Skip to content
Perły Dendroflory Wzgórz Twardogórskich i okolic – preludium do cyklu 2021.
Można napisać – wreszcie i nareszcie! Dużo czasu upłynęło (ponad półtora roku) od ostatniego artykułu w cyklu pereł dendroflory Wzgórz Twardogórskich 2019. W zeszłym roku wiosenne wycieczki pokrzyżował mi absurdalny zakaz wstępu do lasów, ale w zamian zaprezentowałem najdorodniejsze dęby szypułkowe w Szczodrem, do którego jeszcze wrócę w celu podsumowania “Sagi o dębach Szczodrego”, ale też w celu zaprezentowania kilku wybranych i okazałych drzew innych gatunków. Teraz najważniejsze jest to, co czeka nas w cyklu PDWT i okolic 2021?
(1) PERŁY DENDROFLORY WZGÓRZ TWARDOGÓRSKICH I OKOLIC
To jedna z najważniejszych zmian w stosunku do poprzednich cykli, chociaż powinna była się pojawić właściwie już od pierwszego cyklu. Kiedyś pisałem o tym, że narażam się geografom, ponieważ swobodnie rozszerzam sobie obszar Wzgórz Twardogórskich o tereny, które znajdują się poza ich zasięgiem.
Póki co, nikt mi na szczęście głowy za to nie urwał, a obecnie na dwóch mapach chcę doprecyzować, na jakim terenie poruszam się, wyszukując drzewa do cykli PDWT. To są ostateczne obszary mojej działalności na potrzeby tych cykli i nie będę ich rozszerzać. Natomiast obecna nazwa ‘perły dendroflory Wzgórz Twardogórskich i okolic‘ pasuje jak najbardziej i uważam, że oddaje sedno sprawy. Jak widać, mam jeszcze całkiem sporo miejsc do odwiedzenia pod kątem wyszukania najbardziej wyróżniających się drzew.
(2) CZYM JEST CYKL PEREŁ DENDROFLORY WZGÓRZ TWARDOGÓRSKICH I OKOLIC?
Właściwie to od tego powinienem zacząć. Jak zdefiniować hobby, którym się zajmuję? O pasji treehuntera dosyć obszernie napisałem, m.in. w preludium do cyklu PDWT 2019, dlatego tutaj warto zastanowić się czym po prostu jest sam cykl PDWT i okolic? Ujął bym to tak – jest to opisywanie w artykułach najbardziej wyróżniających się drzew, które rosną na tych terenach przez najbardziej “nawiedzonego” na ich punkcie człowieka, który po nich chodzi. ? Chodzi tu nie tylko o grubość poszczególnych okazów i ich wymiary pomnikowe, ale też o oryginalne kształty, pokrój i wszelkie inne szczegóły, które znacznie wyróżniają dane drzewo na tle pozostałych. To tak skrótowo, bo tę moją definicję można by rozszerzyć o wiele wątków. ;))
(3) LASY GOSPODARCZE
Bardzo ważnym aspektem w doborze drzew do prezentacji w cyklach jest świadomość i znajomość struktury lasów i terenów na których wyszukuję poszczególne okazy. Tereny zalesione Wzgórz Twardogórskich i okolic to w zdecydowanej przewadze lasy gospodarcze, gdzie znacznie trudniej spotkać bardzo okazałe drzewa z uwagi na prowadzoną gospodarką leśną.
Z drugiej strony trzeba też przyznać, że jak człowiek dobrze się za nimi rozejrzy to może być mile zaskoczony, ponieważ część dendrologicznych matuzalemów zdołało się tu zachować. Co więcej – niektóre są doceniane przez samych leśników, którzy oznaczają je literą “E” jako cenne drzewa biocenotyczne (ekologiczne), które mają pozostać w lesie do samoistnego rozkładu.
