Zima w lekkim wydaniu, mroźne noce i ocieplenie. Prognoza pogody i optycznie w niebo 02.12.2019r. – 08.12.2019r.
Zakończył się miesiąc listopad, a tym samym meteorologiczna jesień. Na jej szczegółowe podsumowanie przyjdzie czas, natomiast warto napisać wstępnie o minionym listopadzie. Jak podają gospodarze Meteomodelu: “Listopad 2019 wg danych ze stacji synoptycznych zapisał się anomalią temperatury (okres referencyjny 1981-2010) równą +2.98K. Zabrakło w nim normalnych dla listopada poważniejszych epizodów zimowych, w tym szumnie zapowiadanych przez niektóre media „arktycznych mrozów” do -20°C.
Najwyższe anomalie dodatnie norowano na Podkarpaciu, w Lesku średnia temperatura listopada osiągnęła +7.8°C, przy normie z lat 1981-2010 równej +3.2°C. Nie był to jednak i tam miesiąc rekordowy, w roku 2000 notowano tam +8.6°C. Najwyższe wartości anomalii pojawiające się w południowo-wschodniej Polsce są charakterystyczne dla wyjątkowo ciepłych listopadów, tak było również w 1963 i 2000.
Ostatnie ciepłe lata wywindowały 11-letnią średnią ruchomą anomalię temperatury powietrza do wartości rekordowych dla całego okresu pomiarowego (1781-2019), co oznacza, że wbrew twierdzeniom niektórych, klimat nadal się nam ociepla i nic nie wskazuje na to, by trend ten miał ulec zmianie.
Co więcej, jeśli nadchodzące zimy nie będą zimniejsze od tych z przełomu I i II dekady XXI w., to 11-letnia średnia ruchoma wzrośnie jeszcze mocniej, gdyż obecnie obejmuje ona swym zasięgiem dane od grudnia 2008 do listopada 2019, a w kolejnych miesiącach wypadnie z niej najpierw cała zima 2008/9, a następnie cały rok 2009″.
Źródło i więcej na ten temat: https://blog.meteomodel.pl/listopad-2019-wstepnie/
Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.pogodynka.pl/hydro/suma/
Rozpoczął się grudzień, a wraz z nim meteorologiczna zima. Jak na razie, pogoda nie przygotowuje nagłego jej uderzenia, w postaci śnieżyc i dwudziesto/trzydziesto stopniowych mrozów. Pojawią się jej namiastki, miejscami spadnie śnieg i chwyci mróz, ale będą to jedynie jej lekkie oddechy. Pod koniec tygodnia do pogodowych sterów mają dojść cieplejsze i wilgotne masy powietrza.
Poniedziałek, 2 grudnia 2019
Na początku nowego tygodnia znajdziemy się pod wpływem niżu, który po południu, przesunie się nad wschodnią część Obwodu Kaliningradzkiego. Z północnego-zachodu na południowy-wschód będzie się przemieszczać front chłodny z ciągłymi i przelotnymi opadami deszczu i deszczu ze śniegiem i śniegu, za którym napłynie jeszcze zimniejsze powietrze z północy. Od rana prognozuje się opady śniegu w Małopolsce, na Podkarpaciu i Roztoczu, lokalnie może też prószyć na Górnym Śląsku oraz w Górach Świętokrzyskich, natomiast przelotne opady deszczu lub krupy śnieżnej, miejscami deszczu ze śniegiem, prognozowane są na Podlasiu, Warmii i Mazurach, Kujawach, północy Wielkopolski i Pomorzu.
Na wschodzie i w centrum Mazowsza, na Lubelszczyźnie, w regionach środkowych i na południowym zachodzie przeważać ma zachmurzenie duże z przejaśnieniami, ale opady nie powinny wystąpić. W miarę upływu dnia opadów będzie więcej – w Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie będą to słabe opady śniegu, a nad resztą kraju rozpocznie się konwekcja, która przyniesie opady różnego rodzaju – od deszczu po śnieg i krupę śnieżną. Opady te – chociaż przelotne – mają być silniejsze niż na południowym wschodzie. Jednak w przerwach między opadami, zwłaszcza na Pomorzu, zachodzie oraz w centrum można liczyć na chwile ze Słońcem.
Najchłodniej będzie na wschodzie i w Małopolsce – około zera stopni C, w głębi kraju 2-4 stopnie C, a najcieplej na Pomorzu – w przedziale 5-7 stopni C. Jednak odczucie chłodu będzie potęgował umiarkowany i dość silny wiatr, który na wybrzeżu i w trakcie opadów konwekcyjnych może wiać w porywach do 60-70 km/godz., głównie z zachodu i południowego-zachodu, od Pomorza skręcający na północno-zachodni.
