Zimny początek tygodnia z licznymi przymrozkami, od środy stopniowe ocieplenie (ale nie w każdym regionie). Później więcej opadów i wzrost prędkości wiatru, podczas weekendu “w marcu jak w garncu”.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 18.03.2024r. – 24.03.2024r.

Pogoda w minionym tygodniu postanowiła zachować się zgodnie z przysłowiem “w marcu jak w garncu”. Po bardzo ciepłej (chociaż nie wszędzie) pierwszej połowie tygodnia, w drugiej nadciągnęło ochłodzenie, które z soboty na niedzielę objęło cały kraj. Początkowo to ochłodzenie było widoczne po tym weekendzie, jednak okazało się ono szybsze od prognoz, stąd zamiast prognozowanego tydzień temu, stopniowego ocieplenia podczas weekendu, temperatury spadły i to całkiem sporo.

(1) TEMPERATURY MAKSYMALNE I MINIMALNE

W mijającym tygodniu najcieplejsze masy powietrza, najmocniej zaznaczyły się w zachodnich i południowych regionach kraju. W poniedziałek najcieplej było we Wrocławiu +16,9 stopnia C, a we wtorek w Nowym Sączu +14,7 stopnia C.

W środę i czwartek ciepło napierało na wschód, chociaż wzrosty temperatur, w wielu regionach były blokowane przez duże zachmurzenie.

Kulminacja ocieplenia przypadła na piątek, w Słubicach zanotowano +19,5 stopnia C. Dla odmiany na wschodzie było zdecydowanie zimniej, w Suwałkach słupki rtęci wskazały tylko +5 stopni C. Od soboty rozpoczęło się ochłodzenie, które znacznie pogłębiło się w niedzielę. 

W mijającym tygodniu przymrozków notowano niewiele, a tam gdzie wystąpiły, odznaczały się wręcz symbolicznymi wartościami na termometrach. W nadchodzącym tygodniu będzie ich dużo więcej i niestety z niższymi wartościami, co może źle wpłynąć na pokryte kwiatami drzewa owocowe.

(2) OPADY

Sumy opadów w mijającym tygodniu kształtowały się na zróżnicowanym poziomie. Początek tygodnia przyniósł ich nieco więcej na północy, miejscami na południowym-wschodzie oraz punktowo na południowym-zachodzie.

W środkowej części tygodnia, tylko na południu padało ciut więcej, ale też na ograniczonym obszarze.

Następnie prawie nic nie padało, dopiero w sobotę pojawiło się więcej opadów, ale krótkotrwałych, związanych z przechodzeniem frontu atmosferycznego i wymianą mas powietrza. W wielu miejscach opadom towarzyszyły grzmoty.

Z soboty na niedzielę, największe sumy opadów zanotowano na południu kraju. Generalnie był to raczej skąpy (poza kilkoma wyjątkami) w opady okres, w wielu miejscach miały one charakter symboliczny.

♦ Źródło i mapy: IMGW, METEOPROGNOZA.PL

♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://www.imgw.pl/

Poniedziałek, 18 marca 2024

Na początku nowego tygodnia tereny od Rosji przez Skandynawię, częściowo Europę Środkową i zachodnie obszary europejskiego kontynentu będą pod wpływem strefy wysokiego ciśnienia, którego ośrodki znajdują się nad Rosją i południową Francją. Natomiast od Ukrainy po Bałkany, a także nad wschodnim Atlantykiem znajdą się układy niskiego ciśnienia. Na przeważającym obszarze Polski wpływ na pogodę będzie miała strefa wyżu nad Rosji, tylko na wschodzie i północnym wschodzie ma zaznaczyć się niewielki niż górny, którego centrum będzie nad zachodnią Ukrainą. Z północy będą napływać zimne masy powietrza pochodzenia arktycznego.

W ciągu dnia na Pomorzu Zachodnim i Środkowym, w Wielkopolsce, na Śląsku, Ziemi Lubuskiej oraz w Małopolsce powinno być sucho, ale przeważać będzie pochmurna aura, tylko na krańcach południowo-zachodnich, prognozowane są większe przejaśnienia i rozpogodzenia. Na pozostałym obszarze będzie więcej chmur, z pojawiającymi się o poranku przelotnymi opadami śniegu na wschodzie oraz na Warmii i Mazurach, a w drugiej części dnia przede wszystkim na Kujawach, w centrum, na Mazowszu, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich i na Podkarpaciu. Lokalnie pojawią się opady krupy śnieżnej.

Będzie zimno – po licznych porannych przymrozkach, w ciągu dnia maksymalnie odnotuje się od 2 do 4 stopni C, jedynie na Dolnym Śląsku oraz Ziemi Lubuskiej będzie ciut cieplej na poziomie 5-6 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, północny i północno-wschodni, na Lubelszczyźnie, południu i wschodzie Mazowsza, w Małopolsce oraz Górach Świętokrzyskich również północno-zachodni.

Wtorek, 19 marca 2024

We wtorek wpływ na pogodę w Polsce będzie miał ośrodek wysokiego ciśnienia, którego centrum znajdzie się nad południowym Bałtykiem. Jednak powietrze ma być na tyle zasobne w wilgoć, że w ciągu dnia rozwinie się sporo chmur kłębiasto-warstwowych, ale nie powinny przynieść opadów, tylko lokalnie może spaść symboliczny deszcz. Najwięcej słonecznych chwil prognozuje się w województwach zachodnich oraz na Opolszczyźnie. Poranek zapowiada się z licznymi przymrozkami, przeważnie od -3 do -1 stopnia C, ale w miejscach pogodniejszych, zwłaszcza na Przedgórzu Sudeckim będzie jeszcze zimniej – do -5/-6 stopni C.

