Chociaż odszedłem na blogu od miesięcznych podsumowań meteo poszczególnych miesięcy w danym roku, prawdopodobnie powrócę do nich ponieważ stanowią one dobre źródło ogólnych informacji o parametrach takich jak temperatura, opady i zachmurzenie w danym miesiącu. Na stronach IMGW, można już obejrzeć mapy z tymi parametrami za miesiąc październik.
Średnia temperatura w październiku 2018 r. wynosiła od 8 stopni C na Podlasiu, 9-10 stopni C w głębi kraju do 11 stopni C na wybrzeżu, Ziemi Lubuskiej, południu Wielkopolski, Opolszczyźnie, Górnym Śląsku oraz we wschodniej Małopolsce.
To przełożyło się na stosunkowo wysokie odchylenie w stosunku do przyjętego okresu referencyjnego 1971-2000. Ostatni miesiąc był o co najmniej 2 stopnie C cieplejszy na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, w Małopolsce, na Śląsku, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej, w rejonie Warszawy, na Pojezierzu Pomorskim oraz lokalnie nad samym morzem.
Wyjątkowo ciepło w Polsce zapisała się druga dekada października ze średnim odchyleniem na poziomie 3-4 stopni (temperatura przekraczała w wielu regionach nawet 25 stopni). Ostatni, chłodny październik mieliśmy dwa lata temu – w 2016 roku.
W październiku największe i najczęstsze opady wystąpiły na wybrzeżu środkowym, w zachodniej części woj. warmińsko-mazurskiego, w rejonie Łodzi oraz w regionach podgórskich – tam sumy opadów przekroczyły 70 mm, przy czym najbardziej deszczowym miastem okazał się Olsztyn i Elbląg, gdzie spadło ok. 100 mm deszczu. Generalnie od Warmii i Mazur, przez Podlasie, Mazowsze, Ziemię Łódzką po Kotlinę Sudecką, Opolszczyznę, Górny Śląsk i zachodnią Małopolskę spadło więcej deszczu niż zwykle – o 10-50 proc.
Najmniej deszczu w październiku zanotowano w rejonie Rzeszowa, na zachodzie i południu woj. zachodniopomorskiego, północy i w centrum wielkopolskiego oraz na Ziemi Lubuskiej. Suma opadów nie przekroczyła 30 mm, a w rejonie Gorzowa Wielkopolskiego spadło 20 mm. Na Pomorzu, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej i zachodzie woj. dolnośląskiego oraz na krańcach wschodnich i południowym wschodzie październik był bardziej suchy niż zwykle – spadło tam 70-90 proc. normy deszczu.