Wiadomo, że człowiek chciałby znacznie więcej takich drzew, ale trzeba pamiętać o tym, co wyżej napisałem, czyli o znacznej przewadze drzewostanów gospodarczych na tych terenach. Ponadto niektóre obszary, ich siedliska i rodzaje gleby nie pozwalają na osiągnięcie przez drzewa spektakularnych rozmiarów. Niejeden raz spotykam skarłowaciałe i mizerne dęby lub buki na lichych glebach. Do całości dochodzą też susze i inne, niekorzystne czynniki biologiczne, glebowe oraz atmosferyczne.
Wszystko to powoduje, że nieraz zachwycam się bukiem, któremu udało osiągnąć się prawie 400 cm w obwodzie pierśnicowym pnia, podczas, gdy w innych lasach może to być bardzo pospolita grubość obwodu pnia wśród buków, nie robiąca większego wrażenia. Dlatego dobierając drzewa do cyklu zawsze staram się kierować nie tylko rozmiarami okazów danego gatunku i osiągnięciem przez nie wymiarów pomnikowych, ale też ich sporym wyróżnianiem się na tle drzewostanów tego regionu.
Do tego muszę pilnować naturalnej przeszkadzajki, która mi zawsze towarzyszy, czyli subiektywnego i emocjonalnego związania z tymi terenami i jego drzewami. To trudne zadanie, a nawet bardzo trudne, ale staram się, żeby rzeczywiście perłami dendroflory ochrzcić najbardziej wyróżniając się tu drzewa. Na ile mi się się to udaje, ocenić mogą wyłącznie leśnicy i czytelnicy, a także inni treehunterzy.
(4) PRZEBIEG CYKLU 2021, CZYLI CO I GDZIE?
Cykl 2021 oficjalnie wystartuje w najbliższy piątek w Bukowinie Sycowskiej. Na jego trasie będę stopniowo zmierzał w kierunku Goli Wielkiej, Moszyc, Goszcza i Przysiółka “Wesółka”. Następnie przeniosę się aż na Drołtowice, gdzie pobędę przez dłuższy czas, opisując i pokazując najdorodniejsze drzewa, które udało mi się tam odszukać. Do jednej z nowości należy też fakt, że w cyklu będę prezentować również takie drzewa, które mają status pomników przyrody.
Początkowo w cyklach opisywałem wyłącznie drzewa nieznane jako pomniki przyrody, ale wraz z cyklem 2021 to zmieniłem. Z Drołtowic cykl przeniesie się do Komorowa, Kraszowa, a jego ostatni etap to Niwki Kraszowskie i Niwki Książęce. Warto też dodać, że część zaprezentowanych drzew to staruszki chylące się ku końcowi swojego żywota. Prawdopodobnie jestem pierwszą i jedyną osobą, która poświęci im artykuły.
(5) FILMIKI
Jedną z tradycji cykli PDWT było prezentowanie, przynajmniej części drzew na amatorskich filmikach z podkładem muzycznym. Ta forma prezentacji drzew jest zarezerwowana dla najbardziej “wkręconych” w las i drzewa ludzi i ogólnie nie przyjęła się jako coś wartościowego (brak reakcji, komentarzy, spostrzeżeń, opinii na ich temat itp.).
W związku z tym ten cykl będzie ostatnim, w którym część okazów będzie zaprezentowana na filmikach. Zbierając materiał na następne cykle, prawdopodobnie czasami będę coś nagrywał, ale pozostawię to w swoich prywatnych archiwach nie wypuszczając ich w świat, żeby nie serwować treści, które stanowią zbędny balast dla czytelników.
(6) PODSUMOWUJĄC
Przypomnienie tuzów cyklu 2019 było, wstęp do cyklu 2021 też, a więc najwyższy czas zacząć pokazywać wybrane, często ukryte głęboko w lasach najwspanialsze drzewa, jakie możemy podziwiać na ternach Wzgórz Twardogórskich i okolic. Cykl potrwa do grudnia, w każdym tygodniu będę publikować jeden artykuł, tradycyjnie w piątek, tylko w miesiącach wrzesień i październik we czwartki, ponieważ w tym okresie piątki będą zarezerwowane dla dolnośląskich komentarzy grzybowych. ;))
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuję Odrzucić Więcej Polityka prywatności & Cookies