facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 21 lut, 2024
- brak komentarzy
Temperatura, opady i usłonecznienie w styczniu 2024 roku.

Temperatura, opady i usłonecznienie w styczniu 2024 roku.

Nowy Rok przywitał nas ciepłą jak na styczeń pogodą, ale od północnego-wschodu nadciągało ochłodzenie, które w końcu objęło cały kraj i wszędzie zrobiło się zimowo (ścisnął mróz i spadł śnieg). Jednak później nadeszło ocieplenie, które wprawdzie było przerywane zimniejszymi epizodami, ale porządna zima na obszarze całej Polski już nie wróciła. Czas przejrzeć miniony miesiąc pod względem poszczególnych parametrów.

 TEMPERATURY 

Średnia obszarowa temperatura powietrza w styczniu 2024 r. wyniosła w Polsce –0,3°C i była o 0,9 stopnia wyższa od średniej wieloletniej dla tego miesiąca (klimatologiczny okres normalny 1991-2020). Tegoroczny styczeń w Polsce należy zaliczyć do miesięcy lekko ciepłych.

Najcieplejszym regionem w kraju był Pas Wybrzeży i Pobrzeży Południowo-bałtyckich, gdzie średnia obszarowa temperatura powietrza (0,8°C) była o 0,6 stopnia wyższa od normy, a warunki termiczne sklasyfikowano jako normalne. Najchłodniejszym regionem były Karpaty – tam średnia temperatura powietrza wyniosła –0,7°C, a warunki termiczne sklasyfikowano jako lekko ciepłe.

Według klasyfikacji rangowej średniej temperatury miesięcznej, obejmującej okres od 1951 r., styczeń 2024 r. plasuje się na 24. pozycji. Najchłodniejszy styczeń od początku II połowy XX wieku wystąpił w 1987 r., kiedy średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła –10,7°C.

Przestrzenne zróżnicowanie temperatury powietrza w styczniu 2024 r. pokazuje, że zaznaczył się podział na Polskę zachodnią (bez obszarów górskich, z dodatnią średnią temperaturą powietrza) oraz wschodnią (z ujemną średnią temperaturą powietrza). Wskaźnik anomalii, tj. odchyleń od wartości wieloletnich średnich miesięcznych z okresu 1991-2020, zawierał się w granicach od –0,5°C do 1,5°C.

Najwyższą wartość temperatury powietrza (12,9°C) odnotowano 24 stycznia w Legnicy (informacja dotyczy jedynie stacji synoptycznych). Był to jeden z najcieplejszych dni miesiąca na większości stacji w Polsce. Najniższą temperaturę powietrza poza stacjami wysokogórskimi zanotowano 17 stycznia w Suwałkach (–23,8°C) oraz 8 stycznia w Kętrzynie (–22°C). Na Śnieżce najchłodniej było 7 i 8 stycznia (–16,4°C), a na Kasprowym Wierchu 12 stycznia (–16,1°C).

W przestrzennym rozkładzie wartości kwantyla 95% zaznaczał się dość spójny gradient skierowany w kierunku NE; wartości kwantyla były dodatnie na całym obszarze kraju i zawierały się między 2 a 11°C. Natomiast przestrzenny rozkład kwantyla 5% temperatury minimalnej był bardziej zróżnicowany, z najniższymi wartościami na północnym-wschodzie Polski, a najwyższymi występującymi na wybrzeżu.

Występujący od szeregu lat silny wzrostowy trend temperatury powietrza na obszarze Polski był w styczniu 2024 r. kontynuowany (0,38°C/10 lat). Tylko od 1951 r. wzrost temperatury w tym miesiącu szacowany jest na 2,8°C. Wartość współczynnika trendu jest zróżnicowana w poszczególnych regionach klimatycznych kraju, jednak we wszystkich regionach odnotowuje się wzrost temperatury, najsilniejszy na Podkarpaciu (0,44°C/10 lat).

