Późnojesienna pogoda, chwile ze Słońcem i z opadami. W weekend duże ocieplenie, deszcz i wiatr. Prognoza pogody i optycznie w niebo 09.12.2019r. – 15.12.2019r.
Połowa grudnia zbliża się wielkimi krokami, a mroźnej i śnieżnej zimy w prognozach pogody nie widać. Co więcej, nie widać jej także w przeciągu 2-3 tygodni naprzód, chociaż należy mieć na uwadze, że są to prognozy obarczone dużym ryzykiem błędu. Jeżeli grudzień zapisze się nam jako ciepły, to rok 2019 ma szansę zapisać się jako jeden z najcieplejszych w historii pomiarów instrumentalnych.
Wspominają o tym gospodarze Meteomodelu: “W dalszym ciągu prognozy będące w realnym horyzoncie czasowym wskazują na temperatury raczej przekraczające normę wieloletnią. Oznacza to, że pierwsza połowa grudnia zamknie się temperaturami raczej powyżej, lub w pobliżu średniej z lat 1981-2010. Wówczas, by padł rekord roczny, wystarczy że druga połowa grudnia będzie miała anomalię nie niższą, niż ok -3.5K.
Istnieje szansa, że już w połowie miesiąca będziemy mogli z niemal stu procentową pewnością powiedzieć, czy rekord roczny padnie, czy też nie, bowiem będziemy mogli z dużą pewnością określić średnią anomalię dwóch dekad grudnia i oszacować, jaka musi być anomalia dekady trzeciej, by rekord nie padł.
Anomalia temperatury rocznej wynosi jak na razie +1.86K, przy rekordzie z roku 2018 równym +1.57K. W okresie przedwojennym rekordowo ciepły w Polsce (w jej obecnych granicach) był rok 1934 (+0.95K). Rekord ten pobity został w roku 1989 (+0.99K), a następnie kolejno w latach 2000 (+1.27K), 2014 (+1.38K), 2015 (+1.53K) i 2018 (+1.57K). Od roku 2014 tylko w 2017 średnia anomalia roczna była nieco niższa, niż rekord z lat 1781-1988. Obecnie szanse na rekord roczny wynoszą ok. 85%”.
Źródło: https://blog.meteomodel.pl/rekord-roczny-coraz-bardziej-prawdopodobny/
Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.pogodynka.pl/hydro/suma/
W nadchodzącym tygodniu będziemy mieć zarówno chwile ze Słońcem, jak i z opadami, głównie deszczu i deszczu ze śniegiem. Nie zabraknie też porannych przymrozków. To jednak ma być przedsmak łagodnego oblicza grudniowej pogody, przed dużym ociepleniem, które prognozowane jest po połowie miesiąca.
Poniedziałek, 9 grudnia 2019
Na początku nowego tygodnia Polska nadal będzie znajdować się w strefie obniżonego ciśnienia, która rozciąga się od Danii po Skandynawię. Dzięki niej, wciąż napływa do nas ciepłe powietrze polarnomorskie z południowego-zachodu. Przed południem mogą wystąpić niewielkie i przelotne opady deszczu na wybrzeżu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce.
Nad resztą kraju przeważać będzie słoneczna pogoda, a opady – jeśli w ogóle pojawią się, będą przelotne, lokalne i znikome. Po południu już wszędzie powinno być słonecznie, sucho i ciepło, jak na grudzień. Na termometrach prognozuje się od 7-8 stopni C na północy do 9-10 stopni C na pozostałym obszarze. Wiatr umiarkowany, z kierunków południowo-zachodnich. Wieczorem nad dzielnice zachodnie zacznie nasuwać się front atmosferyczny.
Wtorek, 10 grudnia 2019
Wspomniany wyżej deszczowy front, który w poniedziałkowy wieczór wejdzie nad dzielnice zachodnie, we wtorkową noc, będzie przemieszczać się w głąb kraju i nad ranem będzie się rozciągać od Warmii i Mazur przez centrum po Górny Śląsk. W miarę upływu dnia, od zachodu, zacznie się dość szybko wypogadzać dzięki rozbudowującemu się klinowi wyżowemu.