W ciągu dnia odnotuje się maksymalnie 4-6 stopni C, jedynie w miejscach pogodniejszych na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, zachodzie Wielkopolski i Dolnym Śląsku będzie 7-8 stopni C. Wiatr na wschodzie oraz w pasie od Pomorza Zachodniego po Dolny Śląsk umiarkowany, nad resztą kraju słaby. We wschodniej połowie będzie wiał z północy, w centrum, Wielkopolsce i na Opolszczyźnie zacznie skręcać na wschodni i północno-wschodni, a na Ziemi Lubuskiej i Pomorzu będzie skręcać na południowo-wschodni i południowy.

Środa, 20 marca 2024

W pierwszym dniu astronomicznej wiosny, Polska pozostanie w zasięgu wyżu, który na Pomorzu Zachodnim i Środkowym, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej, Dolnym i Górnym Śląsku oraz w Małopolsce przyniesie dużo pogodnego nieba, miejscami z zachmurzeniem małym i umiarkowanym, ale będą też rejony z całkowicie bezchmurnym niebem.

W tych regionach po porannych przymrozkach na poziomie do -3/-1 stopnia C (lokalnie na Podhalu i w Kotlinach Sudeckich odnotuje się spadki temperatur do -5 stopni C), w ciągu dnia ociepli się, a z południowego-wschodu zaczną napływać suche i łagodniejsze masy powietrza polarnomorskiego. Temperatura maksymalna na wymienionych terenach wzrośnie do 8-10 stopni C, na zachodnich krańcach nawet do 12-14 stopni C.

Na pozostałym obszarze nadal przeważać będzie duże lub całkowite zachmurzenie, ale opady nie są prognozowane. Ze względu na to, że noc również powinna być pochmurna, przymrozki nie powinny wystąpić, a temperatury minimalne będą oscylować na poziomie 2-3 stopni C. W ciągu dnia będzie niewiele cieplej – przeważnie na poziomie 6-8 stopni C, lokalnie jeszcze mniej. Wiatr słaby, na Pomorzu i w Wielkopolsce chwilami umiarkowany; w zachodniej połowie kraju południowy i południowo-wschodni, w województwach wschodnich z północy.

Czwartek, 21 marca 2024

Czwartkowy poranek ponownie przyniesie liczne przymrozki. W ciągu dnia na termometrach prognozuje się od 7-8 stopni C na Warmii, Mazurach, Podlasiu, północy i wschodzie Mazowsza oraz Lubelszczyźnie, gdzie utrzyma się spore zachmurzenie, natomiast im dalej na zachód i południe, tym cieplej, chociaż zachmurzenie będzie dość duże, przede wszystkim będą to jednak chmury piętra średniego i wysokiego, które nie przyniosą opadów.

Na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku zrobi się bardzo ciepło – w tych regionach temperatury maksymalne wzrosną do 17-19 stopni C, a lokalnie może być nawet 20 stopni C. Na Pomorzu Zachodnim, w Wielkopolsce, na Opolszczyźnie, Górnym Śląsku i w Małopolsce będzie 14-16 stopni C, na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, w centrum, na Podkarpaciu 11-13 stopni C. Zacznie wzrastać prędkość południowego wiatru.

Piątek, 22 marca 2024

W nocy z czwartku na piątek, poza krańcami wschodnimi, powinno być już bez przymrozków, jednak od zachodu nadciągnie front atmosferyczny z opadami deszczu. W ciągu dnia Polska dostanie się pod wpływ rozległego niżu skandynawsko-brytyjskiego, który przyniesie liczne opady deszczu, zwłaszcza w regionach Polski północnej i wschodniej. Natomiast od zachodu będą postępować przejaśnienia i stopniowe zanikanie opadów.

Najchłodniej będzie w północnych regionach Polski – na Pomorzu, Warmii, Mazurach oraz Podlasiu termometry wskażą maksymalnie 5-7 stopni C, na Śląsku i w Małopolsce będzie najcieplej – od 12 do 14 stopni C. Wiatr umiarkowany, chwilami dość silny, porywisty, z kierunków zachodnich.

Weekend, 23-24 marca 2024

Pod koniec tygodnia nasz kraj ma znaleźć się pod wpływem niżu skandynawskiego, który przyniesie sporo przelotnych opadów deszczu. Miejscami mogą wystąpić wiosenne burze. Do tego możliwe są silniejsze podmuchy wiatru, w sobotę będzie wiał z zachodu i południowego-zachodu, w niedzielę zacznie skręcać na północno-zachodni. W sobotę na przeważającym obszarze Polski odnotuje się od 8 do 12 stopni C, jedynie na południowym wschodzie będzie cieplej – do 15 stopni C, ponieważ nad te regiony, przejściowo napłyną cieplejsze masy powietrza z południa. Niedziela przyniesie dość raptowny spadek temperatury, w niektórych regionach mogą pojawić się opady deszczu ze śniegiem. Zatem nadal “w marcu jak w garncu”.

OPTYCZNIE W NIEBO 18.03.2024r. – 24.03.2024r.