Zmienny pogodowo tydzień z przelotnymi opadami deszczu i lokalnymi burzami. Większe ocieplenie w sobotę/niedzielę.

Prognoza pogody i optycznie w niebo 02.08.2021r. – 08.08.2021r.

Zakończył się bardzo dynamiczny w pogodzie lipiec, o którym napiszę w podsumowaniu, mniej więcej w okolicach połowy sierpnia. Mijający tydzień przyniósł wiele pogodowych niespodzianek, ale nie wszędzie. Na szczęście prognozowane, gwałtowne burze wystąpiły w mniejszej ilości, ale lokalnie spowodowały one bardzo dużo zniszczeń (zalania, szkody wiatrowe i gradowe).

Na Dolnym Śląsku najbardziej ucierpiały okolice Sycowa, zwłaszcza lasy w okolicach Ostrowiny, gdzie kilkadziesiąt hektarów nadaje się właściwie do całkowitego odnowienia. Leśnicy jeszcze szacują ostateczny rozmiar szkód. Pogoda po raz kolejny ukazała swoje skomplikowane oblicze, zmieniając się znacznie, wbrew prognozom sprzed tygodnia, gdyż ten weekend, pierwotnie miał być wolny od gwałtownych burz na wschodzie i bez wtargnięcia deszczowego frontu od południowego-zachodu).

Tymczasem już od godzin porannych mamy znaczny spadek temperatury na zachodzie kraju i miejscami umiarkowane lub silniejsze opady deszczu, a w niektórych regionach Polski południowej i wschodniej kłębią się chmury burzowe, przy czym najgwałtowniejsze zjawiska, prawdopodobnie dopiero wystąpią. Jak informują Polscy Łowcy Burz: “Na terytorium Czech/Słowacji oraz Węgier obserwujemy w ostatnim czasie masowy rozwój komórek burzowych, a także pojedynczych superkomórek burzowych. Konwekcja rozwinęła się wzdłuż pofalowanego frontu atmosferycznego i stopniowo będzie przesuwać się w kierunku północno-wschodnim. Burze zaczną niebawem wkraczać nad obszar Polski”. 

Warto jeszcze skomentować jedną z ostatnich prognoz modelu CFS, która wskazuje, że po ciepłym lipcu nastąpi chłodny sierpień. Według tej prognozy ujemna anomalia temperatury ma wystąpić w większości Europy Środkowej i Zachodniej. Czy tak będzie? To się okaże. Na pewno chłodniejszy będzie najbliższy tydzień, ale później – według innych modeli – widać znaczne i dłuższe ocieplenie.

Bez względu na powyższe, jedno co mogę stwierdzić na podstawie modelu “leśnego” to fakt, że pozostał nam miesiąc do meteorologicznej jesieni i związanego z nią, znacznego podwyższenia energii grzybotwórczej w leśnej ściółce. Oby odpowiednie temperatury i opady pozwoliły uwolnić tę energię w postaci skomasowanego wysypu grzybów. ;))

♦ Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://hydro.imgw.pl/#precipitationMap

Poniedziałek, 2 sierpnia 2021

Nowy tydzień rozpocznie się zmienną i rześką pogodą. Wprawdzie w całym kraju należy spodziewać się rozpogodzeń i przejaśnień, to wraz ze wzrostem temperatury w strefie wzmożonej chwiejności termodynamicznej, przede wszystkim na wschodzie, południu oraz miejscami w centrum, a także wzdłuż wybrzeża, będą rozwijać się komórki konwekcyjne z przelotnymi opadami deszczu i burzami. Zjawisk nie będzie dużo i nie powinny charakteryzować się gwałtownym przebiegiem.

Na przeważającym obszarze Warmii, na Kujawach, północy i w centrum Wielkopolski, Pojezierzu Pomorskim oraz Ziemi Lubuskiej opady nie powinny wystąpić, za to w godzinach porannych i wczesno-popołudniowych oddalający się front atmosferyczny może przynieść intensywniejsze opady w północno-wschodnich regionach naszego kraju.

Z uwagi na napłynięcie chłodniejszej masy powietrza polarno-morskiego z północnego-zachodu na termometrach odnotuje się niższe wartości niż w minionym tygodniu. I tak na południu woj. śląskiego, w Małopolsce, Podkarpaciu i miejscami na wybrzeżu będzie na poziomie 20-21 stopni C, na pozostałym obszarze trochę cieplej – od 22 do 24 stopni C. Wiatr umiarkowany, chwilami wiejący mocniej z kierunków zachodnich. Najsilniejsze porywy – do 70 km/godz. wystąpią na wybrzeżu i w czasie przechodzenia burz, w związku z czym odczuwalna temperatura będzie o kilka stopni niższa.

