Skip to content
Chociaż od październikowych wichur upływają już 3 miesiące, leśnicy nadal nie poradzili sobie jeszcze z usuwaniem ich skutków w lasach Wzgórz Twardogórskich. To pokazuje, jak wiele drzewostanów uległo zniszczeniu. W Międzyborzu, który odwiedziłem 14 stycznia, ucierpiały głównie drzewostany brzozowe i sosnowe. Obraz zniszczeń, poza zdjęciami – uwieczniłem na dwóch filmikach.
Na pierwszym, gdzie dominuje las brzozowy, postanowiłem swoimi słowami opisać krajobraz poklęskowy. Na drugim filmiku, już bez zbędnych komentarzy, pokazałem wywroty w lesie sosnowym. Dla wyjaśnienia – WYWROTY (wykroty, wiatrowały) to drzewa z naderwanym korzeniem, lub całkowicie wywrócone w wyniku działania wiatru, rzadziej w wyniku okiści i deszczu.
Natomiast ZŁOM (nie mylić ze złomem myśliwskim) to drzewo złamane stojące, zwykle już martwe (czasami też pień lub pniak). Bezpośrednimi przyczynami powstawania złomów są na ogół wiatr i śnieg. Leśnicy usuwają złomy z lasu, ponieważ pogarszają one jego tak zwany stan sanitarny. Pochodzące z nich drewno przeznaczone jest często na sortyment niższej jakości.
Złomy spełniają jednak istotną rolę w ekosystemie leśnym – są na przykład siedliskiem życia wielu ważnych gatunków organizmów leśnych (grzybów, roślin naczyniowych, owadów, ptaków, drobnych ssaków i in.) i ich eliminacja może stanowić dla nich zagrożenie.
Miniony rok był wyjątkowo niekorzystny dla drzew. Najpierw pochopnie wprowadzona nowelizacja ustawy o ochronie przyrody dała przyzwolenie na niekontrolowane wycinki drzew na terenach prywatnych. Następnie potężne BOW ECHO z 11 sierpnia powaliło dziesiątki tysięcy hektarów drzew w Polsce północnej.
W między czasie (w miesiącu lipcu), klęska dotknęła lasy w okolicy Kuźni Raciborskiej i w końcu dwa niszczycielskie incydenty wiatrowe w październiku oraz bardzo silny wiatr halny w grudniu, spowodowały kolejne, ogromne ziszczenia drzewostanów. Oby ten rok okazał się łaskawszy dla drzew…
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuję Odrzucić Więcej Polityka prywatności & Cookies
“Oby ten rok okazał się łaskawszy dla drzew…”
No i oby nowy minister środowiska okazał się łaskawszy dla drzew…
Pozdrawiam 😉
Miejmy nadzieję… ;))
Witajcie Towarzyszu Lenart
My rozumiemy Waszą frustację brak boletusów itd. ale żeby aż tak? Łamiecie i wyrywacie drzewa z korzeniami? Dajcie spokój Towarzyszu na przyszłość więcej opanowania:)
Poważniej faktycznie zeszły rok był jakiś straszny dla lasów. Kilka orkanów no i chyba najgorszy orkan zwany Szyszko. Oby w tym sie to nie powtórzyło.
Aha dodatkową dokumentację fotograficzną wysyłam Ci na priva:)
Srerdecznie pozdrawiam
Darz Grzyb Przyjacielu!
Towarzyszu Wojciechu – drzew nie wyrywam bo boletusy się zdenerwują i przestaną mi rosnąć. I proszę to przekazać Pierwszemu Sekretarzowi, Gajowemu i Leśniczemu. Jego córce też. 😉
Co do orkanu “Szyszko”, napiszę krótko. Dobrze, że już przeszedł…
Wojek – orkan Szyszko był najstraszniejszy od czasów okupacji, zwłaszcza w puszczy Białowieskiej, ale nie tylko. Twoja puszcza również została przez ten orkan dotknięta… Myślę tu m.in. o żubrach ;((
Oby nigdy więcej taki orkan się nie powtórzył.
Pozdrawiam 😉