Pod względem przebiegu średniej dobowej temperatury powietrza styczeń 2024 r. należy zaliczyć do miesięcy o znacznym zróżnicowaniu. Na początku miesiąca oraz w 3. dekadzie zaznaczyły się wyraźne okresy z wartościami temperatury znacznie przewyższającymi średnie z wielolecia. Należy przy tym zaznaczyć, że nie zostały przekroczone wartości kwantyla 95%, tak więc nie możemy mówić o falach ciepła. Pod koniec 1. dekady stycznia zaznaczył się natomiast stosunkowo krótki epizod chłodu, a średnia obszarowa temperatura powietrza spadła poniżej wartości kwantyla 5%. W 2. dekadzie miesiąca temperatura powietrza oscylowała wokół wartości oczekiwanych z wielolecia 1991-2020.

 OPADY 

Obszarowo uśredniona suma opadu atmosferycznego w styczniu 2024 r. wyniosła w Polsce 50,8 mm i była o 14,5 mm wyższa od normy dla tego miesiąca określonej na podstawie pomiarów w latach 1991-2020. Wg klasyfikacji Kaczorowskiej miniony styczeń należy zaliczyć do miesięcy bardzo wilgotnych (139 proc. normy).

Według klasyfikacji rangowej średniej obszarowej sumy opadów, obejmującej okres od 1951 r., styczeń 2024 r. plasuje się na 10. pozycji. Najbardziej zasobny w opady był styczeń 2007 r. (ze średnią sumą 85,6 mm), najmniej – w 1997 r. (zaledwie 7,0 mm).

Sumy opadów w styczniu 2024 r. wyniosły od poniżej 20 mm w okolicy Legnicy do ponad 80 mm w Lęborku i w Ustce, a ich rozkład przestrzenny był silnie zróżnicowany. Na zdecydowanej większości obszaru kraju, z wyjątkiem Dolnego Śląska i zachodniej Wielkopolski, wysokości opadów przekroczyły normę wieloletnią (1991-2020) lub były do niej zbliżone. Szczególnie wysokie sumy notowano w Polsce południowo-wschodniej. Opady poniżej normy wystąpiły w południowo-zachodniej części Wielkopolski oraz na obszarze Dolnego Śląska.

Jak już wcześniej wspomniano styczeń 2024 r. był miesiącem bardzo wilgotnym (139% normy). W przebiegu skumulowanych sum dobowych średniego obszarowego opadu wyraźnie zaznaczają się dwa krótsze okresy charakteryzujące się znacznymi sumami opadu (w 1. oraz 3. dekadzie miesiąca). Przez cały miesiąc skumulowane wartości opadu przewyższały wartości wieloletnie, przy czym należy zaznaczyć, że w 2. dekadzie stycznia jak i pod koniec miesiąca przyrost był wyraźnie wolniejszy.

Wysokość opadów atmosferycznych w styczniu charakteryzuje się dużą zmiennością z roku na rok, ale widoczny jest trend wzrostowy. Od 1951 r. wysokość opadów w tym miesiącu zwiększyła się o prawie 10 mm, co odpowiada 27 proc. normy z lat 1991-2020. W styczniu 2024 r. wartości parowania potencjalnego były stosunkowo niewielkie, natomiast zaznaczyło się wyraźnie zróżnicowanie przestrzenne tej zmiennej. Najwyższe wartości osiągające 16 mm wystąpiły na Dolnym Śląsku oraz na Podkarpaciu, natomiast najniższe w północno-wschodniej części kraju. Jeśli zaś chodzi o klimatyczny bilans wodny, to w styczniu 2024 r. jego wartości były dodatnie na obszarze całego kraju. Najniższe (spadające do 5 mm) wystąpiły w okolicach Kotliny Kłodzkiej, natomiast najwyższe przekraczające 60 mm – na południowym wschodzie oraz na północy kraju.

 USŁONECZNIENIE 

W styczniu 2024 r. usłonecznienie kształtowało się na poziomie ok. 20 godzin na Suwalszczyźnie (tj. 10 godzin poniżej normy z lat 1991-2020). Na Pomorzu, Warmii, Mazurach, Kujawach, północy Mazowsza i w pozostałej części woj. podkarpackiego usłonecznienie sięgało 30-40 godzin, 50-60 godzin zanotowano w głębi kraju do 70-80 godz. w Kotlinie Sandomierskiej, na Podkarpaciu, południu i wschodzie woj. małopolskiego, a także na południowym zachodzie.

