmosferycznego, który spowoduje wzrost zachmurzenia, aż do wystąpienia przelotnych opadów deszczu oraz burz, które mogą być gwałtowne, z silniejszymi porywami wiatru do 80 km/godz. i gradem. Zrobi się bardzo ciepło – od 23 stopni na północnym wschodzie, 25-27 stopni od Zatoki Gdańskiej przez centrum, Małopolskę po Podkarpacie do 28-30 stopni na zachodzie, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Wiatr południowy, umiarkowany.
Piątek, 22 lipca 2016
W piątek w województwach wschodnich – od Podlasia po wschodnią Małopolskę i Podkarpacie dalej słonecznie. Im bardziej na zachód, tym więcej chmur i zwłaszcza od Pomorza poprzez Wielkopolskę po Dolny Śląsk wystąpią przelotne opady oraz burze. Gorąco – od 25-26 stopni na Podlasiu do 27-29 stopni w głębi kraju oraz 30-31 stopni w Wielkopolsce, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie burz silniejszy.

Weekend, 23-24 lipca 2016
Weekend zapowiada się na pewno ciepło, ale z możliwością burz, których może być nieco więcej. O tym jednak jest jeszcze zbyt wcześnie przesądzać. Na termometrach zobaczymy od 23-24 stopni nad morzem do 29-31 stopni na południu. Co dalej? To też jeszcze nie jest pewne, chociaż ostrożnie można powiedzieć, że ostatni tydzień lipca będzie prawdopodobnie tym najcieplejszym z całego miesiąca.

OPTYCZNIE W NIEBO 18.07.2016r. – 24.07.2016r.

18.07.2016r. – godz. 06:36, koniunkcja Praesepe – Wenus w odległości – 0°14,

19.07.2016r. – godz. 22:56, faza Księżyca – pełnia,

23.07.2016r. – godz. 04:54, koniunkcja Księżyc – Neptun w odległości – 1°01.