Wtorek, 3 sierpnia 2021

We wtorek nasz kraj dostanie się pod wpływ strefy podwyższonego ciśnienia, w związku z czym opadów będzie mniej. Jednak lokalnie na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach oraz Suwalszczyźnie, a także na południu naszego kraju – od Ziemi Lubuskiej, przez Dolny i Górny Śląsk oraz Małopolskę po Podkarpacie, gdzie energia chwiejności wzrośnie do około 500-700 J/kg prognozuje się rozwój komórek burzowych z przelotnymi opadami deszczu i wyładowaniami atmosferycznymi.

Zjawiska będą nieliczne i rozporoszone, ale nad regionami nad którymi przejdą, mogą przynieść silniejszy deszcz do 20-25 mm, zwłaszcza na południowym zachodzie i porywy wiatru do 70 km/godz. Na pozostałym obszarze będzie przeważać słoneczna pogoda.

Na termometrach odnotuje się od 18-19 stopni C na wybrzeżu, Warmii i Mazurach oraz Suwalszczyźnie i 22-24 stopni C w głębi kraju do 25 stopni C miejscami na Roztoczu. Wiatr na północy, wschodzie i w centrum chwilami umiarkowany, na wybrzeżu silniejszy, na południu i południowym zachodzie przeważnie słaby, tylko w czasie burz silniejszy, południowo-zachodni.

Środa, 4 sierpnia 2021

W środę napłynie do Polski cieplejsze powietrze, ale wraz ze wzrostem temperatury nastąpi jednocześnie wzrost energii chwiejności termodynamicznej. Dlatego w tym dniu w wielu regionach naszego kraju będą wypiętrzać się chmury kłębiaste z przelotnymi opadami deszczu i burzami, których najwięcej ma być na północy, częściowo na zachodzie i wschodzie.

Niektóre z nich mogą charakteryzować się gwałtowniejszym przebiegiem. W regionach z opadami i przewagą zachmurzenia, przede wszystkim na Pomorzu, Warmii, Mazurach i Podlasiu będzie najchłodniej – od 19 do 21-22 stopni C. Na pozostałym obszarze, gdzie słonecznych chwil będzie więcej temperatura wyniesie w przedziale od 23 do 25 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-zachodni, tylko na Pomorzu i Ziemi Lubuskiej północno-wschodni.

Czwartek, 5 sierpnia 2021

W czwartek czeka nas bardzo podobna pogoda do tej ze środy, czyli w regionach zachodnich, północnych i wschodnich, gdzie zalegać będzie ciepła masa powietrza o sporej chwiejności termodynamicznej należy spodziewać się rozwoju konwekcji i wypiętrzania chmur burzowych z przelotnymi opadami deszczu i wyładowaniami atmosferycznymi.

W tych regionach będzie też najcieplej – od 23 do 25 stopni C. Za to w głębi kraju, od Śląska i Małopolski po centrum, zwłaszcza w pierwszej części dnia mogą występować ciągłe opady deszczu, które w godzinach popołudniowych zaczną zanikać, a na niebie będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń.

Piątek, 6 sierpnia 2021

W piątek prognozowane są ulewne opady deszczu w województwach północnych przy niskiej temperaturze oscylującej w granicach od 15 do 17 stopni C. Na pozostałym obszarze modele wskazują na zdecydowaną stabilizację pogody, gdyż większa część kraju zacznie dostawać się pod wpływ klina podwyższonego ciśnienia. Na termometrach, poza deszczową północą przyjemne wartości na poziomie od 23 do 25 stopni C.

Weekend, 7-8 sierpnia 2021

Na pierwszy kompletny (sobota i niedziela) weekend sierpnia zapowiada się znaczna zmiana pogody. Niż znajdujący się nad Europą Zachodnią wraz z wyżami rozwijającymi się w rejonie Basenu Morza Śródziemnego, Europą Wschodnią i Skandynawią zaczną sprowadzać do Polski coraz cieplejsze masy powietrza. Dlatego już w sobotę w większości naszego kraju prognozuje się temperatury na poziomie od 22-23 stopni C na północy do 25-27 stopni C na zachodzie i południu.

W niedzielę zrobi się gorąco, a w wielu miejscach już upalnie, ponieważ na termometrach odnotuje się przekroczenia 30 stopni C. Idąc w modelowe odsłony jeszcze dalej, a więc po 8 sierpnia, widać chwilowe załamanie pogody z powodu burzowego frontu, ale na krótko. Następnie mamy otrzymać ze strony pogody wiele gorących i pogodnych dni, co najmniej do połowy miesiąca. Zobaczymy, jak te komputerowe rozdania modeli przełożą się na rzeczywistość.

OPTYCZNIE W NIEBO 02.08.2021r. – 08.08.2021r.