facebooktwitteryoutube
O Blogu Aktualności Las Grzyby Pogoda Perły dendroflory Drzewa Wrocławia Wywiady Z życia wzięte Linki Współpraca Kontakt
Aktualności - 07 lis, 2023
- brak komentarzy
Pomnikowy platan klonolistny i wybrane drzewa w Bartoszówku.

Pomnikowy platan klonolistny i wybrane drzewa w Bartoszówku.

BARTOSZÓWEK I ALEJA DĘBOWA

Bartoszówek to wieś położona w województwie dolnośląskim, w powicie świdnickim, w gminie Strzegom. Do wojewódzkiego rejestru zabytków miejscowości wpisane są:

  • zespół pałacowy:

    • wieża pałacu z XVII w., pałac von Richthofenów już nie istnieje

    • park z 1830 r.

  • aleja dębowa na trasie Strzegom – Lusina z XVIII-XIX w.

Przegląd drzewostanu Bartoszówka rozpoczynam od zabytkowej jednorzędowej alei dębowej, od której zresztą tree hunterzy rozpoczęli styczniową wyprawę dendrologiczną. Było jeszcze dość ciemno, co widać na fotografiach i na nieco pogrążonych w mroku sylwetkach drzew.

Dęby rosną wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 345 (DW345), która łączy DK94 w Wilczkowie z DK5 w Strzegomiu. Z rana zajęliśmy się pomiarami pięciu dębów, które rosną najbliżej domostw i gdzie jest w miarę bezpiecznie. Dalej droga szybko się zwęża, dlatego pozostałych drzew nie zmierzyliśmy mając na uwadze względy bezpieczeństwa.  

Po zwiedzeniu Bartoszówka, powróciliśmy do alei dębowej, gdyż Słońce wzeszło już wyżej i oświetliło drzewa, co od razu przełożyło się na lepsze zdjęcia. 

Pięć zmierzonych przez nas dębów posiada następujące obwody pierśnicowe pni: 423 cm, 497 cm, 416 cm, 558 cm i 538 cm. Jeżeli przyjąć założenie, że drzewa posadzono w  tym samym czasie, to różnice w grubości obwodu pni poszczególnych osobników są duże.

Między najgrubszym a najchudszym dębem różnica wynosi aż 142 cm. Drzewa rosną w porównywalnym siedlisku i warunkach, ale różnią się stanem zdrowotnym i technicznym.

W lepszych warunkach świetlnych możemy podziwiać znaczne walory starych dębów, które spełniają wszelkie kryteria, aby uhonorować je pomnikowym statusem jako “pomnik przyrody – aleja drzew”.

Dęby rosnące dalej, poza pomierzoną piątką znajdują się blisko drogi, na której samochody jeżdżą szybko i często, a więc odstąpiliśmy od pomiarów obwodów pni dla własnego bezpieczeństwa i żeby nie rozpraszać kierowców.

Opisywane dęby tworzą malowniczą grupę, która jest uzupełniana o nowe nasadzenia, w przypadku gdy jakieś drzewo zostanie wycięte lub wypadnie z przyczyn naturalnych. Od strony jezdni widać na drzewach liczne ślady po usuniętych chirurgicznie konarach.

Okazy pięknie wyglądają zarówno w grupie jako szpaler, jak i pojedynczo, kiedy ich masywne ciemne pnie znajdują się na pierwszym planie w rolniczym krajobrazie Bartoszówka i jego okolic. 

Podczas styczniowego poranka, zabytkowa aleja najefektowniej prezentowała się, kiedy oglądaliśmy ją z drugiej strony drogi. Patrząc nieco w dal, wyraźnie można dostrzec znaczną różnicę w wielkości drzew. W pierwszym odcinku, mniej więcej do połowy szpaleru przeważają stare grube okazy.

W drugiej połowie odnajdziemy znacznie chudsze i młodsze osobniki. Kto wie, czy w starszej części alei, swojego siedliska w dębach nie mają chronione gatunki chrząszczy, np. pachnica dębowa lub kozioróg dębosz.

