Kończy się majowy tydzień kwietnia. Dlatego majowy, że temperatury, które obecnie panują są bardziej charakterystyczne właśnie dla miesiąca maja, niż dla połowy kwietnia. Z tego powodu wiosna eksplodowała. Obecnie trwa niesamowity spektakl przyrody w wiosennej odsłonie. Widoki są po prostu bajeczne. Przyroda niezwykle szybko nadrabia zaległości w wegetacji.
Jak ciepły okres mamy w obecnym kwietniu w stosunku do norm wieloletnich, napisali gospodarze profesjonalnego portalu METEOMODEL.PL. I tak, np. dla 9 kwietnia napisano komentarz: “Wczorajsza średnia temperatura dobowa uśredniona dla obszaru całej Polski osiągnęła około 15.6°C i była charakterystyczna raczej dla III dekady maja, niż końca I dekady kwietnia. Maksymalne temperatury osiągnęły co najmniej 27.4°C (Silniczka, Kraków-Wola Justowska), czy gdzieś było więcej dowiemy się dopiero w I dekadzie czerwca, gdy spłyną dane ze stacji klimatologicznych.
Wczorajsza średnia temperatura dobowa w Tarnowie osiągnęła 20.4°C i była wyższa, niż przeciętna norma miesięczna dla lipca, co było głównie zasługą bardzo ciepłej nocy w tym regionie. Tylko raz od 1951 roku notowano w Polsce średnią temperaturę dobową >= 20.0°C przed 20 kwietnia – miało to miejsce 13 kwietnia 1989 roku w Darłowie (20.0°C).
Miejscami pojawiły się również rekordowo wczesne przekroczenia Tmax = 25°C – np. w Białymstoku, Warszawie, Terespolu i Sulejowie. Średnia anomalia dobowa w skali kraju osiągnęła +9.6°C“. ( źródło i mapa anomalii temperatury: https://meteomodel.pl/BLOG/rekordowy-dzien/ ).
Natomiast wczoraj napisano m.in.: “W ostatnich dniach 10. dniowe średnie ruchome temperatury powietrza uśrednione do obszaru całej Polski osiągają wartości rekordowe. Do wczoraj odnotowaliśmy już trzeci taki przypadek z rzędu, co oznacza, że rekordowo ciepłe były zarówno dni od 4 do 13 kwietnia, jak i od 3 do 12 kwietnia i 2 do 11 kwietnia.
Tym samym jest to już przypadek bardziej niezwykły, niż analogiczne rekordowo niskie 10. dniowe średnie ruchome z początku marca 2018, zarówno ze względu na długość trwania, jak i na skalę przekroczenia dotychczasowych rekordów”. ( źródło: https://meteomodel.pl/BLOG/rekordowo-cieple-dni/ ).
Wiosenno-letnia pogoda z pewnością bardzo cieszy. Można biegać, spacerować, jeździć na rowerze, nie obawiając się, że się zmarznie. I wszystko byłoby w porządku gdyby nie to, że w większości kraju robi się coraz bardziej sucho. W znacznej części kraju występuje co najmniej średnie zagrożenie pożarowe w lasach, a w wąskim pasie Polski południowej duże. Ostatnie opady objęły znacznie mniejszy obszar, niż wynikało to z prognoz z poprzedniej niedzieli.
Niemniej burze, które przetoczyły się głównie w środkowej części kraju, charakteryzowały się podobną intensywnością, jak burze typowo letnie. Wyjątkowo silna jak na kwiecień burza z gradem i licznymi wyładowaniami, przetoczyła się m.in. przez Konin. Na You Tube można obejrzeć filmik z tej burzy, zamieszczony przez Pana Kasjana Farbisza: https://www.youtube.com/watch?v=NI9BnJtXl7c
W nadchodzącym tygodniu czeka nas kontynuacja dobrej, wiosennej pogody, z tym, że w środkowej części tygodnia zrobi się chłodniej, miejscami mocniej.
