Jak zobaczyłem ilość unikatowych wejść na blog za ostatni miesiąc, to dobrze, że odbyło się to na siedząco… ;)) Panel wyświetlił ponad 1200 wejść!!! To dla mnie niesamowite uczucie, po raz pierwszy chyba doszło do mnie, że poprzez pisanie artykułów, linkowanie na FB i tak dalej, staję się coraz bardziej rozpoznawalny. Cóż mam z tym począć? Nic. Będę nadal robić swoje. ;))
Dla mnie to wielka radość i przede wszystkim ogromna satysfakcja. Blog będzie żyć nadal swoim leśno-meteorologiczno-grzybowym światem. Dziękuję Ci, że czytasz mój blog. Niech będzie on przyjemną odskocznią od codziennej bieganiny, głupiej polityki i wszelkiego błota, którym rzucają na lewo i prawo. Las to potęga jest i basta! ;))
Kontynuuj Pawle swoje dzieło i życzę Ci 10k wejść…
PS wejścia są bo artykuły są coraz lepsze… (nie żeby kiedyś były słabe). Gratuluje
Dziękuję Ci za te słowa! 😉 To się nazywa rozwój. ;)) Patrząc na pierwsze artykuły, stwierdzam , że dzisiaj napisałbym je nieco inaczej. Pewnie z bieżącymi za jakiś czas też tak będzie. ;-)))
Artykuły jak najbardziej , a i zdjęciom urody przybywa. Lata praktyki 🙂 10K pęknie wkrótce . Walerianę Paweł masz na w razie czego , w apteczce?
Walerian jest. 😉 Również wielkie dzięki za te słowa. To bardzo podbudowujące i motywujące do jeszcze lepszej pracy. 😉 Zdjęcia lepsze bo i sprzęt znacznie lepszy, otrzymany od pewnych, fantastycznych znajomych ze Śląska… 😉 Na pewno ich znacie. 😉
Twoje ostatnie dwa zdania są esencją tego co robisz . Jednocześnie , są siłą sprawczą , dla której tak chetnie odwiedzam Twoją strone . Normalność , gdzie nikt nie bluźni ani nie obrzuca innych błotem , stała się towarem deficytowym . A entuzjazm i upodobanie natury w naszym komercyjnym świecie stały się dla większości obcymi uczuciami, uczuciami z pogranicza zaburzeń i anomalii. Mainstream to dzisiaj tipsy , sushi , markowe ciuchy , Taniec z gwiazdami i polityczna zadyma. Dobrze ,że dla niewielu ekscentryków normalnoscią pozostał las, piekno przyrody i radość życia. Rób swoje, ale bądź samolubny, wykorzystaj i wyduś czas dla siebie , bliskich i dla swojej pasji . To żaden grzech.
Miód + maliny + prawdziwki w śmietanie z serem + lampka czerwonego wina! To Twój komentarz, budzi tak miłe dla podniebienia uczucia! 😉 Dziękuję Ci z całego serca! 😉