Morze odsłoniło zatopiony las na polskim Wybrzeżu. Wkrótce może zniknąć.
W ostatnim czasie, na polskim Wybrzeżu morze odsłoniło malownicze pozostałości prehistorycznego lasu sprzed tysięcy lat. Potężne pnie na plaży koło Czołpina, które ukazały się po okresie zimowych sztormów, wkrótce mogą ponownie zniknąć.
Odsłonięte spod piasku przez fale Bałtyku pozostałości bukowo-dębowego lasu, strawionego przez pożar lub wyciętego przez naszych przodków, pochodzą prawdopodobnie sprzed 3 tys. lat. Obszar, na którym niegdyś rosły, znajdował się z dala od linii brzegowej i dopiero z czasem został wchłonięty przez morze. Dzięki konserwującym właściwościom morskiej wody, pnie wyglądają zaskakująco “świeżo”. Dają wyobrażenie nie tylko o historii, ale pokazują, jak dynamicznie zmieniającą się tkanką jest miejsce styku morza i lądu. Aby je zobaczyć, trzeba się jednak spieszyć, gdyż kolejny silny sztorm może je ponownie skryć przed oczami ciekawskich.
Ten ciekawy pomnik przyrody i historii Bałtyku znajduje się na terenie Słowińskiego Parku Narodowego w okolicach jeziora Dołgie Duże i nie jest jedynym w tej części Wybrzeża. Morze regularnie odsłania (i z powrotem zasypuje) takie pamiątki. Jednak za każdym razem wzbudzają one emocje poszukiwaczy artefaktów i pięknych widoków, chętnych na podróż w czasie.
Słowiński Park Narodowy pod względem powierzchni jest trzecim największym parkiem narodowym w Polsce i jednym z najczęściej odwiedzanych. Słynie przede wszystkim z ruchomych wydm, ostatnich dzikich plaż i nadmorskich jezior.
Zdjęcia: A. Demczak / Słowiński Park Narodowy