Najwięcej godzin ze słońcem – 86,7 h – zanotowano na stacji meteorologicznej na Kasprowym Wierchu. Jeżeli chodzi o odchylenie, to w południowej połowie kraju mieliśmy dodatkowych 10-20 godzin ze Słońcem.

STYCZEŃ GLOBALNIE

Według danych gromadzonych w ramach usługi Climate Change Service (C3S) miniony miesiąc był najcieplejszym styczniem w historii ze średnią temperaturą powietrza wynoszącą 13,14 st. Celsjusza i jednocześnie ósmym z rzędu styczniem z rekordowymi wartościami.

Zarejestrowana średnia była wyższa o 0,7 stopni od średniej dla stycznia 1991-2020 oraz o 0,12 stopnia powyżej średniej dla poprzedniego najcieplejszego stycznia 2020 roku. Anomalia temperatury globalnej w minionym miesiącu była niższa niż w ciągu ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku, ale jednocześnie wyższa od wszystkich średnich miesięcznych rejestrowanych przed lipcem ubiegłego roku. Styczeń był o 1,66 stopnia cieplejszy od szacunkowej średniej dla stycznia w latach 1850-1900.

„Rok 2024 rozpoczyna się kolejnym rekordowym miesiącem, jednocześnie za nami 12-miesięczny okres ze średnią temperaturą wyższą o 1,5 st. Celsjusza od średniej dla przedindustrialnego okresu referencyjnego. Drastyczne i szybkie redukcje emisji gazów cieplarnianych to jedyny sposób na powstrzymanie wzrostu globalnych temperatur”. – powiedziała Samantha Burgess, zastępca dyrektora Copernicus Climate Change Service (C3S).

Średnia globalna temperatura za ostatnie dwanaście miesięcy (luty 2023 r. – styczeń 2024 r.) jest najwyższa w historii i wynosi 0,64 st. Celsjusza powyżej średniej z lat 1991-2020 i 1,52 st. Celsjusza powyżej średniej z lat 1850-1900. Poza Europą temperatury były znacznie powyżej średniej we wschodniej Kanadzie, północno-zachodniej Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Azji Środkowej, natomiast poniżej średniej – w zachodniej Kanadzie, środkowych Stanach Zjednoczonych i większości obszaru wschodniej Syberii.

„W Polsce styczeń 2024 roku charakteryzował się średnią temperatura powietrza wynosząca –0,27 st. Celsjusza i należy go klasyfikować jako lekko ciepły (w świetle wielolecia 1991-2020). To pokazuje, że globalne ocieplenie ma różne “realizacje” w skalach regionalnych i lokalnych”. – komentuje prof. Mirosław Miętus, Zastępca Dyrektora IMGW-PIB.

Pomimo słabnącego El Niño temperatura powierzchni oceanów (SST) utrzymywała się na niezwykle wysokim poziomie. Średnia globalna w styczniu na obszarze powyżej 60°S – 60°N osiągnęła 20,97 st. Celsjusza, co stanowi rekord dla tego miesiąca. To wartość o 0,26 stopnia wyższa od tej zarejestrowanej w styczniu w 2016 roku i druga najwyższa wartość względem rekordu z sierpnia 2023 roku (20,98°C).

Zasięg lodu morskiego w Arktyce był zbliżony do średniej i jednocześnie wyższy od poziomów rejestrowanych w miesiącu styczniu od 2009 roku. Z kolei na Antarktydzie zasięg lodu był szóstym najniższym w styczniu, o 18% poniżej średniej, i znacznie powyżej najniższej wartości w styczniu odnotowanej w 2023 r. (–31%).

Copernicus Climate Change Service (C3S) to jedna z sześciu usług tematycznych świadczonych w ramach unijnego programu Copernicus, zarządzanego przez Komisję Europejską i wdrażanego przez Europejskie Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF). Celem C3S jest dostarczanie rzetelnych informacji o obecnym i przeszłym stanie klimatu oraz opracowywanie prognoz na najbliższe dziesięciolecia dla różnych scenariuszy emisji gazów cieplarnianych. Tworzono w ramach programu Copernicus bazy wiedzy ma wspierać unijną politykę łagodzenia i adaptacji do zmian klimatycznych i globalnego ocieplenia.

Źródło i mapy:

IMGW, AFP, WMO, NOAA, C3S, https://klimat.imgw.pl/pl

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.