Po przejściu frontu napłynie chłodniejsze powietrze, w związku z czym odnotuje się od 3-4 stopni C na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach, Podlasiu oraz miejscami na Górnym Śląsku i w Małopolsce do 5-6 stopni C lokalnie na zachodzie i wybrzeżu. Wiatr umiarkowany, okresami silniejszy, z północnego-zachodu, w porywach do 60 km/godz.
Środa, 11 grudnia 2019
Z uwagi na liczne rozpogodzenia, poranek, praktycznie w całym kraju przyniesie ujemne wartości na termometrach. Odnotuje się przeważnie od -5 do -2 stopni C. W regionach podgórskich będzie o kilka stopni zimniej. Cieplej na zachodzie i wybrzeżu – od -1 do 2 stopni C. W dzień dostaniemy się pod wpływ wyżu znad Ukrainy, ale na krótko – w regionach północnych, zachodnich, a pod koniec dnia także w centralnych zacznie się chmurzyć i wystąpią opady deszczu.
Padać będzie przede wszystkim na Pomorzu, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce oraz na zachodzie Warmii. Najchłodniej będzie na Warmii i Mazurach, Podlasiu, północy i wschodzie Mazowsza oraz na Lubelszczyźnie – w przedziale 1-2 stopni C. Cieplej, 3-5 stopni C odnotuje się w głębi kraju, natomiast najwyższe wartości, w przedziale 6-8 stopni C prognozuje się w Małopolsce, na Śląsku, Ziemi Lubuskiej oraz na południu Wielkopolski. Wiatr umiarkowany, na Przedgórzu Sudeckim silny i porywisty, południowy i południowo-zachodni.
Czwartek, 12 grudnia 2019
W czwartek na wschodzie i południu kraju będzie kilka stopni mrozu, na zachodzie i Pomorzu nieznacznie powyżej zera. W ciągu dnia w całej Polsce odnotuje się dodatnie wartości na termometrach, tj. od 1-3 stopni C od Zatoki Gdańskiej przez Wielkopolskę po Dolny Śląsk do 4-6 stopni C na pozostałym obszarze. Na zachodzie i Pomorzu prognozuje się opady deszczu ze śniegiem oraz deszczu, a kolejna strefa opadów deszczu znad Słowacji, wkroczy w ciągu dnia nad Małopolskę i Podkarpacie. Na północnym wschodzie oraz w centrum będzie za to pogodnie i sucho.
Piątek, 13 grudnia 2019
W piątek ponownie zobaczymy ujemne wartości na termometrach, głównie na zachodzie i w centralnych dzielnicach kraju. W ciągu dnia, prognozuje się od 1-2 stopni C na Pomorzu do 3-5 stopni C na pozostałym obszarze. Przeważać ma zachmurzenie małe i umiarkowane z licznymi przejaśnieniami, chociaż do południa, może jeszcze przelotnie padać deszcz na wschodzie i północnym wschodzie kraju. Za to po południu i wieczorem, zacznie się chmurzyć i padać na Śląsku oraz na Ziemi Lubuskiej.
Weekend, 14-15 grudnia 2019
Ciekawie wyglądają prognozy pogody na następny weekend i na dalszą część grudnia. Polska ma dostać się pod wpływ rozległych i głębokich układów niskiego ciśnienia znad Europy Zachodniej i Morza Norweskiego, które przyniosą dosyć obfite opady deszczu, głównie w sobotę oraz silny wiatr. Temperatury w całym kraju na plusie, miejscami do 10-12 stopni C. Ma to być wstęp do jeszcze większego ocieplenia. Jeżeli te prognozy się sprawdzą, to po połowie grudnia, mogą się trafić takie dni, gdzie przeważać będzie słoneczna pogoda przy temperaturach znacznie przekraczających 10 stopni C.
OPTYCZNIE W NIEBO 09.12.2019r. – 15.12.2019r.
11.12.2019r. – godz. 11:04 – koniunkcja Wenus i Saturn w odległości – 1°48`;
12.12.2019r. – godz. 06:14 – faza Księżyca – pełnia;
13/14.12.2019r. – maksimum meteorów z roju Geminidów (ZHR:120).
Witaj Paweł
Przydałyby by się porządne opady, jeśli już nie śniegu to przynajmniej deszczu. Sucho jak cholera.
Pozdrawiam serdecznie:)
Szansa na większe opady pojawia się w perspektywie nadchodzącego tygodnia. Oby tak się stało.