Wtorek, 3 grudnia 2019
We wtorek, po poniedziałkowych opadach śniegu, utworzy się pokrywa śnieżna, przede wszystkim na wschodzie kraju oraz na Żuławach Wiślanych. W regionach podgórskich i na Podlasiu pokrywa śnieżna może zwiększyć się o 2-4 cm. W całym kraju zrobi się mroźno, przeważnie od -5 do -2 stopni C, tylko na wybrzeżu prognozuje się kilka stopni powyżej zera. W ciągu dnia zaczniemy dostawać się pod wpływ wyżu, ale na krótko. Przed południem niewielkie i przelotne opady śniegu mogą jeszcze pojawiać się na południu Małopolski, Podkarpacia i Żuławach Wiślanych.
Poza tym ma być pogodnie i sucho, ale na północy naszego kraju, po południu, chmur zacznie szybko przybywać w związku ze zbliżaniem się niżu znad Skandynawii, z ciepłym frontem atmosferycznym, który późnym popołudniem przyniesie pierwsze opady deszczu i deszczu ze śniegiem na Pomorzu i północy Wielkopolski. We wtorek temperatury w kraju będą dość wyrównane na poziomie 1-3 stopni C. Najcieplej będzie na Pomorzu – w przedziale 4-5 stopni C. Wiatr będzie umiarkowany, północno-zachodni i zachodni, w miarę upływu dnia, zacznie skręcać na południowo-zachodni.
Środa, 4 grudnia 2019
W środę o poranku ma być mroźno przede wszystkim na południu kraju z uwagi na brak zachmurzenia. Natomiast wieczorem, temperatury zaczną spadać poniżej zera na Podlasiu, Mazowszu oraz w centrum, do -4/-2 stopni C, a w regionach podgórskich poniżej -5 stopni C. Im dalej na północ, tym będzie zdecydowanie cieplej z racji oddziaływania ciepłego frontu z opadami deszczu, a w nocy na wschodzie i w centrum, przejściowo będzie padać śnieg i śnieg z deszczem.
W środę słoneczna i sucha pogoda prognozowana jest na Śląsku, w Małopolsce oraz na Podkarpaciu, a po południu rozpogodzi się również w centrum. W pozostałej części kraju ma przeważać jeszcze pochmurna pogoda z opadami słabego deszczu i mżawki. Najzimniej będzie na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce – w przedziale 1-2 stopni C, w głębi kraju od 3 do 5 stopni C, na Pomorzu, Dolnym Śląsku, Kujawach, Warmii i Mazurach oraz na Suwalszczyźnie 6-7 stopni C, a nad morzem najcieplej – do 8 stopni C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z południowego-zachodu.
Czwartek, 5 grudnia 2019
W czwartek zaczniemy się dostawać pod wpływ wyżu znad Europy Południowej, jeszcze tylko na krańcach północnych, odsuwający się ciepły front, przyniesie większe zachmurzenie. Poza tym ma być słonecznie i sucho, w wielu miejscach niemal bezchmurne. W południowej połowie kraju oraz w centrum poranek zapowiada się zimny – mróz od -5 do -2 stopni C, a w rejonach podgórskich jeszcze zimniej – w przedziale -8/-6 stopni C.
Za to na północy kraju ma być wciąż powyżej zera – przeważnie od 2 do 5 stopni C, a na Helu 6-7 stopni C. Temperatury maksymalne wyniosą od 2-3 stopni C na Pojezierzu Pomorskim, Warmii i północy Mazowsza, do 4-6 stopni C w głębi kraju. Natomiast na Śląsku i w Małopolsce, po zimnym poranku, w dzień – przy operacji słonecznej, termometry wskażą 7-9 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, tylko na Podkarpaciu i Opolszczyźnie nieco silniejszy, południowo-zachodni.
Piątek, 6 grudnia 2019
Przed weekendem o poranku, za wyjątkiem krańców północnych, ponownie będzie mroźno – w przedziale -4/-1 stopni C, w regionach podgórskich jeszcze o kilka stopni mniej. W ciągu dnia prognozuje się od 3-4 stopni C na Pojezierzu Pomorskim, Warmii i Mazurach oraz Podlasiu, 5-7 stopni C w głębi kraju do 8-10 stopni C lokalnie w regionach południowych. W północnej i północno-zachodniej części kraju zacznie się stopniowo chmurzyć i pojawią się słabe opady deszczu, nad resztą Polski bezchmurnie.
Weekend, 7-8 grudnia 2019
Na pierwszy, pełny weekend grudnia, w pogodzie szykują się zmiany. Według obecnych prognoz, dostaniemy się pod wpływ głębokiego niżu, który znad Północnego Atlantyku przemieści się nad Skandynawię i przyniesie opady – deszczu i deszczu ze śniegiem, porywisty wiatr, ale też wyższe temperatury. W sobotę na południowym wschodzie i północnym zachodzie będzie w przedziale 8-10 stopni, a w niedzielę chłodniej, przeważnie od 3 do 6 stopni C.
OPTYCZNIE W NIEBO 02.12.2019r. – 08.12.2019r.
04.12.2019r. – godz. 07:57 – faza Księżyca – pierwsza kwadra.