Dobrze, że drzewa posiadają jakąkolwiek ochronę, w tym przypadku jest to ochrona konserwatora zabytków.

Czas wyruszyć do parku w Bartoszówku, w którym rośnie jedno pomnikowe drzewo i kilka innych okazów, wartych bliżej uwagi i pokazania.

PARK

Znajduję się na skraju zaniedbanego parku, niewielkiego powierzchniowo, w którym upływ czasu i brak gospodarzy odcisnęły na nim obecny wygląd. Poruszanie się po parku w stanie ulistnienia roślin może być utrudnione, dlatego najlepiej przespacerować się po nim poza sezonem wegetacyjnym. 

Na jego terenie zachowało się trochę starszego drzewostanu, wśród okazów, które jako pierwsze rzuciły nam się w oczy był platan klonolistny rosnący w towarzystwie grabów pospolitych.

Następnie udaliśmy się w pobliże ruin barkowego pałacu, który zbudowano w latach 30. XVIII w. Został on rozbudowany na początku XIX wieku o wieżę (którą możemy podziwiać do dzisiaj) i wschodnie skrzydło.

POMNIKOWY PLATAN KLONOLISTNY

Jedynym pomnikowym okazem w parku jest platan klonolistny, który znajduje się chyba w jeszcze gorszym stanie niż rozpadające się ruiny pałacu. Po oględzinach parkowego drzewostanu stwierdziliśmy, że jest to drzewo, które prawdopodobnie znajduje się w najgorszym stanie zdrowotnym ze wszystkich drzew.

Przyczyną jego fatalnej kondycji jest zapewne pożar, którego ślady znajdują się w całym wnętrzu pnia i który po prostu zdewastował roślinę. W Centralnym Rejestrze Form Ochrony Przyrody ( Platan_klonolistny_w_Bartoszówku ) wskazano, że obwód pierśnicowy pnia drzewa wynosi 421 cm, wysokość 15 metrów.

Na pomnik przyrody został powołany rozporządzeniem nr 11 Wojewody Dolnośląskiego z dnia 8 sierpnia 2008 r. w sprawie ustanowienia pomników przyrody. W CRFOP nic nie wspomniano o fatalnej kondycji drzewa, być może inwentaryzację okazu przeprowadzono jeszcze przed pożarem.

W zasadzie drzewo dożywa swoich ostatnich dni, nieliczne pędy wtórne wykazują jeszcze resztki aktywności fizjologicznej. Nie znalazłem informacji o przyczynie pożaru platana. Czy było to uderzenie pioruna, czy działalność człowieka?

W parku rośnie kilka innych drzew, które warto by rozważyć pod kątem powołania ich na nowe pomniki przyrody.

1. DĄB SZYPUŁKOWY

Pierwszym z nich jest widoczny na zdjęciu dąb szypułkowy, z charakterystyczną listwą piorunową, która ciągnie się na całej długości pnia drzewa.

Dolne konary okazu w większości wyłamały się, niektóre rany drzewo zdołało zalać kalusem, a po innych pozostały różnokształtne zgrubienia i kikuty.

Gdy spoglądam na widoczną listwę piorunową to myślę sobie, że być może nieszczęsnego pomnikowego platana jednak trafił piorun, w wyniku czego doszło do pożaru i zniszczenia drzewa. Dąb miał więcej szczęścia.

Okaz znajduje się w zadowalającej kondycji zdrowotnej i stanie technicznym, chociaż rana po uderzeniu pioruna, będzie drzewu cały czas przysparzać kłopotów zdrowotnych.

Obwód pierśnicowy pnia dębu wynosi 524 cm. To już całkiem sporo i oczywiście wymiar pomnikowy.

Dla porównania wielkości pnia z sylwetką człowieka, tree hunter w mojej skromnej osobie podczas wykonywania czynności dendrometrycznych. ;))

Korona proponowanego pomnika przyrody jest szeroka i dość regularna, w większości zdrowa i z niewielką ilością posuszu.

2. DĄB SZYPUŁKOWY

W bliskim sąsiedztwie rośnie drugi masywny i gruby dąb szypułkowy o obwodzie pierśnicowym pnia wynoszącym 497 cm.