– Mapy z dobowymi rozkładami sum opadów ⌈mm⌉: https://pogodynka.pl/hydro/suma/
– Mapa zagrożenia pożarowego: https://bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie/
Poniedziałek, 16 kwietnia 2018
Już teraz do Polski zachodniej wkraczają fronty atmosferyczne z opadami deszczu. W poniedziałek od samego rana padać będzie na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Ziemi Lubuskiej i Wielkopolsce. Deszcz jest tu bardzo potrzebny. W ciągu dnia strefa opadów, a lokalnie również burz obejmie dzielnice środkowe, Kujawy oraz Warmię, Mazury i Pomorze. W Małopolsce, na Podkarpaciu, w Górach Świętokrzyskich, południu Mazowsza i środkowym wschodzie będzie pogodnie i na ogół bez opadów. Słupki rtęci pokażą tylko 7-9 stopni C wzdłuż wybrzeża, gdzie będzie dodatkowo mglisto. Poza tym bardzo ciepło – na Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce będzie 24-26 stopni C; nad resztą Polski od 16-19 stopni C miejscami na zachodzie i Pojezierzu Pomorskim do 20-23 stopni C na pozostałym obszarze. Wiatr słaby i umiarkowany, na zachodzie i wybrzeżu północno-wschodni i północny, nad resztą Polski południowy i południowo-zachodni.
Wtorek, 17 kwietnia 2018
W nocy będzie jeszcze padać i miejscami grzmieć w północnej, zachodniej i częściowo środkowej Polsce. W dzień na Pomorzu, Kujawach, Warmii i Mazurach, w Wielkopolsce i Ziemi Lubuskiej będzie słonecznie i ciepło, z temperaturami od 18 do 22 stopni C. Jedynie nad morzem ponownie dużo chmur, mgły i niskie temperatury na poziomie 8-10 stopni C. Nad resztą kraju więcej chmur i opadów, na południu i Lubelszczyźnie burzowo. W pasie od Podlasia i środkowego Mazowsza będzie najchłodniej – 10-15 stopni C, na Podkarpaciu i Roztoczu przed nadejściem frontu z opadami deszczu do 22-23 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, zmienny.
Środa, 18 kwietnia 2018
W środę pogoda zacznie się szybko poprawiać ponieważ znajdziemy się pod wpływem wyżu znad północnych Niemiec, który skieruje do nas z północy suche, ale chłodniejsze powietrze. Dzień zapowiada się bardzo przyjemnie i przeważnie pogodnie, miejscami z małym i umiarkowanym zachmurzeniem. Na termometrach zobaczymy przeważnie 15-17 stopni C. Nad morzem ponownie tylko 5-7 stopni C. Wiatr umiarkowany, z północy.
Czwartek, 19 kwietnia 2018
W czwartek będzie słonecznie, ale z rana na północy zobaczymy tylko 2-4 stopnie C, a przy gruncie temperatury będą oscylować około zera lub lekko powyżej. W ciągu dnia Słońce podgrzeje powietrze, jednak na Podlasiu, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu nie będzie więcej niż 14-15 stopni C, dodatkowo spodziewany jest nieco silniejszy wiatr z północy. Im dalej na zachód, tym cieplej. Na Pomorzu, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce do 19-21 stopni C. Nigdzie nie będzie padać, a na niebie przeważać będzie błękit i Słońce.
Piątek, 20 kwietnia 2018
Piątek zapowiada się bardzo słonecznie. Poranek będzie jednak chłodny, miejscami wręcz zimny. Temperatura przy wschodzie Słońca wyniesie od 3-5 stopni C na północy do 7-9 stopni C na południu. W ciągu dnia zobaczymy na termometrach od 15-16 stopni C na południowym wschodzie do 20-23 stopni C na zachodzie i Pomorzu. Na zachodzie i Pomorzu wiatr skręci na południowy, nad resztą Polski północno-zachodni.
Weekend, 21-22 kwietnia 2018
Na obecną chwilę, można stwierdzić, że sobota rozpocznie zmiany w pogodzie. Nad północne dzielnice naszego kraju dotrze chłodny front związany z niżem skandynawskim. Przyniesie on na Pomorzu, Warmii i Mazurach, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej, Kujawach oraz na Podlasiu wzrost zachmurzenia i opady deszczu. W ciągu dnia temperatura będzie spadać. Na południu jeszcze słonecznie i tam możemy liczyć na 25 stopni C, jednak na północy zobaczymy tylko 10-12 stopni C, nad morzem jeszcze zimniej. W niedzielę, po przejściu frontu z północy spłynie zimne powietrze i będzie to zapowiedź krótkiego i dosyć mocnego ochłodzenia.
OPTYCZNIE W NIEBO 16.04.2018r. – 22.04.2018r.
16.04.2018r. – godz. 03:57 – faza Księżyca – nów;
21/22.04.2018r. – maksimum meteorów z roju Lirydów (ZHR:18).