Pień ma widoczne ślady po usuniętych chirurgicznie konarach, w części odziomkowej notuje się spory ubytek tkanki drzewnej, wypróchnienie oraz obecność owocników grzybów pasożytniczych.

GRAB POSPOLITY

Ostatnim wybranym przez nas okazem jest grab pospolity, który rośnie na skraju parku, obok zarastającego oczka wodnego. Drzewo to jest bardzo malownicze, chociaż z dalszej perspektywy można mieć inne wrażenie. 

Gdy jednak podejdziemy do pnia okazu to ujrzymy jego misternie “utkany” pień. To sędziwy grabowy staruszek, który najlepsze lata zdrowia ma już dawno za sobą.

Drzewo wyraźnie zamiera, zarówno na pniu, jak i w koronie widać odpadającą korę. Trudno ocenić w stanie bezlistnym aktywność fizjologiczną całej rośliny, ale wydaje się, że jest ona mała.

W sumie to ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy warto wnosić o jego powołanie na pomnik przyrody? Z jednej strony to stary, cenny i bardzo malowniczy osobnik, z drugiej strony – drzewo dość gwałtownie zamiera.

Wydaje się, że najlepszym kompromisem jest pozostawienie go samemu sobie. Rośnie w miejscu oddalonym od drogi na tyle, że jego ewentualny upadek nie zagrozi pieszym lub samochodom.

Jego sędziwe oblicze z dalszej odległości można dostrzec odbite w lustrze wody. Park w Bartoszówku ma dość smutną atmosferę. Ruiny pałacu, spalony platan, porażony piorunem najgrubszy dąb, zamierający największy grab.

Do tego dochodzi szara i szorstka atmosfera krótkiego styczniowego dnia i ogólna zimowa martwota świata roślin. Gdy dodamy jeszcze panoszący się tu klimat zaniedbania to mamy przepis na “złapanie doła”. ;))

Na szczęście tree hunterzy to wytrawni, parkowo-leśni włóczędzy i nie poddają się presji ponurej aury styczniowego mroku.  

P O D S U M O W A N I E

1) W Bartoszówku (woj. dolnośląskie, powiat świdnicki, gmina Strzegom) tylko jedno drzewo figuruje na liście pomników przyrody. Zanim do niego dotrzemy, warto obejrzeć i zachwycić się zabytkową aleją sędziwych dębów szypułkowych, którą odnajdziemy przy drodze wojewódzkiej nr 345.

Obwody pierśnicowe pni pięciu egzemplarzy drzew (według własnych pomiarów z 07.01.2023 r.), które rosną najbliżej domostw wynoszą: 423 cm, 497 cm, 416 cm, 558 cm i 538 cm. Stan zdrowotny i techniczny szpalerowych osobników jest dość mocno zróżnicowany.

2) Na terenie parku rośnie (a w zasadzie ledwo stoi), niemal doszczętnie spalony pomnikowy platan klonolistny, który przed spaleniem mierzył w obwodzie pierśnicowym pnia 421 cm przy wysokości 15 metrów (dane z CRFOP).

3) Wśród parkowego drzewostanu na uwagę zasługuje dąb szypułkowy o obwodzie pierśnicowym pnia 524 cm (pomiar własny, zgodny z zasadami obowiązującymi w dendrometrii). Charakterystyczną cechą drzewa jest widoczna z jednej strony na całej długości pnia listwa piorunowa.

4) W jego bliskim sąsiedztwie rośnie drugi dąb szypułkowy, którego obwód pnia na wysokości pierśnicy wynosi 497 cm (pomiar własny, zgodny z zasadami obowiązującymi w dendrometrii).

5) Na skraju założenia parkowego, przy niewielkim zarastającym stawie rośnie bardzo malowniczy grab pospolity. Niestety, drzewo znajduje się w dość zaawansowanym stadium zamierania. Z całego drzewa licznie sypie się kora, większość jego gałęzi nie posiada już pąków.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Twitter
  • Blip
  • Blogger.com
  • Drukuj
  • email

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.